Zewnetrzny dysk twardy.

[chico]

Z racji tego, ze moj pendrive nie daje sobie juz rady z iloscia danych przenoszonych miedzy domem a praca szukam szybkiego, zewnetrznego dysku na USB. Pojemnosc minimum 160GB. Zainteresowalo mnie cos takiego:
http://www.komputronik.pl/Dyski_twar...elny,id,52627/ Mial ktos do czynienia z czyms takim? Co innego ewentualnie polecicie? Do dyspozycji jest powiedzmy 400zl.

---added---
Dla dobra sprawy uznajmy, ze chodzi o filmy hd i full hd ;- ))

[pegelmesser]

Eee. A nie lepiej http://www.komputronik.pl/Dyski_twar...elny,id,41504/ i do tego dysk laptopowy wsadziac? Mam takie cos i jest idealne. NIe wiem ile kosztowało ale naprawde chodzi szybko poprzez Sata. A taki gotowiec to nie wiem...
Właśnie filmy od kolegi tak zgrywam, szkoda ze tylko 250Gb po wejdzie tlyko niecale 10...

[chico]

Wlasnie zastanawiam sie nad roznymi rozwiazaniami.. Do tego co Ty zaproponowales musialbym nosic ta stacje. Priorytety to szybkosc i mobilnosc. Pojemnosc jest na drugim planie jednak mniej jak wymienione 160 GB nie chce sie pakowac.

[pegelmesser]

No dysk tez musisz nosic a to jest wielkosci dysku wlasnie praktycznie...

[kaczortrex]

najtaniej i najlepiej wyjdzie kupić osobno obudowę i osobno 3,5" SATAII; na mam Wellanda z eSATA i USB do tego SpintPoint 250G i chodzi elegancko; jeżeli ma być małe to tylko laptopowy dysk USB (są takie bez stacji dokującej)

[chico]

Wlasnie cos takiego pokazalem w swoim poscie. Teoretyczny transfer 60MB/s a ciekawe jaki jest faktyczny. Bedzie aby polowa z tego co oferuje USB2.0?

[kaczortrex]

nigdy nie mierzyłem transferu, ale ja nie zauważam jakiś minusów - bądź co bądź jako człowieka który będzie żył z IT nie denerwuje mnie nic :)

[wafer]

najtaniej i najlepiej wyjdzie kupić osobno obudowę i osobno 3,5" SATAII;

wcale nie. dyski 3,5' wymagaja zewnetrznego zasilania. do tego dobudowy pod usb dla nich sa wielkie i nieporeczne.

[kaczortrex]

za to dyski notebookowe bywają awaryjne -> zależy kto co potrzebuje

[pegelmesser]

Wszystko bywa awaryjne...

[chico]

A co sadzicie o tej mojej propozycji z pierwszego posta? http://www.komputronik.pl/Dyski_twar...elny,id,52627/

Prosze o podanie minusów tego rozwiazania.

[takero]

pytanie numer jeden - 2,5 czy 3,5 cala ?
Te pierwsze są mniejsze i nie wymagają dodatkowego zasilania, ale te same pojemności są sporo droższe niż przy 3,5 calach.

[pizdzik]

Miałem odczynienia z ta firma.... zamówiłem w sklepie głośniki [ze 2 lata temu - nie znałem DIY :razz: ]i czekałem 3 tygodnie i co zaszedłem to miła pani odpowiadała ze nie ma na magazynie... :neutral: i ze dostawy się opóźniają bo...[zawsze podziwiam twórczość ludzkiego umysłu....]-odmówiłem i więcej nie współpracowałem z Komputronikiem.

Firmy nie polecam, co do towaru to sie nie wypowiadam....

[wafer]

za to dyski notebookowe bywają awaryjne

ciekawa opinia. mozesz napisać na jakiej podstawie tak uważasz? może producent? co okazało się awaryjne? okoliczności wystąpienia awarii?
z laptopami i dyskami do nich mam do czynienia ponad 8 lat i najstarszy dysk jaki uzywam pochodzi z pierwszego laptopa i ma wlasnie tyle lat. pracuje bezawaryjnie, inna sprawa, że ma całe 2GB :mrgreen:

chico, ja tam żadnych minusow nie widze. składając samemu można by zaoszczędzić 50zł, np: dysk Samsunga i obudowa jakaś noname. Pytanie czy warto. WD jest dobrą firmą a ta obudowa prezentuje sie ładnie i zgrabnie.
Obecnie używam dysku Toshiby, 320GB firmowo złożonego. kupiłem go ponieważ obudowa była nieco mniejsza i zdecydowanie ładniejsza od obudów do samodzielnego montażu, ta teoretycznie nie jest przystosowana do rozkładania ale udało się ją bezproblemowo rozłożyć i złożyć.

[takero]

A co sadzicie o tej mojej propozycji z pierwszego posta? http://www.komputronik.pl...pelny,id,52627/

Prosze o podanie minusów tego rozwiazania.

też mam WD, ale 3,5 cala :)
minusów jako takich nie ma :)

Miałem odczynienia z ta firma.... zamówiłem w sklepie głośniki [ze 2 lata temu - nie znałem DIY :razz: ]i czekałem 3 tygodnie i co zaszedłem to miła pani odpowiadała ze nie ma na magazynie... :neutral: i ze dostawy się opóźniają bo...[zawsze podziwiam twórczość ludzkiego umysłu....]-odmówiłem i więcej nie współpracowałem z Komputronikiem.

Firmy nie polecam, co do towaru to sie nie wypowiadam....

sklep to już 2rzędna sprawa, szczególnie że komputronik nie jest tani zbytnio, polecam www.ceneo.pl

[pegelmesser]

Kiedys mialem tez WD 80GB przenośny USB w firmowej obudowie z zewnetrznym zasialczem. Ale 3,5 cala, zwykły twardziel.
W dzisiejszych czasach kiedy odchodzi sie od napedow mechanicznych 3,5 cale jest archaizmem. Mozna zrozumiec jeszcze te 2,5 cala (wzglednie maly pobor mocy umozliwiajacy zasilanie tylko poprzez 2 gniazda USB) do czasu kiedy stanieja pamieci solidstate.

Sklep polecam shift. Miedzy innymi.

[Caleb]

co do dyskow WD to sie do nich troche zrazilem, gdy po pol roku siadl mi ich 3,5 calowy, 200 GB "twardziel". podobne przypadki awaryjnosci tych HDD czytalem na elektrodzie. Inna sprawa ze moj ojciec ma przenosny dysk jakies 80GB chyba wlasnie tejze firmy i dziala juz z drugi rok.

[wafer]

dodatkowo trzeba powiedzieć ze wielkość zasilaczy do kieszeni 3,5 jest przerażająca - takie zasilacze jak do laptopow. mobilnosc zerowa.
ja od zawsze podpinam 2,5 do jednego usb. producenci wolą na zimne dmuchać.

sprawa odporności dysków:
Samsung 320 GB, 3,5" cena: 195zł, Odporność na wstrząsy: praca 70G / spoczynek 350G
Samsung 320 GB, 2.5", cena: 249zł, Odporność na wstrząsy: praca 325G / spoczynek 1000G

w koncu 2,5" zostało zaprojektowane do urządzeń przenośnych :grin:

[hol]

za to dyski notebookowe bywają awaryjne -> zależy kto co potrzebuje

Dyski laptopowe z założenia są mniej awaryjne - przynajmniej z mechanicznego punktu widzenia.
To, że słyszy się o tym, że często padają nie jest już winą samych dysków (po części, ale o tym za chwilę) a systemów operacyjnych. W celu jak największego oszczędzenia energi dyski są usypiane i ponownie budzone kiedy to potrzebne (praktycznie po ruchu myszki) to powoduje że takich cykli usypiania-budzenia jest bardzo dużo, nawet kilkadziesiąt na godzinę. Niestety, każdy dysk ma ograniczoną ilość takich cykli w trakcie swojego "życia".
Ponadto, niektóre firmy wpisują do konfiguracji swoich dysków bardzo małe wartości czasu kiedy same mają wykrywać brak aktywności i same się usypiają (co sekunde / kilka sekund), jeżeli system tego nie nadpisze (a nie zawsze to robi) wtedy żywotność takiego dysku może zmaleć nawet 1..1,5 roku użytkowania.
Pod windą sprawa jest raczej jednoznaczna, jak się uda - system nadpisze i jeszcze dodatkowo wyłączymy usypianie dysku (albo ustawimy czas na kilka..kilkanaście minut), powinno pomóc.
Pod linuksem jest różnie, zdarza się że niektóre dystrybucje nie ustawiają tej opcji w zarządzaniu energią i sytuacja jest jak wyżej, niektóre zapisują. Na szczęście zawsze można to wymusić.
Nie wiem jak wyglada sytuacja w przypadku kontrolerów USB, spodziewałbym się:
a) ustawień podanych przez producenta dysku (czyli też to co wyżej),
b) wyłączenia usypiania dysku (najlepiej dla dysku, najgorzej dla baterii)

[chico]

Dziekuje za odpowiedzi.

takero, chcialbym aby to bylo w miare mozliwosci jak najbardziej mobilne. Ot taki duzy pendrive. Te 2.5" sa dobre bo nie trzeba zasilacza zewnetrznego.

Co do sklepu to posilkuje sie komputronikiem bo maja duzo do pokazania, opcje porownywania sprzetu i sporo opinii uzytkownikow. Zakupu dokonam oczywiscie za posrednictwem kolegi w jednej z duzych hurtowni sprzetu w Krakowie po firmowych znizkach ;- )

Zatem decyzja zapadla ten 320 GB WD bedzie odpowiedni do moich wymagan.