Witam,moj znajomy pracuje w firmie razem z gosciem 50-cio letnim ktory uznaje sie za audiofila,ponoc ma sprzet wartosci 130.000zl,kolumny z granitu (ktore sam sobie zrobil),jakies lampy i drogie kabelki.
I teraz pytanie,bo ten moj kolega mowil ze koles nie slucha plyt CD tylko kaset magnetofonowych,mowi ze nie ma porownania do plyt CD bo te kasety co on ma sa lepsze,tasma jest niby pokryta srebrem co polepsza dzwiek i jednoczesnie zywotnosc takiej tasmy.
Czy takie tasmy sa lepsze od plyt CD? ktos wogole takie widzial? ja pierwszy raz slysze o takich tasmach ktore sa pokryte srebrem wiec nie jestem w temacie.
PS. ten moj kolega kupuje odemnie GDN-46-1200. Gdy powiedzial o tym temu "audiofilowi" ze kupuje taki glosnik i ze ja mu powiedzialem ze bedzie do niego potrzebowal wzmaka min 600Wat to on go wysmial i powiedzial ze ja gadam glupoty,ze ten glosnik napedzi nawet stary wzmak diory 20Wat. :lol: Powiedzialem kumplowi ze ma nie sluchac idioty :lol:
I teraz pytanie,bo ten moj kolega mowil ze koles nie slucha plyt CD tylko kaset magnetofonowych,mowi ze nie ma porownania do plyt CD bo te kasety co on ma sa lepsze,tasma jest niby pokryta srebrem co polepsza dzwiek i jednoczesnie zywotnosc takiej tasmy.
Czy takie tasmy sa lepsze od plyt CD? ktos wogole takie widzial? ja pierwszy raz slysze o takich tasmach ktore sa pokryte srebrem wiec nie jestem w temacie.
PS. ten moj kolega kupuje odemnie GDN-46-1200. Gdy powiedzial o tym temu "audiofilowi" ze kupuje taki glosnik i ze ja mu powiedzialem ze bedzie do niego potrzebowal wzmaka min 600Wat to on go wysmial i powiedzial ze ja gadam glupoty,ze ten glosnik napedzi nawet stary wzmak diory 20Wat. :lol: Powiedzialem kumplowi ze ma nie sluchac idioty :lol:
Skomentuj