Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Temat z serii: Jaki laptop na studia :)

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #21
    hehe .. no cóż pozostaje tylko napisać że zdanie zmienilibyście diametralnie jak mielibyście jakieś porównanie osobiste, gdyby przewinęły sie przez wasze raczki ze 3 rozne i przez jakis czas byscie ich używali .... a nie dotykali w mm i powiedzieli "bee"
    wtedy wiedzielibyście co to jest lapek a co go tylko udaje...
    prawda taka ze w 90% te polecane przez was acerki stoją sobie na biureczku 90% czasu jego uzywania a ich przeniesienie to pokazać fotki rodzince ..wiec trzeba go do salonu przyniesc, i czasem z pokoju do pokoju przenieść......

    do kazdego "studenckiego" zastosowania wystarcza dothanek ;p i nie pierdzielcie ze nie bo to akurat mam za sobą ! ...
    a milo jak na baterii chodzi 3-4 a na matrycy na maxa zgaszonej 5h (na jednej baterii bo jak wsadze dwie w stacje dokujacą to jade 9h ;p ) jak ktos pisze ze mu nowy lapek na baterii 1h trzyma... to taka osoba niech sie zastanowi czy zeczywiscie lapka potrzebuje czy przenosniej stacji roboczej ! ...


    damiani ! pisalem po prostu sobie potestuj sam wydajnosc tych najnizszych modeli core do sonomy czy dothana 2.0 i wtedy pogadamy ....


    ;p

    Skomentuj


      #22
      akurat studiuje informatyke i swojego acerka extense 5220 mam prawie codziennie na wydziale co prawda zadko chodze bez zasilacza ale daje rade caly wyklad spokojnie wytrzymuje - wiecej mi nie potrzeba

      a co do dotykania w MM i mowienia "beee" - malo ktory znajomy nie ma wlasnego laptopa i mam naprawde spore porownanie acerek spelnia swoje zadanie w 100%, a ze nie mam zbednych bajerow jak czytnik lini papilarnych itp to sie nawet ciesze bo i tak sie tego nie uzywa w praktyce, jak za ta cene to nie widze innego wyjscia no chyba ze autor watku nie lubi pograc czasami w jakies prostsze gry, to mozna nawet wyrwac jakas pancerna toshibke z poprzedniego stulecia gdzie bateria bedzie trzymac 4h a rzucenie plecakiem nie zrobi na nim wiekszego wrazenia - ale to sie chyba mija z celem

      Skomentuj


        #23
        Nie, akurat Acera z nowszych ( w cenie używka właśnie 1500zł ) ma kilku znajomych i muszę powiedzieć, że niby im chodzą, ale sypią się takie śmieszne rzeczy jak np. ostatnio sąsiadowi zepsuł się dotykowy przycisk, który włącza wi-fi i dzwoni do mnie, że nie ma internetu :P

        Niby taka pierdoła, a potrafi życie uprzykrzyć :) I co? I laptopa na gwarancje szykuje :P

        Nie ma to jak normalny przełącznik :)

        Więc Acer odpada :) Przykro mi :)

        Chyba będę jednak skłaniał się do jakiegoś HP, o ile w ogóle kupię laptopa, bo w ogóle zastanawiam się, czy jest sens :) Przecież na studia techniczne trzeba się przede wszystkim zaopatrzyć w stos papieru i dobry długopis :) Tak słyszałem .. :)

        Skomentuj


          #24
          E tam, ja mam wszystkie książki w PDF'ach :) Jedynie to zadanek długopis karteczka i lecisz :). Ja kupiłem sobie drugi komputer stacjonarny jak zaczynałem politechnikę. Też miałem ten sam problem co Ty, ale doszedłem do wniosku, że wolę mieć szybszą maszynę niż przenośną. Idę teraz na 4 rok i chyba jeszcze nie żałowałem przez cały ten czas, że nie mam laptopa. Jedynie trzeba go zawieść na stancje/akademik no i przywieść, no ale to chyba nie problem. Jedynie jak chciałem sobie jakieś większe pliki przewozić dom uczelnia to kupiłem sobie dysk przenośny 2,5".

          Podstawa to dobry procek, ram i spory dysk (jeśli będziesz na akademikach to na pewno- w sieci akademickiej tyle fajnych rzeczy do ściągnięcia jest, a dysku nigdy za wiele :)) . Karta graficzna do CAD'a aż tak bardzo wydajna nie musi być, byle nie popaść w jakąś integrę.

          Skomentuj


            #25
            nonameplum, teraz to już naprawdę dałeś mi do myślenia ... za 1000zł można kupić taki komputer stacjonarny, że się w głowie nie mieści Wystarczyłaby mi nowa płyta/ram/proc/grafika i zasilacz

            A tak to wywale 1500 na laptopa, który będzie miał średnią wydajność, będzie średnio mobilny ( ach te "mocne" baterie ) i mało pożytku z niego ogólnego będzie ...

            Skomentuj


              #26
              Mówię jak jest w moim przypadku, mieszkam w akademiku, do domu mam 150 km od uczelni. Koledzy z którymi mieszkam też mają stacjonarne i nie narzekają. Inny znowu kolega co mieszka niedaleko mnie ma laptopa, którego zresztą na ostatnim semestrze zalał wodą przez co padły mu dwa klawisze w klawie, port USB i karta dźwiękowa. Koszt naprawy wyższy niż jest teraz warty ten laptop. W ostatnim roku pojawiło się więcej laptopów jak tak popatrzę po ludziach na moim wydziale, ale jak już je przyniosą na uczelnie to nie używają ich do niczego sensownego, jedynie do zabicia czasu. Także zastanów się czy na prawdę wykorzystasz mobilność tego laptopa. W tej chwili za 1000-1200 zł masz już konkretną maszynkę do tego monitor 20" i bajka :). Nawet film będzie lepiej pooglądać z kumplami w pokoju przy piwku :).

              Skomentuj


                #27
                nonameplum, rację masz... za 1500zł kupię super komputer z monitorem 20" :lol: :lol: To jest koniec co się na rynku komputerowym teraz dzieje

                Skomentuj


                  #28
                  Akurat laptop na studiach sie bardzo przydaje - ja mam na nim wszystkie pomoce naukowe i nie dzwigam zadnych ksiazek tylko po prostu komputer... :)

                  Skomentuj

                  Czaruję...
                  X