raffal81, --> ja bylem wlasnie jak kupowalem tego eizo ...
bylem juz o 6sej rano (przedemna byly tylko 2 osoby !) do 8smej byla naprawde spora gromadka ludzi ... stalem sobie przy lewych dzwiach a tu 3 min przed otwarciem otworzyli prawe :/ myslalem ze juz nic z tego nie bedzie a jednak
- popatrzylem jak ludzie biegna wszyscy razem, wiec ja pobieglem sobie inna droga (dla ludzi z 3city - przy lodowkach
) dobieglem dobie spokojnie do lcd i biore go normalnie :) ludzie na poczatku nie mogli znalezc tych montiorow bo mialy zwykle szare pudelka, a nad nimi nie bylo zadnej karteczki ... jednak jak zobaczyli ze ja cos biore to sie zucili jak jakies hieny ... oczywiscie chwycilem od razu 3cie pudelko og gory ale to i tak nic nie dalo, bo jak je juz trzymalem i odchodzilem do jakis koles podbiegl do mnie i zaczal mi je wyrywac :/ jednak po kilku godzinach stania nie moglem juz sobie na to pozwolic
wiec facet dostal z lokcia :/ wcale nie jestem z tego dumny, ale w takiej sytuacji naprawde w czlowieku budza sie jakies nieludzkie emocje
najgorsze bylo to ze ja juz naprawde trzymalem ten monitor i szedlem do kasy ... wogle pozniej ludzie dziwnie na nas (tych co sie udalo zdobyc te 8 monitorow) patrzyli przy kasach.
Najlepszy byl ochroniaz ktory stal przy tych monitorach ... krzycal do wsyztskich zeby zachowali spokoj :)
nigdy wiecej nie pojade kupowac tak sprzetu ...
bylem juz o 6sej rano (przedemna byly tylko 2 osoby !) do 8smej byla naprawde spora gromadka ludzi ... stalem sobie przy lewych dzwiach a tu 3 min przed otwarciem otworzyli prawe :/ myslalem ze juz nic z tego nie bedzie a jednak




Najlepszy byl ochroniaz ktory stal przy tych monitorach ... krzycal do wsyztskich zeby zachowali spokoj :)
nigdy wiecej nie pojade kupowac tak sprzetu ...
Skomentuj