Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

bzdurne pomysły, czyli tanio, głośno i znośnie - da się?

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    bzdurne pomysły, czyli tanio, głośno i znośnie - da się?

    Poprzednie pomysły tak jakby upadły, bo kasa poszła na coś innego, ale cały czas mi do głowy coś wpada ale nie są to tematy raczej odpowiednie do działu akustyka - zaniżyły by raczej poziom, więc mogą sobie zostać w OT dla potomnych, pewnie na przykład jak nie robić kolumn. Ale do czego zmierzam... Lubię sobie czasem posłuchać głośno(a nawet bardzo głośno) muzyki. Dobrych kolumn szkoda na takie rzeczy, ale jak miałem Altony 70(chyba, bo nigdy nie doszedłem co to tak naprawdę jest) podłączone do Sansui AU-D33 to w miarę takie zadanie spełniały - narobić trochę hałasu, trochę podudnić, i nawet uszy nie krwawiły za bardzo. Sprzedałem z powodu wyjazdu, kasy uzbierać się nie udało, więc póki co obstawiłem się sprzętem do robienia kawy i kolumny są następne w kolejce. I tak się teraz zastanawiam czy da się w miarę tanio złożyć coś, co narobi hałasu ale zachowa przy tym chociaż minimum jakości? Chodzi głównie o rzeczy typu niezbyt kłująca w uszy góra(co w Altonach było nieosiągalne), jakiś tam bas(choć w takim przypadku chyba raczej BR niestety) i względna odporność na takie "katowanie" - choć nie przewiduję wielogodzinnego grania, raczej takie odpały po max godzinę z losową(dosłownie) muzyką(przeskok od muzyki klasycznej do hip hopu czy thrash metalu). No i fajnie by było gdyby nie były dużo większe niż Altony 70, bo znowu mam problemy logistyczne. Jest takie coś w ogóle możliwe? Wiem, że się to trochę kłóci z ideą tego forum, ale zanim zacznę zarabiać na tyle dużo, żeby móc sobie pozwolić na jakiś porządny sprzęt niestety trochę czasu minie...

    #2
    Jeśli chodzi o nowe kolumny sprawdź ofertę stxa, stosunek cena/jakość nie do pobicia

    Z używanych, śledź olxa tam na pewno coś znajdziesz, może nawet jakiś rodzynek DIY na poczciwych przetwornikach

    Skomentuj


      #3
      bardziej chodzi o diy, w końcu jesteśmy na forum diy audio :)

      Skomentuj


        #4
        Pogromca robił "Fx400" duże, zadudni i stosunkowo niedrogie. Tylko że w stosunku do innych wielodrożnych, ale nie wiem jak się ustosunkowują do twojego budżetu.

        Skomentuj


          #5
          electrino 500 spelnia te wymagania
          przy mocnym wzmacniaczu graja bardzo glosno i niezwykle czysto jak na tego typu sprzet

          moze napiszemy do stxa petycje zeby sprzedawali glosniki luzem dla hobbystow?
          przeciez FX/MX sie sprzedaja tak od lat

          Skomentuj


            #6
            ale to gabarytowo strasznie duże, wspomniałem, że fajnie by było gdyby to nie było większe niż alton 70 i nie jest to z przypadku - i wszystko spoko, ale to co napisaliście nawet jak dobre to zmieści się może w piwnicy, a nawet tam pewnie już nie ma miejsca...

            Skomentuj


              #7
              No to jakieś minimonitorki, a do głośnego napier.. się to nie będzie nadawało, cudów nie ma. Borys ostatnio robił niedrogie 3W w takich gabarytach. Ale to będzie raczej kulturalne granie. Głośniej można dać. Pytanie, czy z lepszymi kolumnami dalej będziesz miał parcie na łojenie :)
              http://diyaudio.pl/showthread.php/27...ojekt-by-borys

              Skomentuj


                #8
                http://diyaudio.pl/showthread.php/21...quot-STX-tuba)
                Asustor AS-5002T z MPD + konwerter USB .3lite + DAC PCM1704 by olog + autorskie PRE z PVC + Monobloki Ravlus Amplifilo + kolumny Tatami Audio Hudba

                Skomentuj


                  #9
                  Zamieszczone przez Micwoj Zobacz posta
                  No to jakieś minimonitorki, a do głośnego napier.. się to nie będzie nadawało, cudów nie ma. Borys ostatnio robił niedrogie 3W w takich gabarytach. Ale to będzie raczej kulturalne granie. Głośniej można dać. Pytanie, czy z lepszymi kolumnami dalej będziesz miał parcie na łojenie :)
                  http://diyaudio.pl/showthread.php/27...ojekt-by-borys
                  a to to na pewno, parcie mi nie minie, ale mam świadomość tego, że na porządne kolumny, które zagrają głośno i czysto trzeba raczej sporego budżetu i wiedzy w zakresie projektowania kolumn, takie coś to temat mocno przyszłościowy...

                  to gabarytowo spoko, cenowo też miło ale tuby nie przeżyję kolejny raz :) chyba że gdwt 9/80 jest tak zły po prostu...


                  generalnie to jak miałem te altony 70 to lubiłem po prostu "dać czadu" i poszaleć z gałką głośności w okolice połowy skali, co przy sansui au-d33(teoretycznie 2x50 W) dawało już dość duży poziom głośności, a szyby się trzęsły po przeciwnej stronie mieszkania, ale... najbardziej mi przeszkadzało to, ze do normalnego słuchania to się nie nadawało, bo o jakości w tym przypadku nie ma co mówić - trochę tak jak z zestawem z marketu czy głośnikami do kompa - nie jest cicho w pokoju bo coś tam sobie leci i tyle, ale jakości zero. najgorzej, że tak jak mi się wydaje jest tak jak pisałem wcześniej - żeby było dobrze i potrafiło sensownie zagrać głośno trzeba sporego budżetu i dużo wiedzy... rzucając przykładem, dali epicon 6(bo to akurat miałem okazję posłuchać) dawało radę przy takim traktowaniu - to znaczy przy głośnym graniu zachowywało jakość, choć mnie i tak w tym zestawie najbardziej pociąga wstęga, ale ten temat kiedyś był przeze mnie na tym forum poruszany. problem w tym, że to kolumny za 20 tysięcy, a diy na podobnym poziomie pewnie będzie tańsze, ale nie będzie to 1/10 tej ceny, i myślę, że nawet same głośniki kosztowały by ponad 1/4, plus budy, zwrotnice, jakiś projekt i pewnie skończyłoby się na 10 tysiącach za parę(kwota nie jest dla mnie odrealniona jeśli chodzi o ogół konstrukcji diy, ale dla mojego budżetu to bardzo odległa przyszłość). to chyba takie trochę szukanie złotego środka pomiędzy czymś, czego będzie się dało przyjemnie posłuchać przy jakichś rozsądnych poziomach głośności, ale będzie potrafiło dać kopa. póki co "zadowalam się" zestawem ojca, czyli teac ag-h600 + b&W cdm.2(informacji zero w internecie), co zachowuje jakąś jakość przy głośnym słuchaniu - ale brakuje mi w tym trochę kopa, no i nie mogę przesadzać z głośnym graniem, żeby nie zamęczyć. a odchodząc od tematu, taki zestaw dał mi dwie rzeczy:
                  1) jest duża różnica między słuchaniem tej samej muzyki z cd(albo sklepowym, albo nagrane na płytę z dobrego flac jako cd audio) a słuchaniem z mp3 czy youtube;
                  2) kable głośnikowe jednak robią różnicę. audio-voodoo nie wyznaję, ale po zmianie z jakiegoś marketowego hama do bi-wiringu przeciętym na pół(miedź 2x2,5 mm2) na bodaj qed signature revelation, srebro 2x5 mm2 plus banany neutrika dźwięk zyskał "kopa", pojawiło się więcej basu i ogólnie zrobił się bardziej "żywy"...

                  póki co to będzie pierwsze diy, więc pewnie skończy się na czymś pokroju pylona, co można zrobić mieszcząc się w tysiaku(pomijam tu wykończenie, bo na tym akurat mi nie zależy), a na poważny sprzęt przyjdzie czas później - jak pojawi się budżet, wiedza i jakieś(choć minimalne) doświadczenie. na zabawę w przechodzenie między monitorami, 2w, 3w itd będzie mi szkoda pieniędzy - choć wiem, że daje to satysfakcję i doświadczenie.

                  Skomentuj


                    #10
                    Zamieszczone przez siewcu Zobacz posta
                    tuby nie przeżyję kolejny raz chyba że gdwt 9/80 jest tak zły po prostu..
                    stare tonsile to porazka po calosci
                    D-500 jest duzo lepszy, ale nadal daleko mu do kopulki
                    srednie tony byly OK
                    ale wysokie metaliczne cykajace i nie najwyzszej jakosci

                    Skomentuj


                      #11
                      czyli żeby mi to podeszło to by trzeba zmienić to na jakąś kopułkę... i pewnie sporo z tym roboty się wiąże. ehh... tak sobie rozmyślam, i najgorsze jest to, że tak naprawdę nie ma kolumn uniwersalnych - a u mnie rozstrzał jest straszny. wczoraj jak słuchałem to najpierw był manson, później emeli sande i na koniec electroswing...

                      Skomentuj

                      Czaruję...
                      X