Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Elementy z Chin

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Elementy z Chin

    Witam,
    Jak można zauważyć na przykładzie elementów półprzewodnikowych, ceny np. na aliexpress w porównaniu do u nas lokalnych wykazują znaczną różnicę. Są one warte zachodu czy to po prostu tanie podróby? Robił ktoś z was takie porównanie lub ma link do takowego?

    #2
    przeciez wszystko mamy z chin
    wiec dlaczego ich komponenty maja byc gorsze niz to co montuja w gotowe urzadzenia? :p

    Skomentuj


      #3
      Są niestety "rodowite" chińskie podróby i chińskie elementy uznanych producentów . Dla przykładu chińska podróba tranzystora ma dużo mniejszą strukturę niż oryginalny tranzystor danego producenta mimo że też jest w chinach produkowany .

      Skomentuj


        #4
        A kondensatory czasem wyglądają tak:

        osobiście nigdy bym nie kupił części elektronicznych tak wprost z chin

        Skomentuj


          #5
          Zamieszczone przez Holgin Zobacz posta
          A kondensatory czasem wyglądają tak:

          osobiście nigdy bym nie kupił części elektronicznych tak wprost z chin
          no tego jeszcze nie grali .

          Skomentuj


            #6
            Okręt Kursk miał podwójny pancerz tutaj jakbyś chciał go wysadzić w powietrze to nie dostaniesz papierem po czole
            Last edited by Marios; 24.06.2017, 16:32.

            Skomentuj


              #7
              Czyli są bezpieczniejsze niż standardowe :-)

              Zamieszczone przez Oskar29 Zobacz posta
              podróba tranzystora ma dużo mniejszą strukturę
              Kiedyś procesor (386Dx) był wytwarzany w technologii 1500nm gdzie dziś potrafią w 5 nm :-)
              Technologia idzie do przodu.
              Last edited by dzwiedziu; 24.06.2017, 06:52.

              Skomentuj


                #8
                Dla typowego tranzystora mocy nie jest to do końca prawdą, bo taki tranzystor ma "tylko" za zadanie rozproszyć jakąś moc strat, a nawet jeśli byłaby technologia pozwalająca na stosowanie mniejszej strktury dla dużych mocy, to podrabiacz tym bardziej by jej nie zastosował ze względu na koszty.

                Skomentuj


                  #9
                  Wszystko zalezy od tego co i u kogo kupujemy.

                  Generalnie jest tak, że sporo firm na dalekim wschodzie przewyższa jakością i technologia wykonania komponentów tych na zachodzie. Na wschodzie jest teraz wybór, można coś wykonać w wysokiej jakości.

                  Skomentuj


                    #10
                    a z drugiej strony - cena czyni cuda :p

                    Skomentuj


                      #11
                      Tylko właśnie chodzi o to, że oferują wysokką jakość w konkurencyjnych cenach bez zbędnego szemrania...

                      Skomentuj


                        #12
                        Nie zawsze ale często tak. Rezystory z chin może bym jeszcze kupił i diody, ale do tranzystorów mocy i kondensatorów jakoś nie mam zaufania .

                        Skomentuj


                          #13
                          Zamieszczone przez Oskar29 Zobacz posta
                          Rezystory z chin może bym jeszcze kupił
                          Ja się naciąłem nawet na rezystory mocy w obudowie ceramicznej. Kupione w Polsce ale niewiadomego pochodzenia. Pod wpływem temperatury zmieniały rezystancję o kilkadziesiąt procent.

                          Skomentuj


                            #14
                            Ja w Chinach kupuję ostatnio sporo rzeczy. Jakość jest różna... Kupuje się np obudowy i szkła hartowane do telefonów, które raz działają tak, jak te "markowe" najdroższe na rynku - ale kosztują dolara - a czasem są takie po 5 dolarów, których się nie da normalnie przykleić. I z wszystkim jest tak samo... Jak jest bardzo tanio - można zaryzykować i sprawdzić. Jak jest drogo - wolałbym kupić ze sprawdzonego źródła.

                            Skomentuj


                              #15
                              Zamieszczone przez Echo1 Zobacz posta
                              Ja się naciąłem nawet na rezystory mocy w obudowie ceramicznej. Kupione w Polsce ale niewiadomego pochodzenia. Pod wpływem temperatury zmieniały rezystancję o kilkadziesiąt procent.
                              Dla rezystora drutowego to normalne zjawisko przy dużym grzaniu.
                              Prawda jest taka, że i w kraju, i w Chinach można się naciąć, w tym drugim przynajmniej jest tanio i jak nie przyjdzie, to oddają pieniądze.

                              Skomentuj

                              Czaruję...
                              X