Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Tłumaczenie z polskiego na nasze

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Tłumaczenie z polskiego na nasze

    Znalazłem w necie taki artykuł na temat niewątpliwie związany z akustyką, ale napisany w takij formie, że nic z tego nie kumam.
    jak myślicie, o czym to jest?? :)
    http://pcc.imir.agh.edu.pl/poz9/

    #2
    To jest o rozplocie homomorficznym ktory jest znany od dawna i wykorzystywany w przypadku dekompozycji i analizy układów akustycznych takich jak ludzka mowa, czy niektóre instrumenty muzyczne. <ROTFL>
    Załączone pliki

    Skomentuj


      #3
      Ciekawe ilu konstruktorów z tego forum przy budowaniu swoich kolumn uwzględniło "rozplot homomorficzny" :o) :o) :o)

      Skomentuj


        #4
        Zombal, kontynuuj tłumaczenie, bo na razie ładnie przepisałeś streszczenie.

        Skomentuj


          #5
          się śmiejcie.
          głowę daję że setki milionów dolarów idą na takie badania, żeby można było używać identyfikatorów głosu, komend głosowych, analizy zarejestrowanych nagrań, wychwytywania z dźwięku tła rozmów telefonicznych np głosu bin ladena...

          Skomentuj


            #6
            dokladnie rk i takie cos powinno istniec :] kiedys sie moze jeszcze przydac zeby zlapac np bin ladena :]

            Skomentuj


              #7
              ale ja poważnie pytałem o co temu kolesiowi chodzi...
              z końcówki artykułu wywnioskowałem, że koleś wiedząc jak grają głośniki zbadał zachowanie obudowy...
              ale ten slang mnie rozwala
              poszukam informacji na temat analizy sygnałów, to może za mniej więcej pół roku będę wiedział co oznacza tytuł

              Skomentuj


                #8
                Ogólnie wszystko zajażyłem. Sama idea jest prosta , metody splotów uczyli mnie na elektrotechnice. Znając sygnał wymuszajacy i transmitancje ukłądu można wyznaczyć sygnał wyjściowy. Dziala to również w drugą stronę i to własnie tu wykozystano.
                Wynaczaja oni ogólna transmitancję układu , która jest sumą poszczególnych transmitancji np. głośników , obudowy itd. Znając ogólną transmitacje można wyznaczyć te transmitancje cząstkowe.
                Każda z tych czastkowych transmitancji ma wpływ na sygnał wyjściowy. Moznaby na upartego tak bardzi zaglębiać sie w wyznacznaniu tych transmitancji ,że możnaby badać nie tylko wpływ obudowy ale poszczególnych jej elementów , wytłumienia , łączeń , spoiwa w płycie itp. Tylko po co .

                Zasosowanie tego na przykładzie kolumny głośnikowej bylo dosyć dużym uproszczeniem i pokazaniem tylko ca tą metodą można uzyskać. Znajac np. trasmitancję każdej mojej struny głosowej , gardła , przepony i czego tam jeszcze co ma wpływ na wydawanie głosu , można by odtworzyć w 100% za pomocą komputera mój głos. Po prostku komp mówiłby dokładnie takim samym głosem jak ja.

                ps. transmitancja to model matematyczny obiektu.

                Skomentuj


                  #9
                  Yoshi_80, dzięki. chociaż Ty piszesz konkrety natym forum

                  Skomentuj


                    #10
                    Nie lubie belkotu stosowanefo tylko po to zeby madrze wygladalo.Moze da sie to latwiej wytlumaczyc ale ktos musial na tym habilitacje robic i nawymyslal tyle tych slow.To praca lktora stala sie celem sama w sobie.

                    [ Dodano: 2004-08-30, 10:32 ]
                    Dywagacje teoretyczne nie sa dla mnie zadna karma podobnie jak wiele dziedzin matematyki ktore uwazam za wymyslanie sobie problemow tylko dla celow poznawczo naukowych.Interesuja mnie tylkko rzeczy mozliwe do zastosowania w prostej linii.Moze gdybym zajmowal sie zawodowo takimi zjawiskami to bym sie podniecal.Zreszta uwazam ze spora czesc studiow jest zbyt szeroko pojmowana.Wprawdzie ponoc mozna wszechstronne wyksztalcenie zdobyc ale jesli klej jest do wszystkiego to wlasciwie do niczego i o specjalizacji decyduja pozniej i tak zainteresowania czy preferencje.Nie lubie czysto teoretycznych dziedzin nauki.
                    Moze wielu rzeczy nie pojmuje ale za to mam mniej zasmiecony mozg takim nazewnictwem stworzonym tylko dla potrzeb wlasnie prac .

                    [ Dodano: 2004-08-30, 10:35 ]
                    Gdyby zbyt szczegolowo podchodzic nawet do zrobienia sobie kanapki to zajelo by to tyle czasu ze dawno produkty stracily by swiezosc, i cale przedsiewziecie stanelo by pod znakiem zapytania.Oddaje taka zabawe ludziom ktorzy co gorsza biora chyba za to kase, albo musieli napisac prace zeby pozniej o niej zapomniec.
                    :)

                    Skomentuj


                      #11
                      Na przedmiocie "podstawy i algorytmy przetwarzania sygnałów" miałem coś o splocie i korelacji własnej i wzajemnej sygnałów. Rozplotu nie mieliśmy. przeczytałem początek tego wykładu i pewnie chodzi o jakiś typ filtracji sygnałów. Zresztą cholera wie...
                      pozdrawiam

                      Skomentuj

                      Czaruję...