Moim zdaniem to głupota... a cena wzmacniacza=cena elementów :P
-
-
Aha - do tego z tego co pamiętam musisz mieć dowody zakupu każdego (ważniejszego) elementu systemu - jednostka centralna , wzmacniacze, głośniki...
W sumie to jakby założyć prawdziwą firmę i sprzedawać coś przez neta to na dobrą sprawę dałoby radę takim pół diy sprzętem zaistnieć...Skomentuj
-
Mniejsza o auta...Ja włąśnie kończę nową konstrukcję stereo... Największy ból że to przeróbka sarych kolumn przez co wyszło sporo niedociągnięć (brak sprzętu idp.)... lakierowanie poszło do bani :-/ W sumie chyba się nie odważe wrzucić do konstrukcji bo mnie wyśmiejecie. :-)Skomentuj
-
heh...przynajmniej masz kolumny ja nie mam nic :sad: chciałem w marcu walnąć suba później (koniec marca = wypłata) reszte systemu do kina a tu lipa głośnika nie ma (SLS10) Yamaha stoi i moge sobie tylko popatrzeć jak ładnie się świeci. A tak to mógłbym sobie popatrzeć jak ładnie stoi koło suba :razz: i taka motywacja by była do zrobienia reszty że szok a tu stoje w miejscuSkomentuj
-
no i jak ja im udowodnie z kupilem DLSa za 70zl ktory w sklepie kosztuje 550-600zl?? :shock:Zamieszczone przez takero
vify tez uzywane za polowe polskiej ceny i to z allegro :/
o ile sie nie myle to glosniki GORLICH sa dostepne tylko i wylacznie na zamowienie. tak wiec moznaby zrobic tak samo. zalozyc firme, wyprodukowac 2-3 wzmacnaicze i czekac na ewentualne zamowieniaZamieszczone przez takero
Skomentuj
Skomentuj