Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jaką frezarke polecacie ?

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Jaką frezarke polecacie ?

    Przeglądając forum doszedłem do wniosku, że frezarka jednak jest niezbędnym narzędziem przy składaniu kolumn :grin: Jakich Wy używacie? Chciałbym się zmieścić w kwocie do 600 zł.
    Ale chce kupić coś firmowego, żeby nie rozleciało się po wykonaniu dwóch otworów.

    #2
    DWT mam i polecam z calego serca, jest naprawde kozacka i to jeden z nizszych modeli (najnizszy;p) do frezowania na wlasne potrzeby jest idealny;]

    Skomentuj


      #3
      Osobiście frazarki ci nie polece ale na co dzień pracuje na sprzęcie Makity i Metabo które mają już przynajmniej 5lat codziennej pracy i nie zawodzą do dziś,a w tej cenie powinneś kupić.

      Skomentuj


        #4
        mIKI, na tego DWT ciagle poluje - ale obecna nadal dziala i komp sie rozsypal...
        Zamieszczone przez Barthez
        Ale chce kupić coś firmowego, żeby nie rozleciało się po wykonaniu dwóch otworów.
        kupilem uzywana Toye ktora w dodatku ma pekniety walek. pracujaja juz ok roku... tak wiec jak kupisz to DWT to naprawde dlugo popracujesz

        Skomentuj


          #5
          Co do Makity to kupiłem ich wiertarkę i jestem jak najbardziej zadowolony. Ale z frezarek widziałem tylko dwie. Jedna taka mała chyba 500 W więc sie raczej nie nadaje, a druga nie wyglądała zbyt imponująco no i przekraczała założony budżet. Rozglądnę się jeszcze za Metabo. W tej cenie widziałem też zielonego Bosha, ale do niego się zraziłem po tym jak szlifierka padła mi zaraz po gwarancji. A w jakich cenach są te DWT ?

          Skomentuj


            #6
            o ile dobrze pamietam to mIKI kupil ja za ok 250zl

            Skomentuj


              #7
              tak jakos tyle zaplacilem za nia. za wersje OEM oczywiscie)
              http://www.narzedziowy.pl/product_in...1&currency=PLN

              ale tak patrez ze ceny zamiast spadac ida w gore... najwyrazneij to byl chwyt marketnigowy przy wchodzeniu na rynek)

              Skomentuj


                #8
                JA mam Bosha zielonego i bardzo dobzre sie sprawuje juz 4 rok a stolarka idzie nią na okrągło .. Musiałes kupic podróbke ze ci poadla :)

                Skomentuj


                  #9
                  ja mam mac alistera marka wlasna castoramy nie za drogi bo ponizej 400 zl moc bardzo duza lyka rozne srednice frezow cholernie dokladna polecam mecze juz przeszlo 2 lata przed nia mialem wlasnie zielonego bosha tez dobry ale mac wedlug mnie lepszy

                  Skomentuj


                    #10
                    imo prawdziwe 1200 W spokojnie styka
                    uwazam tez ze bardzo istotny jest zakres predkosci... 11500-32000 min-1 tez bez problemu

                    i nie polecam kupowac duzej frezarki bo nie jest wygodna i poreczna... - powaznie

                    a srednice frezow to standard 6 i 8 mm i chyba nawet najtansze frezarki sa do nich przystosowane:)

                    Skomentuj


                      #11
                      Po tym jak spaliła mi się szlifierka Bosha kupiłem właśnie Mac Allistera i jestem z niej dużo bardziej zadowolony niż z Bosha. Szukając frezarki też się zastanawiałem nad Mac'iem. Chociaż proponowane tu DWT jest od niej trochę tańsze.

                      Skomentuj


                        #12
                        Ja w marketowe marki nie wierzę,jeśli ma być w rozsądnej cenie i dobre to Black&Decker.
                        Co do Makity,jak widzę to to w rękach innych instalatorów to drwiący uśmieszek nie schodzi mi z ust,kosztuje niemal 2x tyle co Dewalt xrp2 a zdycha na 1 biegu przy wierceniu wiertłem wielostopniowym na średnicy 10mm co moja wkrętara znosi ze stoickim spokojem do 20 mm na drugim biegu.I znosi upadek nawet z 12 metrów,pozbieram,poskładam i działa.
                        Zielony bosch to kapitalne elektronarzędzia...były...15 lat temu,teraz nawet niebieski to seria eksperymentów z cięciem kosztów czyli ma paść po gwarancji.I zazwyczaj pada.Definitywnie i przeważnie z winy użytkownika.Jak by inaczej.
                        Niby sam do tej pory używałem frezarki toy-oty,ale nareszcie się dorobiłem dewalta.Inny świat,inna precyzja,zupełnie inna radość z tworzenia.Potwierdza się niestety stara teza,tanie jest dobre ale nie dla biednych,bo ich po prostu na to nie stać.A Bleck&Decker to naprawdę doskonały kompromis jakościowo cenowy.Proponował bym się solidnie zastanowić zanim wyda się ciężko zarobione pieniążki.

                        Skomentuj


                          #13
                          Zamieszczone przez umberto
                          I znosi upadek nawet z 12 metrów,pozbieram,poskładam i działa.
                          :shock: :lol: poka :>

                          Zamieszczone przez umberto
                          A Bleck&Decker to naprawdę doskonały kompromis jakościowo cenowy.
                          mam wiertarke od wielu lat i sobie chwale niestety ojciec cos spieprzyl i teraz ma lekkie bicie :cry:

                          Skomentuj


                            #14
                            Pawel S., Jeśli na wiertle ma bicie, to wymień uchwyt, będzie ładnie chodziło Też tak miałem tylko że w celemie czy jakoś tak (polska firma, spooooro lat miała wiertarka, ale się niedawno spaliła - miała prawo, zarobiła na siebie już hehe :) )

                            Skomentuj


                              #15
                              umberto, co do elektronarzedzi to kilka lat zajmowalem sie improtem tego a kilku moich kolegow nadal w tym siedzi wiec wiem kto robi ktore marki w chinach wiec mac alistera moge polecic ze spokojnym sumieniem zarowno ze wzgledu na to ze uzywam sam ale tez ze wiem ktora fabryka to robi :) ps ta fabryka jest w tym samy rejonie co makita black and decker :) poprostu nalezrzy wziasc pod uwage ze chinczycy naprawde potrafia zrobic dobre rzeczy tylko ze polscy importerzy chca najtanszy badziew

                              Skomentuj


                                #16
                                Tak przyglądałem się tej frezarce MacAllistera w castoramie i widzę że jest to dość duże i ciężkie bydle. Pracował ktoś tym już? Najchętniej bym kupił Dewalt'a ale jest on poza moim zasięgiem finansowym. Zresztą pewnie i tak nie wykorzystał bym jej możliwości.

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Barthez, ja pracuje wydaje sie ciezka ale ma duza moc i jest precyzyjna bardzo plus to ze ergonomia jest niezla trzeba sie przyzwyczaic

                                  Skomentuj

                                  Czaruję...
                                  X