Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wykanczanie krawedzi fornirowanej obudowy.

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Wykanczanie krawedzi fornirowanej obudowy.

    Jakie macie techniki obrobki krawedzi obudowy po fornirowaniu? Klocek z papierkiem, gabka scierna, frezarka ?

    #2
    Przy metodzie na klej biały używam frezarki później gąbki ściernej, na końcu szlifierki mimośrodowej. Trafił mi się ostatnio bardzo suchy i kruchy sapelli machoń i niestety frezarka powyrywała mi trochę krawędzie.

    Skomentuj


      #3
      Marian Ci napisze na pewno, że frez z łożyskiem Bardzo dobra metoda, ale i tak zawsze papierem później przejadę aby mieć pewność :)

      Skomentuj


        #4
        To moze dopisze zdanie, aby nie bylo niedomowien. Otoz mam na mysli fazowanie juz ofornirowanych kolumn. Uzycie do tego frezu to ryzykowna zabawa, szczegolnie przy cienkich fornirach na flizelinie.

        Skomentuj


          #5
          A dlaczego? Jak fornir dobrze jest przyklejony i masz prowadnicę diy na stole zrobioną, to wydaje mi się że to najlepsza metoda :)

          Skomentuj


            #6
            A skad wezmiesz frez zaokrąglający o promieniu 1 milimetra? :)

            Skomentuj


              #7
              No to nie rozumiem po co takie pytania skoro temat jest tak banalny dla Ciebie:)
              Ja bym to zrobił tak:
              Blacik, deska ograniczająca i przymocowana frezarka aby tworzyła dolnowrzecionową. Ograniczysz sobie precyzyjnie

              Skomentuj


                #8
                Nie no, nie jest banalny wlasnie. Wbrew pozrozom jest to trudny temat, aby zrobic to estetycznie. Sa tez rozne przyrzady do obrobki krawedzi forniru, moze ktos cos podobnego uzywa.

                0:58 gdzie dostac cos takiego?
                Last edited by dolphin123; 11.04.2015, 20:57.

                Skomentuj


                  #9
                  Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                  gdzie dostac cos takiego?
                  Masz szlifierke stołową ? kup sobie stalke HSS i samemu takie coś wyszlifuj, bedziesz miał takie jak potrzebujesz.

                  Skomentuj


                    #10
                    Niestety nie mam. Ale cos pomysle.
                    Last edited by Pogromca mitow; 11.04.2015, 13:06.

                    Skomentuj


                      #11
                      Fajne Ciekawy nożyk.
                      Na allegro jest jakiś nóż do ścinania takich krawędzi ale ktoś gdzieś pisał że to lipa.

                      Ja zawsze odcinam nożykiem nadmiar przykładając płaskownik żeby nie szlifować za dużo, do tego na rokach ścinam nożyczkami po skosie. Najgorsze jest to że trzeba szlifować drobnym papierem ściernym bo rysy z grubego na cienkim fornirze bardzo ciężko usunać.

                      Skomentuj


                        #12
                        Ja to robię tak . Biorę frez z dolnym łożyskiem taki po kilku ostrzeniach co zostawia 0.1-0.2mm nadmiaru i przejeżdżam szlifierką na papierze 240 . Zawsze wychodzi idealnie . Tylko trzeba odrobiny wprawy aby tak najechać na krawędź szlifierką aby ścinała do środka . I po robocie

                        Skomentuj


                          #13
                          Frezarka makteka (ta moja o której pisałem w tool boksie o frezarkach) ma prowadnicę do obrabiania krawędzi (prowadnica rolkowa) wtedy nie musi być frez z łożyskiem.



                          Moim zdaniem i tak lepiej po frezarce zostawić lekki nadmiar i doszlifować ręcznie niż za dużo frezarką....

                          Maktek z frezem z łożyskiem dał rade nawet z fornirem na flizelinie.... i nie widać że jest gdzieś na wierzchu ;]
                          Last edited by ploter; 12.04.2015, 07:55.

                          Skomentuj


                            #14
                            Ja mam Makite RT0700CX2J z taką samą rolką. Ustawiam zawsze delikatny naddatek a potem papierekiem 180-240 dopieszczam ręcznie :)

                            Ostatnio heban pasiak na fizelinie bardzo dobrze wychodził tą techniką.

                            Wczesniej zanim dostałem od żonki Makite RT0700CX2J używałem dużej frezarki górnowrzecionowej Bosch-a z frezem z łożyskiem ale owe łożysko modyfikowałem cienkim oringiem lub kilkoma warstwami taśmy klejącej lub zakładałem wieksze łożysko żeby frez nie ciął na "zero" a zostawił np 0,5mm forniru do przejechania potem papierkiem na klocku korkowym :)

                            Skomentuj


                              #15
                              Panowie, dziekuje za odpowiedzi, ale pytalem o cos innego. Interesuje mnie to, jak fazujecie ostra krawedz obudowy, ktora jest juz obrobiona frezarka i papierkiem. Nie pytalem o to, jak przycinacie fornir :P

                              Skomentuj


                                #16
                                Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                                Panowie, dziekuje za odpowiedzi, ale pytalem o cos innego. Interesuje mnie to, jak fazujecie ostra krawedz obudowy, ktora jest juz obrobiona frezarka i papierkiem. Nie pytalem o to, jak przycinacie fornir :P
                                No właśnie czytam temat od początku i nie kumam o co pytasz :flapper:

                                Chodzi Tobie o fazowanie?

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Marian, zobacz 4 post.

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    A zwykłym papierem ściernym nie wystarczy?
                                    Jak fornir ma poniżej 1mm grubości to jak chcesz to zrobić czymś innym niż papierem?
                                    Ja nie znam innego rozwiązania.

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Przy grubym fornirze do makity mozna zalorzyc frez skośny lub półokrągły i wypuścić go tylko np na 2mm z podstawy dla bezpieczeństwa. Dystans krawędzi ustawić regulowana rolka i heja :)

                                      Skomentuj

                                      Czaruję...
                                      X