Chciał bym przedstawić swój nowy nabytek. Sub na głośniku Carpower CRB-12TC.
W sumie pomysł na zbudowanie subwoofera do samochodu wziął się z nikąd. Tak naprawdę wcale nie był mi potrzebny. No ale tak wyszło że jest „można powiedzieć że jestem napaleńcem”. Na budowę razem z wzmacniaczem miałem około 700zl wolnej gotówki. Głośnik gra pod wzmacniaczem GTA 460, każda cewka podpięta jest pod jeden kanał. Heh wiem że wielu ludzi odradza taka konfiguracje. Ale wyjście z radia wychodzi monofoniczne „tak chociaż wyczytałem” wiec nie powinno się nic stać. Subek gra w Oplu Combo 1.7dti, samochodzik jest mało wyciszony wiec problem zaczyna się w trasie przy np. 120km/h. Słuchać warkot silnika nie muzykę, wtedy musze ściszać sub ponieważ warkot diesla daje się we znaki do tego grająca skrzynia na połowie mocy przestawia wsteczne lusterko. W tej chwili jednostka sterująca to PIONEER DEH-4000UB, drzwi wygłuszone matami dekarskimi i zatkane Alpinami spe-17cs. Gra to wszystko w miarę przyzwoicie. Duży plus jest dla radia gdzie można bawić się filtrami i odciąć w odpowiednim paśmie głośniki przez co jest nie potrzebny wzmacniacz.
Skrzynia zbita jest z płyty wiórowej skręcana na wkręty i klejona klejem. Środek jest wysylikowany i wypchany wata tłumiąca. Od zewnątrz skrzynka obita jest szara tkanina a wszystko to klejone na butapren. Rączka może nie wygląda ale jest bardzo przydatna.
Co do samej gry to co tu mówić gra !. Nawet więcej niż gra. Myślę że w starszych autach może odrdzewić trochę karoserie samochodu. Heh taki delikatny żarcik. W sumie jestem zadowolony ale w tej chwili został bym przy nagłośnieniu przednim plus ewentualnie wzmacniacz. Myślę ze pąkując te pieniądze w markowe głośniki i cos co by je pchnęło do przodu był bym bardziej happy.
Cennik:
Wzmacniacz – 200zł
Głośnik – 200zł
Kable dietz 10mm2 – 100zl
Kable inne – 50zł
Obudowa – 80zł
Trochę piwa – 30zł
Radio 300zł
Głośniki przód – 180zł
Za całe car audio wydałem około 1200zł +/- wysyłka
Ah i gdyby ktoś sie zastanawiał po co te linki zielone to już odpowiadam. Nie miałem pomysłu jak przymocować suba by nie latał w bagażniku. Wiec linkami zaczepiłem o kratkę z tyłu. Podobnie przemontowany jest wzmacniacz do części tapicerskiej w bagażniku. Wszystko to by w razie potrzeby w ciągu parę minut można by to wszystko wyjąć. .
W sumie pomysł na zbudowanie subwoofera do samochodu wziął się z nikąd. Tak naprawdę wcale nie był mi potrzebny. No ale tak wyszło że jest „można powiedzieć że jestem napaleńcem”. Na budowę razem z wzmacniaczem miałem około 700zl wolnej gotówki. Głośnik gra pod wzmacniaczem GTA 460, każda cewka podpięta jest pod jeden kanał. Heh wiem że wielu ludzi odradza taka konfiguracje. Ale wyjście z radia wychodzi monofoniczne „tak chociaż wyczytałem” wiec nie powinno się nic stać. Subek gra w Oplu Combo 1.7dti, samochodzik jest mało wyciszony wiec problem zaczyna się w trasie przy np. 120km/h. Słuchać warkot silnika nie muzykę, wtedy musze ściszać sub ponieważ warkot diesla daje się we znaki do tego grająca skrzynia na połowie mocy przestawia wsteczne lusterko. W tej chwili jednostka sterująca to PIONEER DEH-4000UB, drzwi wygłuszone matami dekarskimi i zatkane Alpinami spe-17cs. Gra to wszystko w miarę przyzwoicie. Duży plus jest dla radia gdzie można bawić się filtrami i odciąć w odpowiednim paśmie głośniki przez co jest nie potrzebny wzmacniacz.
Skrzynia zbita jest z płyty wiórowej skręcana na wkręty i klejona klejem. Środek jest wysylikowany i wypchany wata tłumiąca. Od zewnątrz skrzynka obita jest szara tkanina a wszystko to klejone na butapren. Rączka może nie wygląda ale jest bardzo przydatna.
Co do samej gry to co tu mówić gra !. Nawet więcej niż gra. Myślę że w starszych autach może odrdzewić trochę karoserie samochodu. Heh taki delikatny żarcik. W sumie jestem zadowolony ale w tej chwili został bym przy nagłośnieniu przednim plus ewentualnie wzmacniacz. Myślę ze pąkując te pieniądze w markowe głośniki i cos co by je pchnęło do przodu był bym bardziej happy.
Cennik:
Wzmacniacz – 200zł
Głośnik – 200zł
Kable dietz 10mm2 – 100zl
Kable inne – 50zł
Obudowa – 80zł
Trochę piwa – 30zł
Radio 300zł
Głośniki przód – 180zł
Za całe car audio wydałem około 1200zł +/- wysyłka
Ah i gdyby ktoś sie zastanawiał po co te linki zielone to już odpowiadam. Nie miałem pomysłu jak przymocować suba by nie latał w bagażniku. Wiec linkami zaczepiłem o kratkę z tyłu. Podobnie przemontowany jest wzmacniacz do części tapicerskiej w bagażniku. Wszystko to by w razie potrzeby w ciągu parę minut można by to wszystko wyjąć. .




Skomentuj