Witam forumowiczów.
Zastanawiałem się nad pokazaniem tejże budowli na forum, bo bałem się że będzie wyśmiana - heh macie prawo :P
Zdałem rok temu prawko, a autkiem którym jeżdżę jest stary zardzewiały escort w kombi.
Jeżdżąc nim brakowało audio, oj baardzo
Dwa głośniki w drzwiach 13cm szerokopasmowe.
Na początku do wymiany poszło radio. Kupiłem najprostszego pionka 4x 50W (hehehhe) z usb i aux.
Głośniki grały lepiej, ale to nie to co chciałem uzyskać :P
Wymyśliłem więc, nie wiem jak, ale wymyśliłem, że zrobię skrzynię głośnikową z przetwornikami samochodowymi. I tak o to powstało coś z niczegoś
Składniki :
- materiał: 20mm płyta z jakiegoś regału starego od kolegi - piwo
- drewno wkręty czarne - miałem
- klej do drewna - miałem
- głośniki - na olx zapłaciłem chyba 25 zł z przesyłką za 2 woofery od VW Bory - seryjne
- kable - miałem
- cyna, lutownica, wyrzynarka, wkrętarka
- czas
- gąbka tapicerska - miałem
- maskownice - 20 zł za 4 szt na olx
A więc sklepałem obudowę, nie pamiętam wymiarów już.
Obudowa jest ciężka i to bardzo - w końcu to 20mm wiór.
Na tył i boki dałem cienką warstwę gąbki.
Głośniki wizualnie były brzydkie pomalowałem więc membranę na czerwono za pomocą tuszu kreślarskiego.
Montując radio tylne kable podłączyłem w przeciwfazie, więc wszystko grało ja gówno, jeden głośnik grał lepiej niż 2.
I tak zrobiłem - jeden głośnik grał, drugi był jako bierna membrana
Myślałem że to przez brak BR - dlatego wyciąłem 2 dziury i wsadziłem porty - nic to nie zmieniło.
Tego lata dopiero kiedy dałem nowe kable bo były 0.75 - CCA, a kupiłem za grosze 1.5 OFC ogarnąłem o co chodzi hahah
Serio zaczęło to grać. Plastikowe terminale się rozleciały - więc kupiłem banany wkręcane i uszczelniłem tył.
Całość obkleiłem nie wiem czym znalazłem to w piwnicy
Gra to spoko, bas jest jako taki - czego chcieć więcej, autko kończy żywot w tym roku niestety :/
Jak na podłączoną skrzynie pod samo radio to jest spoko xd
Dodatkowe koszta :
- port BR 18 zł
- banany - kupowałem lokalnie w mieście ... 6 zł za sztukę
- w necie za 4 sztuki 10 zł
- tusz - 5 zł
Wychodzi 90 zł za wszystko, ale można przecież:
- zamiast BR - rurkę PCV
- nie malować membran
- zamiast kupować banany - dać śrubkę z nakrętką a na kabel konektor oczkowy - żałuję że tego nie zrobiłem :)
Poniżej zdjęcia wygrzebane z zeszłej zimy
A tu jeszcze filmik jest
https://drive.google.com/open?id=0B_...HF6S201bVJVWlE
A tu finisz
Jeszcze jakieś znalazłem :P
Zastanawiałem się nad pokazaniem tejże budowli na forum, bo bałem się że będzie wyśmiana - heh macie prawo :P
Zdałem rok temu prawko, a autkiem którym jeżdżę jest stary zardzewiały escort w kombi.
Jeżdżąc nim brakowało audio, oj baardzo
Dwa głośniki w drzwiach 13cm szerokopasmowe. Na początku do wymiany poszło radio. Kupiłem najprostszego pionka 4x 50W (hehehhe) z usb i aux.
Głośniki grały lepiej, ale to nie to co chciałem uzyskać :P
Wymyśliłem więc, nie wiem jak, ale wymyśliłem, że zrobię skrzynię głośnikową z przetwornikami samochodowymi. I tak o to powstało coś z niczegoś
Składniki :
- materiał: 20mm płyta z jakiegoś regału starego od kolegi - piwo
- drewno wkręty czarne - miałem
- klej do drewna - miałem
- głośniki - na olx zapłaciłem chyba 25 zł z przesyłką za 2 woofery od VW Bory - seryjne
- kable - miałem
- cyna, lutownica, wyrzynarka, wkrętarka
- czas
- gąbka tapicerska - miałem
- maskownice - 20 zł za 4 szt na olx
A więc sklepałem obudowę, nie pamiętam wymiarów już.
Obudowa jest ciężka i to bardzo - w końcu to 20mm wiór.
Na tył i boki dałem cienką warstwę gąbki.
Głośniki wizualnie były brzydkie pomalowałem więc membranę na czerwono za pomocą tuszu kreślarskiego.
Montując radio tylne kable podłączyłem w przeciwfazie, więc wszystko grało ja gówno, jeden głośnik grał lepiej niż 2.
I tak zrobiłem - jeden głośnik grał, drugi był jako bierna membrana
Myślałem że to przez brak BR - dlatego wyciąłem 2 dziury i wsadziłem porty - nic to nie zmieniło.
Tego lata dopiero kiedy dałem nowe kable bo były 0.75 - CCA, a kupiłem za grosze 1.5 OFC ogarnąłem o co chodzi hahah
Serio zaczęło to grać. Plastikowe terminale się rozleciały - więc kupiłem banany wkręcane i uszczelniłem tył.
Całość obkleiłem nie wiem czym znalazłem to w piwnicy
Gra to spoko, bas jest jako taki - czego chcieć więcej, autko kończy żywot w tym roku niestety :/
Jak na podłączoną skrzynie pod samo radio to jest spoko xd
Dodatkowe koszta :
- port BR 18 zł
- banany - kupowałem lokalnie w mieście ... 6 zł za sztukę
- w necie za 4 sztuki 10 zł - tusz - 5 zł
Wychodzi 90 zł za wszystko, ale można przecież:
- zamiast BR - rurkę PCV
- nie malować membran
- zamiast kupować banany - dać śrubkę z nakrętką a na kabel konektor oczkowy - żałuję że tego nie zrobiłem :)
Poniżej zdjęcia wygrzebane z zeszłej zimy
A tu jeszcze filmik jest
https://drive.google.com/open?id=0B_...HF6S201bVJVWlE
A tu finisz
Jeszcze jakieś znalazłem :P
Skomentuj