Niedawno zacząłem jeździć busem, w którym jest tylko podstawowe fabryczne nagłośnienie. O ile zestaw jest jeszcze znośny w zakresie średnio-wysokich częstotliwości, to basu zdecydowanie mu brakuje. Uwzględniając podstawowe ograniczenie polegające na tym, że bus nie jest ani mój, ani nawet mojego szefa, tylko wynajęty długoterminowo z wypożyczalni i w razie czego mogę nagle być zmuszony przesiąść się na stałe do innego (ale podobnego modelu), stworzyłem coś takiego:



Skrzynka jest wykonana z płyty wiórowej 18mm po starych meblach i dopasowana tak, by idealnie mieściła się pod środkowe siedzenie, pozostawiając jednocześnie miejsce na nogi dla trzeciego pasażera siedzącego w środku (co się w praktyce jednak bardzo rzadko zdarza). Główna obudowa ma 10L, a dodatkowy tunel 5L, co w sumie daje 15-litrową obudowę zamkniętą. Sam tunel nie jest wykończony, bo: i tak ta część nie będzie widoczna/wykładzina się skończyła/miałem czarną farbę/już mi się nie chciało.
Do zasilania subwoofera, poniekąd w ramach eksperymentu, zamówiłem następujące moduły na AliExpress:
https://www.aliexpress.com/item/AIYI...389f5c0ff7fIfq
https://www.aliexpress.com/item/150W...389f5c0ff7fIfq
Zestaw gra czysto pobierając z 12V prąd rzędu 5A. Między 5 a 6A słychać już zniekształcenia "gołym uchem", a powyżej kompletnie traci kontrolę nad głośnikiem. Można więc przyjąć, że ma to 50W RMS:

W założeniu całość miała być tania, przenośna i być dość konkretnym uzupełnieniem seryjnego zestawu audio. Te założenia zostały spełnione w 100%. Koszty wyglądają następująco:
Głośnik: 127 zł
Obudowa: 0 zł
Wykładzina, kleje, śruby: 20 zł
Wzmacniacz + przetwornica: 63 zł
SUMA: 210 zł
Jak na zestaw za 210 zł, to gra to bardzo ładnie. Obawiałem się trochę obudowy zamkniętej (mam już suba na tym głośniku w BR), ale klozet naprawdę jest okej! Wydaje mi się, że porządne głośniki do drzwi i ich wytłumienie kosztowały by dużo więcej.
Eksperyment ze wzmacniaczem z AliExpress też uważam za udany. Do słuchania na średnich i średnio-wysokich głośnościach te 50W w zupełności wystarcza. Nie będę kupował porządnego wzmacniacza car-audio, bo po prostu nie ma takiej potrzeby.
Aha, oryginalne głośniki w drzwiach trzeba koniecznie odciąć filtrem HPF. U mnie przestały trzeszczeć i wprowadzać w drgania całe plastiki w drzwiach przy ustawieniu odcięcia na 125 Hz.
Tak to wygląda w samochodzie:

Będę musiał tylko jeszcze zamówić maskownicę i zestaw będzie kompletny.



Skrzynka jest wykonana z płyty wiórowej 18mm po starych meblach i dopasowana tak, by idealnie mieściła się pod środkowe siedzenie, pozostawiając jednocześnie miejsce na nogi dla trzeciego pasażera siedzącego w środku (co się w praktyce jednak bardzo rzadko zdarza). Główna obudowa ma 10L, a dodatkowy tunel 5L, co w sumie daje 15-litrową obudowę zamkniętą. Sam tunel nie jest wykończony, bo: i tak ta część nie będzie widoczna/wykładzina się skończyła/miałem czarną farbę/już mi się nie chciało.
Do zasilania subwoofera, poniekąd w ramach eksperymentu, zamówiłem następujące moduły na AliExpress:
https://www.aliexpress.com/item/AIYI...389f5c0ff7fIfq
https://www.aliexpress.com/item/150W...389f5c0ff7fIfq
Zestaw gra czysto pobierając z 12V prąd rzędu 5A. Między 5 a 6A słychać już zniekształcenia "gołym uchem", a powyżej kompletnie traci kontrolę nad głośnikiem. Można więc przyjąć, że ma to 50W RMS:

W założeniu całość miała być tania, przenośna i być dość konkretnym uzupełnieniem seryjnego zestawu audio. Te założenia zostały spełnione w 100%. Koszty wyglądają następująco:
Głośnik: 127 zł
Obudowa: 0 zł
Wykładzina, kleje, śruby: 20 zł
Wzmacniacz + przetwornica: 63 zł
SUMA: 210 zł
Jak na zestaw za 210 zł, to gra to bardzo ładnie. Obawiałem się trochę obudowy zamkniętej (mam już suba na tym głośniku w BR), ale klozet naprawdę jest okej! Wydaje mi się, że porządne głośniki do drzwi i ich wytłumienie kosztowały by dużo więcej.
Eksperyment ze wzmacniaczem z AliExpress też uważam za udany. Do słuchania na średnich i średnio-wysokich głośnościach te 50W w zupełności wystarcza. Nie będę kupował porządnego wzmacniacza car-audio, bo po prostu nie ma takiej potrzeby.
Aha, oryginalne głośniki w drzwiach trzeba koniecznie odciąć filtrem HPF. U mnie przestały trzeszczeć i wprowadzać w drgania całe plastiki w drzwiach przy ustawieniu odcięcia na 125 Hz.
Tak to wygląda w samochodzie:

Będę musiał tylko jeszcze zamówić maskownicę i zestaw będzie kompletny.
Skomentuj