Przesyłam kilka fotek niedawno uruchomionego małego wzmacniacz na LM3886, założenia:
- mały, "rzetelny", przenośny do odsłuchów - może jeszcze jakieś kolumny uda mi się zbudować
- dwa kanały na LM3886 z zabezpieczeniem zwarciowym i termicznym na UPC1237, max moc wyjściowa bez zniekształceń to 65Wrms (1 kanał obciążony) na 4ohm, pasmo od 7Hz (-3dB)
- wspólny zasilacz na trafie toroidalnym 200VA mostku, 4x10000uF (ok 37V bez obciążenia), filtr przeciwzakłóceniowy
- dwa wejścia - direct lub przez niebieskiego alpsa z sygnalizacją aktywności na przedniej i tylnej ściance
- automatyczne wymuszone chłodzenie
- sygnalizacja zadziałanie zabezpieczeń, włączenia wentylatora
















Co tu pisać - gra jak LM3886, zabezpieczenia działają itd...
REX:
- jak widać kupiłem gotowe kity - oprócz zasilacza - ze względu na brak czasu - te miały już na pokładzie upc1237 ale niestety bez zastosowania jego głównego przeznaczenia czyli ochrony przed zwarciem (co w sumie trochę dziwne). Co prawda LM ma wbudowane takowe ale nie raz już nie zadziałało właściwie (niema to jak rozłączyć obciążenie przekaźnikiem). Mała przeróbka kitu, kilka dodatkowych elementów i zabezpieczenie chroni również układ przed zwarciem i przesterowaniem
- tak mały radiator za pierwszym razem okazał się zbyt mały - dla obciążenia 4ohm - wzmacniacz przy większym wysterowaniu wyłączał się. Musiałem dodać mu żeber w postaci pociętego płaskownika, dodatkowe żebra przyklejone klejem termo przewodzącym.
- w celu lepszej wentylacji obudowy różna pokrywa została rozcięta - zastosowałem blachę - siateczkę z blachy inox żeby poprawić odprowadzanie ciepła
- wymieniłem kupiony wcześniej "zwykły" wentylator na wysokoobrotowy - w sumie najmocniejszy w tym rozmiarze w ofercie avt - robi trochę hałasu ale nad rozgrzanym wzmacniaczem można suszyć włosy :) z drugiej strony to nie wzmacniacz na imprezę
- niestety nie zauważyłem że kupiony kit - sterownik wentylatora niema pętli histerezy - przy niewielkim wysterowaniu kiedy dochodzi już do uruchomienia wentylatora potrafi on "wariować" a nie chce mi się już tego poprawiać :(
w sumie projekt uważam za udany - koszty jakieś 300zł...
Na fotach brak gałki - co kupię to nie taka... zależy mi na takiej fi 30mm "głęboko osadzanej" może ktoś wie gdzie takie do alpsa dostanę?
- mały, "rzetelny", przenośny do odsłuchów - może jeszcze jakieś kolumny uda mi się zbudować

- dwa kanały na LM3886 z zabezpieczeniem zwarciowym i termicznym na UPC1237, max moc wyjściowa bez zniekształceń to 65Wrms (1 kanał obciążony) na 4ohm, pasmo od 7Hz (-3dB)
- wspólny zasilacz na trafie toroidalnym 200VA mostku, 4x10000uF (ok 37V bez obciążenia), filtr przeciwzakłóceniowy
- dwa wejścia - direct lub przez niebieskiego alpsa z sygnalizacją aktywności na przedniej i tylnej ściance
- automatyczne wymuszone chłodzenie
- sygnalizacja zadziałanie zabezpieczeń, włączenia wentylatora
















Co tu pisać - gra jak LM3886, zabezpieczenia działają itd...
REX:
- jak widać kupiłem gotowe kity - oprócz zasilacza - ze względu na brak czasu - te miały już na pokładzie upc1237 ale niestety bez zastosowania jego głównego przeznaczenia czyli ochrony przed zwarciem (co w sumie trochę dziwne). Co prawda LM ma wbudowane takowe ale nie raz już nie zadziałało właściwie (niema to jak rozłączyć obciążenie przekaźnikiem). Mała przeróbka kitu, kilka dodatkowych elementów i zabezpieczenie chroni również układ przed zwarciem i przesterowaniem
- tak mały radiator za pierwszym razem okazał się zbyt mały - dla obciążenia 4ohm - wzmacniacz przy większym wysterowaniu wyłączał się. Musiałem dodać mu żeber w postaci pociętego płaskownika, dodatkowe żebra przyklejone klejem termo przewodzącym.
- w celu lepszej wentylacji obudowy różna pokrywa została rozcięta - zastosowałem blachę - siateczkę z blachy inox żeby poprawić odprowadzanie ciepła
- wymieniłem kupiony wcześniej "zwykły" wentylator na wysokoobrotowy - w sumie najmocniejszy w tym rozmiarze w ofercie avt - robi trochę hałasu ale nad rozgrzanym wzmacniaczem można suszyć włosy :) z drugiej strony to nie wzmacniacz na imprezę
- niestety nie zauważyłem że kupiony kit - sterownik wentylatora niema pętli histerezy - przy niewielkim wysterowaniu kiedy dochodzi już do uruchomienia wentylatora potrafi on "wariować" a nie chce mi się już tego poprawiać :(
w sumie projekt uważam za udany - koszty jakieś 300zł...
Na fotach brak gałki - co kupię to nie taka... zależy mi na takiej fi 30mm "głęboko osadzanej" może ktoś wie gdzie takie do alpsa dostanę?
Skomentuj