Witam wszystkich, mój pierwszy post i pierwsza konstrukcja na tym forum, mimo że czytam i oglądam od długiego juz czasu.
Okazyjnie, bo za złotych 200 z małym hakiem, nabyłem na znanym serisie aukcyjnym zestaw tonsili, zwrotnic do nich autorstwa kolegi irka na częściach jantzena, i gratis skrzynek (co ciekawe tunele bass refleksu były tak ustawione, że miałem dwie lewe), za kolejną stówke kupiłem Vify, uszkodzone z resztą w wersji z ekranowanym układem magnetycznym. Całość wymagała gruntownego przerobienia, został przeze mnie wyliczony i dorobiony bass reflex szczelinowy, oraz ścięcia (mam nadzieje że nie posypia sie gromy, wiem że ma to duże znaczenie przy projekcie zwrotnicy, ale efekt dzięki szczęsciu początkującego jest zdecydowanie na duży +)
Całość w bólach została przeze mnie pokryta fornirem bubinga, cienkim, pękającym i upierdliwym w obróbce, potem olejowanie i na koniec woskowanie. Fornir klejony tradycyjnie klejem kostnym na goraco, widać sporo niedoróbek jeśli się przyjrzeć, ale ogólnie kolumny cieszą oko.
Terminale na najtańszych gniazdach bananowych i płytkach z 3mm grubości satynowanej stali nierdzewnej, podkładki izolujące ze skóry ; )
Stojaki z profili aluminiowych, musze tylko dorobić do nich jakies postumenty z granitu albo czegoś ciężkiego, bo są wywrotne (o czym się jedna kolumna niestety przekonała)
Brzmią jak na mój gust świetnie, jeżeli są podpięte do dobrego toru, w życiu bym nie pomyślał że taki tani zestaw może tak zagrać, każdy kto przychodzi i ich słucha przeciera oczy (uszy) ze zdziwienia. No ale inna sprawa, że sam topowych konstrukcji głośnikowych nie słyszałem. Jedyna ich bolączką jest brak najniższego basu (mruczą po cichu tylko, wiec wiadomo gdzie powinien być), no ale to w koncu 15cm woofer w małej obudowie, cudów nie oczekiwałem.
Mam nadzieje że sie spodobają, pozdrawiam ; )
Okazyjnie, bo za złotych 200 z małym hakiem, nabyłem na znanym serisie aukcyjnym zestaw tonsili, zwrotnic do nich autorstwa kolegi irka na częściach jantzena, i gratis skrzynek (co ciekawe tunele bass refleksu były tak ustawione, że miałem dwie lewe), za kolejną stówke kupiłem Vify, uszkodzone z resztą w wersji z ekranowanym układem magnetycznym. Całość wymagała gruntownego przerobienia, został przeze mnie wyliczony i dorobiony bass reflex szczelinowy, oraz ścięcia (mam nadzieje że nie posypia sie gromy, wiem że ma to duże znaczenie przy projekcie zwrotnicy, ale efekt dzięki szczęsciu początkującego jest zdecydowanie na duży +)
Całość w bólach została przeze mnie pokryta fornirem bubinga, cienkim, pękającym i upierdliwym w obróbce, potem olejowanie i na koniec woskowanie. Fornir klejony tradycyjnie klejem kostnym na goraco, widać sporo niedoróbek jeśli się przyjrzeć, ale ogólnie kolumny cieszą oko.
Terminale na najtańszych gniazdach bananowych i płytkach z 3mm grubości satynowanej stali nierdzewnej, podkładki izolujące ze skóry ; )
Stojaki z profili aluminiowych, musze tylko dorobić do nich jakies postumenty z granitu albo czegoś ciężkiego, bo są wywrotne (o czym się jedna kolumna niestety przekonała)
Brzmią jak na mój gust świetnie, jeżeli są podpięte do dobrego toru, w życiu bym nie pomyślał że taki tani zestaw może tak zagrać, każdy kto przychodzi i ich słucha przeciera oczy (uszy) ze zdziwienia. No ale inna sprawa, że sam topowych konstrukcji głośnikowych nie słyszałem. Jedyna ich bolączką jest brak najniższego basu (mruczą po cichu tylko, wiec wiadomo gdzie powinien być), no ale to w koncu 15cm woofer w małej obudowie, cudów nie oczekiwałem.
Mam nadzieje że sie spodobają, pozdrawiam ; )
Skomentuj