Subwoofer powstał na zamówienie mojego kumpla, który chciał uzupełnić swój zestaw stereo o niedrogi, ale dość uniwersalny subwoofer sprawdzający się w przede wszystkim muzyce oraz od czasu do czasu jako uzupełnienie w kinie domowym.
Obudowa:
Obudowa zbudowana jest z płyt wiórowych 18mm i ma dwa poprzeczne wzmocnienia.
Objętość wynosi ok. 25L a zestrojona jest na 40Hz, czyli dość wysoko. Strojenie dobrałem metodą prób i błędów i okazało się, że 40Hz najbardziej mi odpowiada. Takie strojenie jest kompromisem pomiędzy jak najniższym F3 oraz możliwościami upchnięcia rurki BR, która tutaj ma długość 260mm i średnice 73mm. Strojenie to uważam za najbardziej optymalnie, ponieważ uzyskałem dość niskie zejście i niezłą wytrzymałość mocową a co również ważne bas jest dość szybki, nie jest zamulony i ma nie najgorszą barwę (jak na stx).
Obudowa wykończona jest okleiną samoprzylepną, którą dostałem za darmo od kumpla, dla którego robiłem tego suba. Ja uważam, że rozsądniejszym wyjściem było by położenie forniru, nie tylko ze względów estetycznych, ale również dla tego, że okleina jest dość delikatna i należy bardzo uważać by jej nie uszkodzić. Niestety kumpel uparł się, że ma być okleina, więc zrobiłem jak sobie życzył.
Subwoofer stoi na kolcach stx, które zostały lekko spiłowane by ostro zakończone czubki nie zniszczyły paneli na podłodze.
Głośnik:
Wybór padł nie przypadkowo na GDN 20-120-8AW. Zdecydowałem się na ten głośnik ze względu na jego parametry oraz oczywiście korzystny stosunek cena/jakość. Głośnik, co ważne ładnie się prezentuje(znacznie lepiej niż inne produkty stx) ma odlewany aluminiowy kosz, oraz dość duży układ magnetyczny. Ogólnie głośnik robi pozytywne wrażenie, nie wygląda tandetnie jak inne tanie głośniki.
Wzmacniacz:
Wzmacniacz w postaci mostka TDA7294 oraz filtra DP 12Db/Okt posiadającym regulacje wzmocnienia oraz regulowaną częstotliwość odcięcia w zakresie 60-160Hz Całość zamontowana jest na panelu aluminiowym o grubości 4mm pomalowanym na czarny pół-mat, który umiejscowiony został z tyłu subwoofera.
Zasilanie zrealizowane jest na trafie toroidalnym 2x26V 150W oraz kondensatorach 2x 10 000uF na szynę zasilania.
Za chłodzenie Tda odpowiada dość duży radiator o wymiarach 70x165x35, radiator nawet podczas wielogodzinnego grania pełną parą robi się, co najwyżej ciepły.
Wrażenia:
Wydaje mi się, że udało mi się zrealizować główne założenia projektu, czyli dość uniwersalny subwoofer dający sobie rade zarówno w kinie jak i w muzyce mający niewielkie wymiary oraz dostateczną moc by pomóc trochę zatrząść domem podczas niewielkiej imprezy. Subwoofer dysponuje wystarczająco niskim basem do muzyki, w przypadku kina jest wystarczająco nisko, lecz przydałoby się jednak kilka Hz niżej. Bas jest wystarczająco szybki sprawdza się w muzyce, nie zamula oraz zgrywa się brzmieniem z resztą zestawu. Brzmienie jest raczej monotonne, choć słychać wystarczającą ilość szczegółów by słuchanie muzyki na zestawie podpartym na tym subie sprawiało przyjemność. Co ważne subwoofer ma dość dobrą wytrzymałość mocową, głośnik nie łapie zadyszki nawet podczas oddawania przez mostek tda pełnej mocy, przy czym już wtedy jest dość głośno.
Podsumowując. Brzmienie subwoofera może się podobać, nie buczy, gra wystarczająco urozmaiconym basem, ma nienajgorszy wykop oraz wytrzymałość mocową.
Wycena:
Głośnik: 59zł
Płyty wiórowe: 20zł
Wzmacniacz: 130zl (mniej/więcej)
Okleina: miałem darmo
Klej, szpachla, wkręty, itp: 30zł
Inne duperele 40zł (mniej/więcej)
Suma: ok. 280zł
Kilka fotek:



Obudowa:
Obudowa zbudowana jest z płyt wiórowych 18mm i ma dwa poprzeczne wzmocnienia.
Objętość wynosi ok. 25L a zestrojona jest na 40Hz, czyli dość wysoko. Strojenie dobrałem metodą prób i błędów i okazało się, że 40Hz najbardziej mi odpowiada. Takie strojenie jest kompromisem pomiędzy jak najniższym F3 oraz możliwościami upchnięcia rurki BR, która tutaj ma długość 260mm i średnice 73mm. Strojenie to uważam za najbardziej optymalnie, ponieważ uzyskałem dość niskie zejście i niezłą wytrzymałość mocową a co również ważne bas jest dość szybki, nie jest zamulony i ma nie najgorszą barwę (jak na stx).
Obudowa wykończona jest okleiną samoprzylepną, którą dostałem za darmo od kumpla, dla którego robiłem tego suba. Ja uważam, że rozsądniejszym wyjściem było by położenie forniru, nie tylko ze względów estetycznych, ale również dla tego, że okleina jest dość delikatna i należy bardzo uważać by jej nie uszkodzić. Niestety kumpel uparł się, że ma być okleina, więc zrobiłem jak sobie życzył.
Subwoofer stoi na kolcach stx, które zostały lekko spiłowane by ostro zakończone czubki nie zniszczyły paneli na podłodze.
Głośnik:
Wybór padł nie przypadkowo na GDN 20-120-8AW. Zdecydowałem się na ten głośnik ze względu na jego parametry oraz oczywiście korzystny stosunek cena/jakość. Głośnik, co ważne ładnie się prezentuje(znacznie lepiej niż inne produkty stx) ma odlewany aluminiowy kosz, oraz dość duży układ magnetyczny. Ogólnie głośnik robi pozytywne wrażenie, nie wygląda tandetnie jak inne tanie głośniki.
Wzmacniacz:
Wzmacniacz w postaci mostka TDA7294 oraz filtra DP 12Db/Okt posiadającym regulacje wzmocnienia oraz regulowaną częstotliwość odcięcia w zakresie 60-160Hz Całość zamontowana jest na panelu aluminiowym o grubości 4mm pomalowanym na czarny pół-mat, który umiejscowiony został z tyłu subwoofera.
Zasilanie zrealizowane jest na trafie toroidalnym 2x26V 150W oraz kondensatorach 2x 10 000uF na szynę zasilania.
Za chłodzenie Tda odpowiada dość duży radiator o wymiarach 70x165x35, radiator nawet podczas wielogodzinnego grania pełną parą robi się, co najwyżej ciepły.
Wrażenia:
Wydaje mi się, że udało mi się zrealizować główne założenia projektu, czyli dość uniwersalny subwoofer dający sobie rade zarówno w kinie jak i w muzyce mający niewielkie wymiary oraz dostateczną moc by pomóc trochę zatrząść domem podczas niewielkiej imprezy. Subwoofer dysponuje wystarczająco niskim basem do muzyki, w przypadku kina jest wystarczająco nisko, lecz przydałoby się jednak kilka Hz niżej. Bas jest wystarczająco szybki sprawdza się w muzyce, nie zamula oraz zgrywa się brzmieniem z resztą zestawu. Brzmienie jest raczej monotonne, choć słychać wystarczającą ilość szczegółów by słuchanie muzyki na zestawie podpartym na tym subie sprawiało przyjemność. Co ważne subwoofer ma dość dobrą wytrzymałość mocową, głośnik nie łapie zadyszki nawet podczas oddawania przez mostek tda pełnej mocy, przy czym już wtedy jest dość głośno.
Podsumowując. Brzmienie subwoofera może się podobać, nie buczy, gra wystarczająco urozmaiconym basem, ma nienajgorszy wykop oraz wytrzymałość mocową.
Wycena:
Głośnik: 59zł
Płyty wiórowe: 20zł
Wzmacniacz: 130zl (mniej/więcej)
Okleina: miałem darmo
Klej, szpachla, wkręty, itp: 30zł
Inne duperele 40zł (mniej/więcej)
Suma: ok. 280zł
Kilka fotek:




Skomentuj