Tonsil Fenix II czy Magnat Monitor 880? Co wybrać?

[dilucasso]

Mam zamiar kupić zestaw kolumn głośnikowych (stereo) do 600zł.
Zastanawiam się nad wyborem między kolumnami Tonsil Fenix II i niemieckimi Magnatami Monitor 880.
Proszę o opinie szczególnie tych z Was którzy mieli styczność z tymi kolumnami i mogą coś powiedzieć o ich brzemieniu. Nie pogardze jednak oczywiście opinią tych którzy chcą powiedzieć co o nich myślą mimo że ich nie słyszeli.
Proszę też o propozycje innych kolumn jeśli coś Wam przyjdzie do głowy.

Z góry dzięki

Oto oba zestawy:
http://www.allegro.pl/item346525260_..._3_kolory.html
http://www.allegro.pl/item346754670_..._w_czarne.html

[Pawel S.]

znam tylko fenixy i powiem tak - rob DIY :P
znajomy kupil sobie fenixy. sam jest bardzo zadowolony i rozpowiadal dookola jakie to dobre kolumny kupil. pojechalismy z kolega (jego kuzyn) je posluchac. tragedia :|
bas to najlepsze co moze byc z tych kolumn. szybki, niezle kopie i dosc glosny... srednica to w zasadzie idzie z wooferow i jest OK. jednak czesc ktora idzie z wysokotonowki daje po uszach ze az plakac sie chce... tak - wysokotonowki bo to co tam udaje sredniaka to jest stozek wysokotonowy. tak wiec to wrzeszczy, trzeszczy, piszczy, szelesci i wszystko co tylko najgorsze. glosnk "superwysokotonowy" to w praktyce atrapa
tak wiec fenixy odradzam

za te pieniadze mozesz zrobic znacznie lepsze kolumny - czujesz sie na silach zeby zbudowac samemu kolumny? oczywiscie z nasza pomoca

[dilucasso]

Nie no chyba raczej narazie bym nie podołam żeby zbudować coś swojego :razz: a teraz zależy mi żeby coś kupić i żeby trochę to grało bo ostatnio męcze się na komputerowych pierdziawach 2.1.
Kase będe miał dopiero za miesiąc pod koniec maja także jeszcze się zastanowie co kupić ale pewnie coś z magnata bo te fenixy właśnie większość osób mi odradza.
A co do budowy... może z czasem coś się pomyśli :grin: Jak będe miał troche kasy i wene to się odezwe napewno:)

[Pawel S.]

Jak będe miał troche kasy i wene to się odezwe napewno:)

potrzebujesz raczej checi i miejsca gdzie mozesz nasmiecic :P nic trudnego...

[dilucasso]

no też prawda :razz: a tak w ogóle to oprócz głośników obudowy i okablowania to z czego składa się kolumna? :mrgreen: wiem że są tam jakieś zwrotnice czy coś takiego ale kompletnie się na tym nie znam. To głupie pytanie ale nie miałem jeszcze przyjemności bawić się sprzętem od środka dlatego pytam. no i w ogóle na czym polega mniej więcej budowa takiej kolumny??? co się kupuje a co robi samemu???

[fragment]

niemieckimi Magnatami

Ha, ha .. dobre sobie!

Jak sobie kupisz ten szmelc i zobaczysz co jest w środku to wtedy dojdziesz do wniosku, że Polak "MAGNAT .. A JAK" i po szkodzie głupi w sytuacji gdzie Cię tu wszyscy uprzedzali.
Fenixy tonsil też gdzieś na forum były identyfikowane z made in czaina.
Więc dobrze Ci radzi Paweł.S co do potrudzenia się i nie wydawania pieniędzy bez sensu.[/quote]

[nonameplum]

Budowa kolumny to nic trudnego jeśli zabierzesz się za to z gotowego projektu.
Tak dla narysu. Pare płyt sklejonych do "kupy" :mrgreen: , trochę maty/waty tłumiącej, jakieś głośniki, zwrotnica, trochę kabla :razz: , terminal (miejsce do którego podpinasz sygnał z zewnątrz :razz: ), pewnie jakaś rurka bass refleksu i ot wszystko co potrzebne do szczęścia. Nie zapomnij zabrać ze sobą chęci :grin:

[Pawel S.]

dilucasso, koncze robic monitory a jak je skoncze to napisze tutoriala jakto sie robi - krok po kroku z duza iloscia zdjec

[dilucasso]

Ok super :grin: to czekam z niecierpliwością. Jak będziesz mógł to daj znać ze już napisałeś to sobie zobacze co i jak i może coś się uda wykombinować :smile:

[Profesjonalista]

Ja też wolę DIY, choć byłem niegdyś uprzedzony to teraz nawet B&W za 6000zł gra znacznie gorzej od Diy za 800zł, a co do tonsilów to szkoda bardzo że jest tak jak jest, robili je na 100% ludzie po studiach umiejacych obsługiwać komputer i symulator bo słuchali ich chyba nosem a swoja pracę mieli gdzieś podobnie jak 99% innych studenciaków liczacych tylko na kasę, zero zaanagażowania, wysokie tony a raczej ich brak.., katastrofa, tak samo zresztą Maestro, nie wiem czy oni tego słuchali, a może słuchali tylko że nie interesują się elektroakustyką (i nie wiedzili czy efekt jest dobry czy nie) a czymś innym, nic dziwnego że tonsil upadł, w naszym kraju liczą się tylko papiery a wiedza nie, zresztą jak chcesz robić dobrze z sercem to cię zaraz wywalą z pracy albo w ogóle jej nie dostaniesz bo nie masz papierów i nie możesz należeć do grona złodzieji, a kogo tam interesuje jakość ?, w praktyce mniejszą liczbę społeczeństwa a napewno nie pracownika np. tonsila na wysokim stanowisku projektowym który raczej jest biznesmanem, czyli ma gdzieś pracę , dawać kasę.


Przepraszam za rozpisanie się, ale wkurza mnie jak idzie się do profesjonalistów a tam każdy ma gdzieś to co robi , w końcu po to się uczył tyle i męczył aby teraz mieć luz a nie starać się i męczyć. Sorry dziś 16 latki bez papierów zresztą 'gów..' wartych są lepsi od wielu jednocześnie pracujących inżynierów polskiego tonsila i nie tylko. zresztą kogo nie spytam - po co idziesz na studia to mówi aby mieć pracę i kasę :sad: , chcesz mieć dobre kolumny musisz zaprojektować je sam, dziś nie ma specjalistów w zakładach - są biznesmani.

[Pawel S.]

Profesjonalista, zle to rozumiesz. w tonsilu byli specjalisci i to naprawde dobrzy, zdolni i potrafiacy sluchac... jednak jak zawsze kierownictwo i polityka rozwoju firmy im niepozwala na pokazanie na co ich stac.
przypomnij sobie GDNN 20 - super glosnik ktory niezostal dopracowany zeby go sprzedawac szerzej bo konstruktora zwerbowali z innej firmy gdzie dostanie miliony na badania i prace rozwojowe :P

[Profesjonalista]

Tonsil był super 20-30 lat temu, miał niewielu kunkurentów jakościowych a stosunek jakości do ceny był przeogromny. Niestety oni dawno nie pracują tam , poznałem nawet kilku starych projektantów tonsila w ich poznańskim sklepie(byłym) , starsi panowie po sześcisiątce, najlepsze że słuchali sobie nowych wyrobów w tym nowych altusów i zeusów , razem przyznaliśmy że zeusy grają najlepiej, mimo braku hi endowego brzmienia były przyjemne w odsłuchu , jak też posłuchali droższych maestro to narażajac sie im powiedziałem że zeus lepiej brzmi, a oni na to , ma pan racje , 'niewiele słychać w nowych kolumnach tonsila', smutny koniec i nic już więcej nie rozmawialiśmy.