Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

pytanie o zestrojenie bass reflex w altus 140 do Gdn 30/120

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    pytanie o zestrojenie bass reflex w altus 140 do Gdn 30/120

    witam .. jestem nowy na forum więc proszę o wyrozumiałość ... mam kolumny altus 140 i zamierzam zamontować do nich głosnik tonsila 30/120 taki jak montowano w Tonsil Zeus .. moje pytanie brzmi : jak zestroić bass reflex odpowiednio do obudowy i głośnika .. czyli wymiary i inne parametry .. mogę np. zamiast przełączników założyć dodatkowe wyloty ... itp

    #2
    I myślisz, że nagle wszystko zacznie super grać? Mylisz się. Żeby to dobrze grało potrzebujesz zwrotnicę pod nowy zestaw głośników, objętość skrzyni też nie może być byle jaka, no i strojenie również trzeba odpowiednio dobrać. Dodatkowe "wyloty" tylko pogorszą brzmienie, 1 BR wystarczy.

    Skomentuj


      #3
      tyle co napisałeś to ja wiem , chodzi mi o konkrety ... np, bass refleks powinien być takiej a takiej średnicy i takiej a takiej długości .. zwrotnica powinna różnić się tym a tym od oryginalnej jeśli już .. za wiele mi nie pomogłeś ..

      Skomentuj


        #4
        Najpierw sam sobie pomóż. Zajrzyj do działu z własnymi konstrukcjami. Tam powstało kilka subów na tym głośników. Zobacz w jaką objętość go wsadzili i jaki dali BR.

        Co do zwrotnicy to trzeba by ją było zaprojektować od nowa, a do tego niestety trzeba mieć sprzęt pomiarowy, a nie zwykły kalkulator. Nie sądzę, żeby ktokolwiek z forum napisał Ci co trzeba zmienić w zwrotnicy.

        Skomentuj


          #5
          Zamieszczone przez bart210
          I myślisz, że nagle wszystko zacznie super grać? Mylisz się. Żeby to dobrze grało potrzebujesz zwrotnicę pod nowy zestaw głośników, objętość skrzyni też nie może być byle jaka, no i strojenie również trzeba odpowiednio dobrać. Dodatkowe "wyloty" tylko pogorszą brzmienie, 1 BR wystarczy.
          Zamontowałem jednak gdn 30/120 , zestroiłem bass reflex i wszystko zaczęło wreszcie grać - teraz bass gra każdą częstotliwością a nie tylko buczy kiedy chce (jeszcze sie wygrzewa, ale już czuć jego potęgę i wyrazistość) .. teraz tylko wymienię gdwt na gdwk co by tak sopran nie kuł w uszy :) i myślę że wystarczy mi to do pierwszej własnej konstrukcji DIY ..
          .. mam prośbę bart210 .. jeśli czegoś nie wiesz na 100% to nie mów i nie doradzaj .. i na przyszłość staraj się być bardziej kulturalny, szczególnie dla początkujących .. kiedyś też zaczynałeś - a przecież prosiłem o wyrozumiałość na początku .. pozdrawiam

          Skomentuj


            #6
            piotrush, a więc z wielką dozą wyrozumiałości podpowiem Ci, że zepsułeś sobie zestaw głośnikowy, no ale skoro podoba Ci się to jak teraz gra to OK :) Jak usłyszysz kiedyś dobrze grający zestaw, osłuchasz się, to zmienisz szybko zdanie Wielu początkujących robi ten błąd co Ty: nie słucha rad doświadczonych, bo sami wiedzą lepiej i to co zrobią (bez względu na to jak bardzo skaszanili) i tak będą uważać za wspaniały krok, bo przecież co może wiedzieć taki bart210 zajmujący się akustyką dopiero 5 lat :?: Nie zna się i tyle :P

            A swoją drogą małe pytanko: na jaką częstotliwość "zestroiłeś" bass-reflex ?

            Skomentuj


              #7
              Zamieszczone przez piotrush
              kiedyś też zaczynałeś
              ...i przyznawałem się do błędów.
              Gdzie ja byłem niekulturalny? Chciałem Ci tylko pomóc i uświadomić jakie popełniasz błędy. Nigdzie na Ciebie nie nakrzyczałem, ani nie wyzwałem od takich i owakich. Owszem, kiedyś też zaczynałem jak każdy i nie rzadko zdarzało mi się "oberwać" komentarzem od bardziej doświadczonych userów. I bardzo się z tego dzisiaj cieszę bo dzięki temu moja wiedza i doświadczenie z DIY audio w przeciągu tych kilku lat wzrosła 1000-krotnie.

              Wracając do tematu. Zniszczyłeś kultowy zestaw Altus 140 montując w nim inne głośniki. Chyba nie chcesz być mądrzejszy od konstruktorów z Tonsilu, którzy zaprojektowali ten zestaw za pomocą profesjonalnego sprzętu pomiarowego i w profesjonalnych pomieszczeniach odsłuchowych. Na razie to tylko Ci się wydaje, że ten zestaw po tuningu gra lepiej. Posiedzisz trochę dłużej w DIY audio to szybko zmienisz zdanie.

              Skomentuj


                #8
                Zamieszczone przez Quester
                piotrush, a więc z wielką dozą wyrozumiałości podpowiem Ci, że zepsułeś sobie zestaw głośnikowy,
                no nie wiem czy zepsułem czy nie zepsułem moim zdaniem gra to o 100% lepiej więc jeśli coś jest zepsute i gra lepiej .. to ja już nie wiem co powiedzieć ...
                poza tym nie twierdzę że bart210 się nie zna .. powiedział ze gdy wymienię głośniki na pewno nie zagra to lepiej .. jednak zagrało lepiej wiec, albo nie był pewien tego co mówi .. albo ...
                hmmmm .. mówisz że ,,Wielu początkujących robi ten błąd co Ty: nie słucha rad doświadczonych'' hmm tą radą była by rada aby włożyć oryginalne głośniki .. i koło sie zamyka .. oryginalnie nie gra to lepiej .. ale dzięki za wyrozumiałość , pozdrawiam ..

                [ Dodano: 2010-01-22, 13:05 ]
                w takim razie chyba jestem głuchy bo wydaje mi się, że gra sporo lepiej .. a może to autosugestia ... :)

                [ Dodano: 2010-01-22, 13:08 ]
                nie twierdzę też że gra to audiofilsko .. ale może do pierwszej konstrukcji DIY się przemęczę ..

                Skomentuj


                  #9
                  Zamieszczone przez piotrush
                  w takim razie chyba jestem głuchy bo wydaje mi się, że gra sporo lepiej .. a może to autosugestia ... :)
                  Brawo, będą z Ciebie ludzie:

                  Skomentuj


                    #10
                    piotrush, nie jesteś głuchy tylko jeszcze nie jesteś osłuchany - to przychodzi z czasem, więc nie oczekuj cudów w ciągu kilku dni :) Wrażenie poprawy wynika z tego, że z całą pewnością pasmo przenoszenia zostało rozciągnięte w dół i to tworzy wrażenie większej ilości dźwięków i pełniejszego przetwarzania. Problem w tym, że mogę głowę pod topór położyć za to, że równowaga tonalna tego zestawu leży (tym gorzej będzie gdy wymienisz GDWT na zwykłą kopułkę). Nie zdziwię się jeśli zestaw ma teraz silne podbarwienia tak na najniższym basie jak i w okolicach podziału bas-mid - kto wie ? może teraz bass (obarczony filtrem poprzedniego głośnika) gra cały swój brake-up wraz z rezonansami ?... ewentualnie w tym zakresie może być dół w ch-ce jak lej po bombie - to zależy od różnic przebiegu fazowego, modułu impedancji i samej charakterystyki częstotliwościowej pomiędzy głośnikiem oryginalnym, a Twoim "zamiennikiem". Podobnie pewnie jest z równowagą tonalną (efektywność, jej równowaga, przetwarzania przetworników została przez wykonaną przez Ciebie wymianę z całą pewnością zmieniona - po tym jak opisujesz "poprawę" stawiam, że głośnik basowy góruje obecnie efektywnością nad przetwornikiem średniotonowym). Krótko mówiąc masz silnie wykonturowane brzmienie z podbarwieniami - taki właśnie stan rzeczy podoba się mniej osłuchanym audiomiłośnikom :)
                    Zaznaczam, że mój post nie ma zabarwienia pejoratywnego, a moim jedynym celem jest uświadomienie Ci jakie konsekwencje spowodowało Twoje działanie. Nie ma znaczenia czy się ze mną teraz zgodzisz czy nie, nie ma znacznia czy słyszysz te problemy czy nie. Przyjdzie czas (jeśli audio stanie się Twoim prawdziwym hobby), że sam będziesz się z tego co dzisiaj zrobiłeś śmiał. Wierz mi, że ja boki zrywam z niektórych moich dawnych konstrukcji i różnych audio-poczynań, mimo iż ówcześnie uważałem je za niedoścignione i bezapelacyjnie doskonałe
                    Na koniec zachęcam do wgłębiania się w audio. Przede wszystkim jak najwięcej słuchaj (ja niejednokrotnie wybieram się do salonów audio tylko po to by posłuchać). Staraj się określać to co słyszysz. Wyszukuj różnic między brzmieniem różnych zestawów. W ten sposób nauczysz się obiektywnie oceniać to co słyszysz. Buduj własne zestawy głośnikowe (na początku kopiuj bardziej doświadczonych - sam pojmiesz kiedy należy wziąć się za autorskie zestawienia i kontrukcje). Spróbuj liznąć trochę elektroniki, zbuduj jakiś prosty wmacniacz na początek. Jeśli Cię to nie wciągnie i nie zaczniesz fascynować się dźwiękiem, to znaczy, że hobby to jest nie dla Ciebie - szczerze wątpię w to, bo początki Twoje raczej wskazują na to, że masz zadatki na diyaudio-wyznawcę

                    Skomentuj


                      #11
                      haha no od czegoś trzeba zacząć .. :) jak na razie ten dżwięk wydaje mi się już przyzwoity gdzie pewnie, tak jak mówisz, za kilka lat będę z tego boki zrywał. Tak więc zastanawiam się nad konstrukcją 3drożną na STXach - ostatnio dość popularną na forach .. ale na razie zostaje mi się przemęczyć do tego czasu na altusach .. ( miałem je sprzedać , ale jednak sentyment nie pozwolił bo w sumie mam już je kilka lat i to od nich zaczynam przygodę z dźwiękiem - mimo ze daleko mu do doskonałości, czego oczywiście jestem świadom) ... i tak jak mówisz - brakuje obycia którego, mam nadzieję, nabiorę z czasem... jak na razie to wgłębiam się w tajemnice DIY :) i mam też nadzieję, że przy następnym poście moja wiedza nie będzie już tak marna i śmieszna jak do tej pory (z czego oczywiście zdaję sobie sprawę). Dzięki serdeczne za słowa otuchy i fachową poradę no i tą ,, nieszczęsną'' wyrozumiałość .. pozdrawiam i do poklikania na przyszłym poście .. najlepszego ...

                      Skomentuj

                      Czaruję...
                      X