Jezeli priorytetem sa zamkniete sluchawki ( tlumiace dzwieki z zewnatrz ) to jest to dosc dobry wybor . Natomiast jezeli lubisz rozjasnione brzmienie oraz tlumienie dzwiekow nie jest wymagane, to kossy ur-40 powinny byc lepsze ( i sa w podobnej cenie )
tak się składa, że akurat mam te słuchawki i z całą pewnością mogę polecić, wygodne w noszeniu, nawet dłużej, lekkie, nie gniotą uszu itp :) co do dzwięku - nie narzekam, wg. mnie bardzo dobre słuchawki jak za taką cenę, bassik jest a i cała reszta gra dobrze, słucham klasyki/trance i jest ok :)
Moim zdaniem słuchając ur 40 powinieneś posłuchać również koss porta pro. :wink:
Przy "dobrym" wzmacniaczu słuchawkowym oba modele powinny zadowolić kogoś, kto na słuchawki ma taki budżet. Przy laptopie mam "na stałe" podłączone porty przez wzmacniacz mxm. Powiem, że nawet to "gada". :mrgreen: Jednak jeszcze myślę o dac'u. :cool:
Proszę, powiedz że słyszałeś oba "nauszniki" i porta pro ma słabą jakość dźwięku. :lol:
Bo jeśli oceniasz walory jedynie estetyczne, to nie jest to roztropne z Twojej strony.
Pisząc ten post słucham właśnie current value requiem i ciągle utwierdzam się w przekonaniu, że lepszych słuchawek w tej cenie nie znajdziesz. No chyba, że chcesz "zadać szyku na dzielni". Ale w sumie oldschool zawsze był na topie. :wink: Może dla tego produkują je od 25 lat. :lol:
Pisząc ten post słucham właśnie current value requiem i ciągle utwierdzam się w przekonaniu, że lepszych słuchawek w tej cenie nie znajdziesz.
Z pełną odpowiedzialnościa - KSC 75 grają dużo lepiej od Porta Pro, a do tego są tańsze :). Tylko sposób zakładania mało "domowy", ale czego się nie robi dla dźwięku.
K77 akurat nie znam, ale znam z AKG K66, K24p (teraz k412p), K26 (teraz k414p), K518DJ i żadne mnie nie urzekły, IMO są o klasę niżej od w/w Kossów.
No ale powtarzam - nie wiem jak to jest dokładnie z tymi K77. Jak ktoś ma porównanie do PP czy tym bardziej KSC 75 to fajnie gdyby coś napisał. W przeciwnym szkoda ryzykować. Chociaż z drugiej strony celując w taki pułap i nie znając możliwości słuchawek z każdego zakupu prawdopodobnie będziesz zadowolony... :)
No i wcale nie powiedziałem, że K77 nie przypadną Ci do gustu :wink:
Tylko rada: przed zakupem posłuchaj. :wink: Caleb "z całą odpowiedzialnością" jest to Twoja subiektywna ocena. :wink:
Ale najistotniejsze jest to, że wyrobiłeś sobie takową po odsłuchu. Koniec kropka. I tu nie ma o czym dyskutować, każdy ma jakieś preferencje.
P.s. KSC 75 nie podobają mi się też wizualnie. :lol:
Ale powiem jeszcze raz. Posłuchaj UR 40 , portę pro i kolejny "zawodnik" KSC 75. :idea:
Caleb "z całą odpowiedzialnością" jest to Twoja subiektywna ocena.
Niby tak, ale mierzalnie również te tańsze górują - a dokładniej mówiąc nie mają sporawego dołka w okolicach 4 kHz, tylko gładko, więc ich wyższości sobie nie uroiłem . No i pamiętajmy, że na te częstotliwości o których mowa nasze uszy są najbardziej wyczulone, więc różnicę słychać od razu - lepsza przestrzeń, naturalniejszy werbel, itd... :P
UR-40 z kolei są bardzo wygodne i fajnie zrobione, ale dźwiękowo stoją najniżej w hierarchii. Bas mają najbardziej liniowy, ale mają też strasznego "kapcia" na wyższym środku, grają "bez życia", nudno. IMO najgorszy wybór spośród Porta Pro i KSC 75.
Żeby nie było - oprócz oglądania wykresików również nausznie sprawdziłem możliwości każdej pary
Może używki? Za niewiele wiecej http://allegro.pl/item890609926_cal_...vana_live.html miałem uzywałem, nie przypadły mi do gustu ale nalezy pamiętac ze są to słuchawki ukradzione od znanego producenta DENON, siedza w nich te same przetworniki co w Denon 1001 ktore kosztują 600zl ponad :)
Dobry pomysł . Ale słuchawki faktycznie są specyficzne i nie każdemu mogą się spodobać - tj. mają naprawdę dużo basu i lekko "skwierczą" u góry (sama góra to coś jakościowo powiedzmy Tonsilowatego).
Hmm wg mnie do tonsilowego brzmienia troszke dalej im bo wysokie tez lubią sie pogubić, ale słuchawki jak najabrdziej warte ceny, zawsze mozna kupic i potem sprzedać jezeli się nie spodobają. A jezeli mowa o K77 tutaj i kolga nie wie co chce to te słuchawki jak kupi i poslucha gorszych u znajomych to powie WEZ TEN SZAJS Z MOJEJ GLOWY :) i założy swoje CAL! :)
[ Dodano: 2010-01-21, 17:16 ]
P.S. Cała magia tych słuchawek pokazuje sie wraz z zmianą kabla w nich :) Standardowy jest jakości 0 i przy markach takich jak conducfil czy cordial wymięka
Sam już nie wiem po waszych wypowiedziach, podobają mi się te K77 i wziąłbym je, słyszałem o nich dużo dobrego, niestety nie mam jak posłuchać, same nędzne sklepy w moim mieście...
Koss Porta Pro - nie podobają mi się pod względem estetycznym, np. ten metalowy pałąk...
Co do wymiany tego kabla w CAL to chyba nie jest taka prosta sprawa - no chyba że jest po prostu wypinany jak w profesjonalnych modelach. A samodzielnie lutując bardzo łatwo uszkodzić tak delikatne przetworniki.
Skomentuj