Cenowo podobnie, ale co lepiej się sprawdzi w trance ? I jaki wzmacniacz potrzeba, 2x50WAT czy lepiej od razu podejść z 2x100WAT (jeszcze nie zakupiony) ? Pomieszczenie ok 8m^2. Źródło AudioCD / Flac @ AudioCD. CD Player to Yamaha CDX-460 RS.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
STX AKX vs AWX do muzyki trance ?
Collapse
X
-
nie sadze ze jakas znaczna roznica jest cena tu wplywa raczej nie wplywa tu w zaden sposob... jak na moje oko akx bedzie o tyle lepszy ze starszy wiec znajdziesz wiecej projektow zwrotnic - do wiekszej ikosci wysokotonowek... choc z wygldu wybral bym awx
i z tego co mi sie wydaje akx jest troche glosniejszy...
-
bo sa zwrotnice do tego, cena tez nie duza a ja nie widze czegos rozsadniejszego w tej cenie, jesli mowa o gotowych projektach zwrotnic... i po co tak gadac i cytowac to dalej... wszystko i tak jest kwestia gustu a seas na pewno sprawdzi sie lepiej niz np vify czy stx... kazdy to stwierdzenie juz slyszal, tu mamy doczynienia z nowym forumowiczem ktory nie zna sie zapewne na tyle zeby samemu projektowal zwronice pod inne glosniki wiec trzeba doradzac z istniejacych projektow, gdzie z takich dla awx i akx polecam od siebie awx plus seas bo lepsze to niz vifa jak juz wspomnialem
a to ze ciagle seas i seas jest efektem osob z tego forum co potrafia projektowac zwrotki bo to nie ja ani nie osoba pytajaca stworzylo wiekszosc konstrukcji na tym forum kiedys s peerlessami i vifami a teraz z seasami... prawda jest rowniez taka jak ktos kiedys wspomnial ze to jakby odgorne rozpozadzenienazuca pewne konstrukcje (w terazniejszych czasach wszyscy katuja seasa) i to moga zmienic tylko na prawde doswiadczeni i majacy kase na eksperymenty forumowicze
a swoja droga mi peerlessy bardzo odpowiadaja jesli mowa o niskotonokach i jeszcze nie poszedlem w strone seasa bo odpowiada mi ten charakter brzmienia, choc wysokotonowki vify juz mi nie odpowiadaja i co i mam problem bo zwrotki sam nie zaprojektuje do 2xhds180ex plus cos innego a z istniejacyh mam wybor akustyka z seasem za 750 zl co daje mi 1500 za same wysokotonowki - za drogo
Skomentuj
Skomentuj