Witam,
co sądzicie o takiej konstrucji frontu pomiarowego pozwalającego "jeździć" głośnikiem po froncie zestawu i badać wpływ jego położenia na charakterystykę zestawu ? Myślę, że idea dzialania jest prosta i jasna. Wiem, że można to zasymulować ale wolałbym realny pomiar. Mam dwa pytania:
- czy ktoś ma inną, sprawdzoną koncepcję ?
- czy wystarczy sam front, czy trzeba dorobić ścianki boczne, choćby szczątkowe ?
Pomysł powstał z aktualnego nadmiaru wolnego czasu...
Pozdrawiam,
Jacek Zieliński
co sądzicie o takiej konstrucji frontu pomiarowego pozwalającego "jeździć" głośnikiem po froncie zestawu i badać wpływ jego położenia na charakterystykę zestawu ? Myślę, że idea dzialania jest prosta i jasna. Wiem, że można to zasymulować ale wolałbym realny pomiar. Mam dwa pytania:
- czy ktoś ma inną, sprawdzoną koncepcję ?
- czy wystarczy sam front, czy trzeba dorobić ścianki boczne, choćby szczątkowe ?
Pomysł powstał z aktualnego nadmiaru wolnego czasu...
Pozdrawiam,
Jacek Zieliński
Skomentuj