Witam,
Ostatnio zaistniała konieczność wymiany wysokich tonów w moich Polarisach 180 i to natchnęło mnie do rozejrzenia się w temacie głośników w ogóle. Doszedłem do wniosku, że chciałbym pozbyć się z nich średniotonowca (ARN 150-33/8) a pozostawić obudowę, 2 x ARN 188-03/4 (są w nich obecnie) + jakaś kopułka wysokotonowa. Wstępnie wybór padł na SEASa 27TDC ze względu na jeszcze normalną cenę i możliwość dość niskiego cięcia (2.5k, 2 rząd). Wiele lat byłem jednak poza tym co się na rynku dzieje i być może będziecie w stanie polecić jakąś inną lepiej dopasowaną (i być może tańszą) do ARNów kopułkę. Zapewne odezwą się głosy, że ARN188 ma kiepską średnicę, ale z tym raczej nic nie zrobię. Zasilane to będzie NAD'em 302 więc wymagań dużej mocy nie ma. Ten wzmacniacz to raptem 25W i nie zamierzam go wymieniać.
P.S. ARNy połączone są w szereg. Wypadkowo daje to 8omów impedancji i jakieś 88dB skuteczności - to szacunki na podstawie ich danych fabrycznych. Oczywiście zwrotnica będzie projektowana od podstaw.
Ostatnio zaistniała konieczność wymiany wysokich tonów w moich Polarisach 180 i to natchnęło mnie do rozejrzenia się w temacie głośników w ogóle. Doszedłem do wniosku, że chciałbym pozbyć się z nich średniotonowca (ARN 150-33/8) a pozostawić obudowę, 2 x ARN 188-03/4 (są w nich obecnie) + jakaś kopułka wysokotonowa. Wstępnie wybór padł na SEASa 27TDC ze względu na jeszcze normalną cenę i możliwość dość niskiego cięcia (2.5k, 2 rząd). Wiele lat byłem jednak poza tym co się na rynku dzieje i być może będziecie w stanie polecić jakąś inną lepiej dopasowaną (i być może tańszą) do ARNów kopułkę. Zapewne odezwą się głosy, że ARN188 ma kiepską średnicę, ale z tym raczej nic nie zrobię. Zasilane to będzie NAD'em 302 więc wymagań dużej mocy nie ma. Ten wzmacniacz to raptem 25W i nie zamierzam go wymieniać.
P.S. ARNy połączone są w szereg. Wypadkowo daje to 8omów impedancji i jakieś 88dB skuteczności - to szacunki na podstawie ich danych fabrycznych. Oczywiście zwrotnica będzie projektowana od podstaw.
Skomentuj