Witam !
Szukając pierwszego zestawu audio doradzono mi na innym forum kupno kolumn Grundig box 4600, do tego wzmacniacz Luxman Lv-92.
Niestety, okazało się, że zestaw zagrał bardzo ostro, ilość sybilantów w wokalach była nie do zniesienia. Oczywiście, na forum polecono mi aby sprzedać kolumny i szukać czegoś co będzie mi bardziej odpowiadało ale przecież nie jest to takie proste. Postanowiłem więc, że powalczę trochę z tymi kolumnami.
Pierwsze co zrobiłem to dodałem dodatkowe tłumienie (wełna mineralna opakowana w folie) w górnej części kolumny. Wydaje mi się, że średnica trochę się poprawiła ale jednak ilość wysokich tonów była dalej nie do zniesienia. Następnie zakupiłem kable melodika mdc2550 co spowodowało, że wysokie tony zaczęły brzmieć mniej "plastikowo" i właściwie myślałem, że jest po problemie. Niestety mimo poprawy, po miesiącu mój słuch dalej nie przyzwyczaił się do sybilantów. Lekko zdesperowany nałożyłem bluzy z kapturem na kolumny, tak aby kaptur zakrył głośniki średnio-tonowe i wysoko-tonowe. Po tym zabiegu odczułem, że sybilantów jest wyraźnie mniej, dźwięk stał się przyjemniejszy dla ucha. Nie zauważyłem, żeby przysłonięcie głośników wpłynęło na szczegółowość. Słucham w ten sposób muzyki od kilku dni i nie narzekam ( czasami w niektórych utworach prześlizgną się sybilanty ale nie jest to reguła). Problem polega na tym , że bluzy na kolumnach dosyć obciachowo wyglądają :) więc zastanawiam się czy jest jakiś sposób aby uzyskać taki sam efekt ingerując w zwrotnicę np. L-padem ?
Muszę dodać, że kolumny są 3-way, jednak w tych grundigach za głośniki wysoko-tonowe robią przetworniki piezoelektryczne. Podejrzewałem, że to one mogą być przyczyną ostrej góry więc w ramach eksperymentu postanowiłem odlutować piezaka i zobaczyć co się stanie. Po odlutowaniu głośnik średnio-tonowy zaczął "sypać piachem" nie do zniesienia, więc wszystko wróciło do oryginału. Jeszcze jedna sprawa, jak przykładam ucho do tego przetwornika w ogóle nie słychać, żeby wydobywały się z niego jakieś dźwięki...
http://imgur.com/gR83RdC - pod tym linkiem znajduje się zdjęcie zwrotnicy. Na moje amatorskie oko wygląda bardzo mizernie, cewki i kondensatory nawet nie mają płytki tylko są bezpośrednio przyklejone do obudowy- może te grundig box 4600 to jakiś najbardziej budżetowy zestaw, no i ten przetwornik piezoelektryczny zamiast głośnika dynamicznego?
Piszę już na forum DIYaudio ponieważ, na innych forach preferuje się zasadę "jak coś nie pasuje - to sprzedaj" a niestety wydaje mi się, że przepłaciłem za te kolumny i sprzedaż może mi się nie zwrócić, więc muszę walczyć z tym co mam.
Szukając pierwszego zestawu audio doradzono mi na innym forum kupno kolumn Grundig box 4600, do tego wzmacniacz Luxman Lv-92.
Niestety, okazało się, że zestaw zagrał bardzo ostro, ilość sybilantów w wokalach była nie do zniesienia. Oczywiście, na forum polecono mi aby sprzedać kolumny i szukać czegoś co będzie mi bardziej odpowiadało ale przecież nie jest to takie proste. Postanowiłem więc, że powalczę trochę z tymi kolumnami.
Pierwsze co zrobiłem to dodałem dodatkowe tłumienie (wełna mineralna opakowana w folie) w górnej części kolumny. Wydaje mi się, że średnica trochę się poprawiła ale jednak ilość wysokich tonów była dalej nie do zniesienia. Następnie zakupiłem kable melodika mdc2550 co spowodowało, że wysokie tony zaczęły brzmieć mniej "plastikowo" i właściwie myślałem, że jest po problemie. Niestety mimo poprawy, po miesiącu mój słuch dalej nie przyzwyczaił się do sybilantów. Lekko zdesperowany nałożyłem bluzy z kapturem na kolumny, tak aby kaptur zakrył głośniki średnio-tonowe i wysoko-tonowe. Po tym zabiegu odczułem, że sybilantów jest wyraźnie mniej, dźwięk stał się przyjemniejszy dla ucha. Nie zauważyłem, żeby przysłonięcie głośników wpłynęło na szczegółowość. Słucham w ten sposób muzyki od kilku dni i nie narzekam ( czasami w niektórych utworach prześlizgną się sybilanty ale nie jest to reguła). Problem polega na tym , że bluzy na kolumnach dosyć obciachowo wyglądają :) więc zastanawiam się czy jest jakiś sposób aby uzyskać taki sam efekt ingerując w zwrotnicę np. L-padem ?
Muszę dodać, że kolumny są 3-way, jednak w tych grundigach za głośniki wysoko-tonowe robią przetworniki piezoelektryczne. Podejrzewałem, że to one mogą być przyczyną ostrej góry więc w ramach eksperymentu postanowiłem odlutować piezaka i zobaczyć co się stanie. Po odlutowaniu głośnik średnio-tonowy zaczął "sypać piachem" nie do zniesienia, więc wszystko wróciło do oryginału. Jeszcze jedna sprawa, jak przykładam ucho do tego przetwornika w ogóle nie słychać, żeby wydobywały się z niego jakieś dźwięki...
http://imgur.com/gR83RdC - pod tym linkiem znajduje się zdjęcie zwrotnicy. Na moje amatorskie oko wygląda bardzo mizernie, cewki i kondensatory nawet nie mają płytki tylko są bezpośrednio przyklejone do obudowy- może te grundig box 4600 to jakiś najbardziej budżetowy zestaw, no i ten przetwornik piezoelektryczny zamiast głośnika dynamicznego?
Piszę już na forum DIYaudio ponieważ, na innych forach preferuje się zasadę "jak coś nie pasuje - to sprzedaj" a niestety wydaje mi się, że przepłaciłem za te kolumny i sprzedaż może mi się nie zwrócić, więc muszę walczyć z tym co mam.
Skomentuj