Witam,
ostatnimi czasy wpadłem na pomysł zbudowania kolumn głośnikowych na głośniku Cube Audio F155 oraz jakimś niskotonowym. Obecnie korzystam z kolumn na samych F155. Jestem zadowolony, lecz chciałbym zlikwidować dwie wady głośnika. Ograniczenie w zakresie niskich tonów oraz gubienie się głośnika w niektórych utworach (zlewanie się poszczególnych dźwięków w jeden - stracenie przejrzystości). Pomyślałem, że jeśli dołożyłbym głośnik niskotonowy i zwrotnice, która odcinałaby niskie częstotliwości idące na F155, to przez mniejsze wychylenia membrany, uzyskałbym niższe zniekształcenia w zakresie średnich i wysokich częstotliwości. Myślałem nad głośnikiem od firmy STX W.32.500.8.MC. Czy według szanownych forumowiczów ów zabieg ma sens?
Pozdrawiam,
Dragon32
ostatnimi czasy wpadłem na pomysł zbudowania kolumn głośnikowych na głośniku Cube Audio F155 oraz jakimś niskotonowym. Obecnie korzystam z kolumn na samych F155. Jestem zadowolony, lecz chciałbym zlikwidować dwie wady głośnika. Ograniczenie w zakresie niskich tonów oraz gubienie się głośnika w niektórych utworach (zlewanie się poszczególnych dźwięków w jeden - stracenie przejrzystości). Pomyślałem, że jeśli dołożyłbym głośnik niskotonowy i zwrotnice, która odcinałaby niskie częstotliwości idące na F155, to przez mniejsze wychylenia membrany, uzyskałbym niższe zniekształcenia w zakresie średnich i wysokich częstotliwości. Myślałem nad głośnikiem od firmy STX W.32.500.8.MC. Czy według szanownych forumowiczów ów zabieg ma sens?
Pozdrawiam,
Dragon32
Skomentuj