Witam serdecznie.Poniewaz jestem w trakcie pewnych realizacji o ktorych moze kiedys opowiem, prosze o swoje spostrzezenia dotyczace technik laczenia plyt. Wlasnie w nowej konstrukcji sklejam skrzynie metoda tylko sciskania na kleju i listew pomocniczych (nie obce pioro ale wklejki w narozniki z innego materialu niz plyta wlasciwa). Niech ktos sie wypowie czy juz tak robil, jakich klejow uzywal (nie chce sugerowac) i jak sie to sprawdzalo po pewnym czasie (czy np od wibracji po wyschnieciu spoin cos sie nie rozlazilo) itd. Niektore miejsca kilkoma wkretami chwycilem tam gdzie ich nie bedzie widac, a poniewaz nie bede niektorych miejsc malowal nie moge szpachlowac a zatem nie wkrecalem srub tylko zastosowalem wlasnie pomocnicze progile od wewnatrz.Slucham wypowiedzi na temat doswiadczen "stolarskich".
PZDR
PZDR
Skomentuj