Alphard ma niezaspecjalne przetworniki. UDala im sie seira cw bez 802c :) i do udanych mozna zalczyc m.in. lw800. STX natomiast ma juz kilka wartych uwagi przetowrnikow niskotonowych. Tanie kopulki sa do d... natomist ktos wypowiadal sie pochlebnie o tej najdrozszej w ofercie. OSobiescie wzialbym arv'ke
1. STX jest tańszy.
2. STX jest lepiej dostępny [chociażby www producenta].
3. STX jest ładniejszy [żadnych bzdetnych napisów na kopułkach i perforowanych membran].
4. STX ma ładniejsze charakterystyki.
5. STX ma na swoim koncie kilka udanych modeli basówek.
6. STX ma w miarę realne parametry.
no to następna konstrukcja będzie na STX.
A gdyby tak poukładać producentów wg. jakosci to jakby wyglądała ta lista. Niech ktoś dopisze dalszy ciąg, to będę piął sie w górę (każda nastepna konstrukcja będzie miała przetworniki z wyższej półki):
1. Alphard
2. STX
3. Tonsil a co dalej to nie wiem jak poukładać.
djsmol, a czemu nie zacząć swojej przygody z diy od razu z dobrymi przetwornikami?? im wcześcniej zainwestujesz w coś dobrego tym wcześniej dojdziesz do lepszych-wyższych stopni na drabinie "jakości"
[ Dodano: 2005-09-12, 20:07 ]
Zamieszczone przez zip
1. STX jest tańszy.
2. STX jest lepiej dostępny [chociażby www producenta].
3. STX jest ładniejszy [żadnych bzdetnych napisów na kopułkach i perforowanych membran].
4. STX ma ładniejsze charakterystyki.
5. STX ma na swoim koncie kilka udanych modeli basówek.
6. STX ma w miarę realne parametry.
ja pierdykam zaraz biegne do sklepu po jakiegoś :)
Co do wypowiedzi Łukasza to ma rację. Do alphardów mam dojście bezproblemowe (nawet bez marży sklepowej!), a z STX to trochę gorzej.
Co do lepszych przetworników to u mnie jak zwykle występuje problem z kasą. To Może zamiast STX to wziąć się za Tonsila? Z nim mam dobre doświadczenia.
No własnie sklepy z głośnikami no name chyba ciesza się njawiększą popularnościa bo duzo osób zwraca głownie uwage na cenę i na wygląd głośnika, a pomija jakosć i wszystko poostałe (musi być jakis bajerancki) i Alphardy spełniją te wymagani, są w miare tanie i mają odpustowy wygląd do tego te duże zawieszenia, i plstikowe membrany poprostu karzdy dres się skusi A raczej mało jest sklepów z czyms porzadnym (Tonsil Tesla STX), bo mniejszosc ludzi chyba decyduje się na nie z powodu małej wiecy teorytycznej jak i słabego słuchu muzycznego :]. Chociaż jest u mnie w mieście jeden sklep co sprzedaje Tesle i Tonsil, ale za to ceny mają prawie dwa razy wyższe niz na empire.
NO właśnie. Kumpel do teraz się szczyci swoją kolumną:
2* 37 cm NO NAME na fioletowym zawieszeniu i małym magnesie w obudowie BASS-Reflex z rypną dziurą, po prostu w obudiowie brakuje kawałka ścianki. I napedza to wzmacniaczem własnej roboty 400 Watt na Mosfetach. Po prostu PRZEGIĘCIE.
Ale ludzie na to lecą, a ja miałem problem sprzedać woofer na 25 cm Tonsil za 100 zł, bo głośnik był czarny bez żadnych napisów...
No comment............
Skomentuj