Witam
Zbudowałem sobie woofer o wymiarach 50x50x50 ( wymiary zewnętrzne ) obudowa posiada dwa bass refleksy skierowane w dół o średnicy 7cm i długości około 20 cm, całość jest na głośniku na głośniku JBL GT4 1000 osadzonym na froncie obudowy. Podłączyłem go pod wzmacniacz który można wbudować do woofera ( kupiony na allegro )
Parametry:
Moc wyjściowa: 200 W RMS;
Moc max.: 350 W;
Czułość wejściowa: 100 mV i 500 mV (2 wejścia "chinch" RCA);
2x750mV In/Out (dla zwykłego STEREO = bez dekodera)
15÷50V Wejście sygnału głośnikowego (z wyjść głośnikowych wzmacniacza);
Pasmo przenoszenia: 25÷250 Hz;
Częstotliwość odcięcia: regulowana 50÷250 Hz;
Regulacja fazy: 0÷180° (stopni) (płynna);
DUŻY ELEGANCKO WYKOŃCZONY RADIATOR !!!;
Wymiary (HxW): 242x260 +/-2 [mm];
Montarz: 9 wkrętów;
Tłumienie przydźwięku sieci: >80 dB !!!;
Obciążenie: 2x4 Ω (Ohm) lub 1x8Ω (Ohm);
Kolor: czarny/morka z białymi napisami;
Waga: ok. 4 kg;
Zasilanie: 230 V AC 50Hz;
Pobór mocy z sieci: max. 500W.
Całość jest podłączona do wzmacniacza KODA AV700. Jeżeli ten zestawik gra tak na pół mocy wszystko jest ok. Ale problem pojawia się w momencie gdy podkręcimy moc tak na 3/4 lub na full. Całość gra elegancko poza wooferem który w dziwny i chaotyczny sposób zaczyna strzelać i niewiadomo dlaczego. Te strzelanie ma miejsce przy niskim lub bardzo przeciągłym basie lub gdy jest on bardzo szybko powtarzany.
Bardzo mnie zastanawia to strzelanie, ponieważ wydaje mi się że głośnik przy tym wzmacniaczu powinien mieć jeszcze zapas. a tu jakieś dziwne chocki klocki.
W samochodzie mam podobny głośnik ( JBL GTO1202D ) w obudowie 25 litrów ( zamkniętej ) i podłączony jest do wzmacniacza o mocy 1kW i ten głośnik nie ma żadnych problemów z dużą mocą.
Co może być przyczyną. Pomocy
Zbudowałem sobie woofer o wymiarach 50x50x50 ( wymiary zewnętrzne ) obudowa posiada dwa bass refleksy skierowane w dół o średnicy 7cm i długości około 20 cm, całość jest na głośniku na głośniku JBL GT4 1000 osadzonym na froncie obudowy. Podłączyłem go pod wzmacniacz który można wbudować do woofera ( kupiony na allegro )
Parametry:
Moc wyjściowa: 200 W RMS;
Moc max.: 350 W;
Czułość wejściowa: 100 mV i 500 mV (2 wejścia "chinch" RCA);
2x750mV In/Out (dla zwykłego STEREO = bez dekodera)
15÷50V Wejście sygnału głośnikowego (z wyjść głośnikowych wzmacniacza);
Pasmo przenoszenia: 25÷250 Hz;
Częstotliwość odcięcia: regulowana 50÷250 Hz;
Regulacja fazy: 0÷180° (stopni) (płynna);
DUŻY ELEGANCKO WYKOŃCZONY RADIATOR !!!;
Wymiary (HxW): 242x260 +/-2 [mm];
Montarz: 9 wkrętów;
Tłumienie przydźwięku sieci: >80 dB !!!;
Obciążenie: 2x4 Ω (Ohm) lub 1x8Ω (Ohm);
Kolor: czarny/morka z białymi napisami;
Waga: ok. 4 kg;
Zasilanie: 230 V AC 50Hz;
Pobór mocy z sieci: max. 500W.
Całość jest podłączona do wzmacniacza KODA AV700. Jeżeli ten zestawik gra tak na pół mocy wszystko jest ok. Ale problem pojawia się w momencie gdy podkręcimy moc tak na 3/4 lub na full. Całość gra elegancko poza wooferem który w dziwny i chaotyczny sposób zaczyna strzelać i niewiadomo dlaczego. Te strzelanie ma miejsce przy niskim lub bardzo przeciągłym basie lub gdy jest on bardzo szybko powtarzany.
Bardzo mnie zastanawia to strzelanie, ponieważ wydaje mi się że głośnik przy tym wzmacniaczu powinien mieć jeszcze zapas. a tu jakieś dziwne chocki klocki.
W samochodzie mam podobny głośnik ( JBL GTO1202D ) w obudowie 25 litrów ( zamkniętej ) i podłączony jest do wzmacniacza o mocy 1kW i ten głośnik nie ma żadnych problemów z dużą mocą.
Co może być przyczyną. Pomocy
Skomentuj