Witam ! Otóż subwoofer od 4 letniego kina Thomson'a zaczął "rzężić" ( nawet nie wiem, jak to napisać ). Postanowiłem, że zrobię jakiś DIY. Ja czasem korzystam z tego i lubię sobie posłuchać piosenek z MTV Base.
Założenia :
-przetwornik w miarę tani ( 50 zł max )
-15-18 cm ( nie większy i nie mniejszy - wystarczy mi 11 cm w orginalne )
-dźwięk czysty, bez szumów, trzasków, urozmaicony ( dlatego nie STX ani TESLA ), bass w miarę głęboki, miękki. I nie monotonny - to nie ma być buczenie cały czas, albo jednostajny huk
-głośnik wybaczający błędy wzmaniacza
Na sub z kina idzie jakieś 50 W, ale rodzice zawsze słuchają zawsze bez żadnych podbić, itd. to idzie jakieś 25-30 W RMS. Myślałem o jakimś Visaton'ie. Stąd pytanie do Was - jaki przetwornik mam użyć ? Proszę o odpowiedź jak najszybszą, bo tego "shitu" orginału nie "zniese" :) No chyba że znacie jakiś głośnik z oferty STX/Tesla spełniający moje oczekiwania, ale słyszałem już dużo głośników z tych firm przez ostatni rok i nie przypadły mi.
Pozdrawiam !
Założenia :
-przetwornik w miarę tani ( 50 zł max )
-15-18 cm ( nie większy i nie mniejszy - wystarczy mi 11 cm w orginalne )
-dźwięk czysty, bez szumów, trzasków, urozmaicony ( dlatego nie STX ani TESLA ), bass w miarę głęboki, miękki. I nie monotonny - to nie ma być buczenie cały czas, albo jednostajny huk
-głośnik wybaczający błędy wzmaniacza
Na sub z kina idzie jakieś 50 W, ale rodzice zawsze słuchają zawsze bez żadnych podbić, itd. to idzie jakieś 25-30 W RMS. Myślałem o jakimś Visaton'ie. Stąd pytanie do Was - jaki przetwornik mam użyć ? Proszę o odpowiedź jak najszybszą, bo tego "shitu" orginału nie "zniese" :) No chyba że znacie jakiś głośnik z oferty STX/Tesla spełniający moje oczekiwania, ale słyszałem już dużo głośników z tych firm przez ostatni rok i nie przypadły mi.
Pozdrawiam !
Skomentuj