Zaczynam zabawe z SW. Poslugiwałem sie tutorialem ze strony audiomania.prv.pl autorstwa Yoshiego (pytam sie tu bo cos tam zforum nie tak dzisiaj). Pierwsza część (kalibracje, pomiary el biernych i impedancji) przeszły (jak mi sie wtedy wydawalo) bez problemów- tzn otrzymywalem na 100% dobre wyniki. Jedyne co mnie troche zaniepokoiło to kalibracja roznicy miedzykanalowej- wykresy measurement.in.l i menasurement.in.p sa co prawda identyczne, ale tylko da tego ze ich nie ma :) tzn jesli przeskaluje oś Y z +-16K
na +-50 ( nie kilo - po prostu 50) to cos tam - jakies drobne zygzaki widze ale zadnego impulsu po jakims czasie (podobno potrzebny ten czas do wyznaczenia parametru delay) nie widze. No ale skoro pomiary byly ok to sie tym nie przejmowalem. Przeszedlem do drugiej czesci artykulu Yoshiego, czyli pierwszych pomiarow mikrofonem i tu zonk pulse response i nic nie widac nawet po zmniejszeniu skali na osi y do +-50 widac tylko drobne zygzaczki ale zadnego impulsu nie widze. Wiec przypomnialem sobie problemy z kalibracją. Czy ktoś mial podobny problem? Przedwzmacniacz i mikrofon dzialają. Jig tez bez problemu. Moze to karta muz. (to jest jakas stara OptiAudio 931 czy jakoś tak) ale podobno sie nadaje. Jeszcze jedno: czy podczas pomiaru pulse response z glosnika powinien wydobywac sie taki szum jak przy pomiarach impedancji (mnie sie zawsze wydawalo ze to powinien byc raczej jeden "trzask"). I jeszcze druge: podczas kalibracji poziomu nagrywania moj wykres nie zupelnie wyglada jak te, ktory zaląćzylem poniżej. Tu widzimy ze sinusoida zaczyna sie po pewnym czase. U mnie zaczynala sie od zera, z tym ze pierwszy "brzuszek" (pierwsze pol przebiegu) ma mniej-wiecej polowe amplitudy- reszta siega juz 16k- z czego to wynika? Prosze o pomoc.
na +-50 ( nie kilo - po prostu 50) to cos tam - jakies drobne zygzaki widze ale zadnego impulsu po jakims czasie (podobno potrzebny ten czas do wyznaczenia parametru delay) nie widze. No ale skoro pomiary byly ok to sie tym nie przejmowalem. Przeszedlem do drugiej czesci artykulu Yoshiego, czyli pierwszych pomiarow mikrofonem i tu zonk pulse response i nic nie widac nawet po zmniejszeniu skali na osi y do +-50 widac tylko drobne zygzaczki ale zadnego impulsu nie widze. Wiec przypomnialem sobie problemy z kalibracją. Czy ktoś mial podobny problem? Przedwzmacniacz i mikrofon dzialają. Jig tez bez problemu. Moze to karta muz. (to jest jakas stara OptiAudio 931 czy jakoś tak) ale podobno sie nadaje. Jeszcze jedno: czy podczas pomiaru pulse response z glosnika powinien wydobywac sie taki szum jak przy pomiarach impedancji (mnie sie zawsze wydawalo ze to powinien byc raczej jeden "trzask"). I jeszcze druge: podczas kalibracji poziomu nagrywania moj wykres nie zupelnie wyglada jak te, ktory zaląćzylem poniżej. Tu widzimy ze sinusoida zaczyna sie po pewnym czase. U mnie zaczynala sie od zera, z tym ze pierwszy "brzuszek" (pierwsze pol przebiegu) ma mniej-wiecej polowe amplitudy- reszta siega juz 16k- z czego to wynika? Prosze o pomoc.
Skomentuj