Witam. Mam problem z głośnikami w skrzyni.
Problem polega na tym, że po zimie zaczęło się dziać coś dziwnego z głośnikiem. (Kupiłem z jednym nie działającym). Zaczął popierdywać, charczeć, nawet przy minimalnym poziomie głośności.
Zdjąłem plexe i okazało się, że przy dociskaniu membrany, trze o coś tak jakby. Poza tym chodzi strasznie ciężko, i odnoszę wrażenie, że nie zawsze wraca do poziomu przed wciśnięciem.
Skrzynie wyjąłem, żeby usterka się nie pogłębiała. I teraz pytanie, co to może być i czy da się to naprawić.
I teraz mam kilka możlwości.
1. Naprawić oba głośniki.
2. Wykorzystać skrzynie i wsadzić do niej głośniki o podobnych parametrach.
3. Sprzedać na zasadzie (wyjąłem z auta z niemiec... :cool: )
Tak czy inaczej będę prawdopodobnie składał skrzynki dla siebie i znajomych, ale szkoda mi tego zestawu, bo wiem z opini innych, że gra to naprawdę bardzo fajnie.
Problem polega na tym, że po zimie zaczęło się dziać coś dziwnego z głośnikiem. (Kupiłem z jednym nie działającym). Zaczął popierdywać, charczeć, nawet przy minimalnym poziomie głośności.
Zdjąłem plexe i okazało się, że przy dociskaniu membrany, trze o coś tak jakby. Poza tym chodzi strasznie ciężko, i odnoszę wrażenie, że nie zawsze wraca do poziomu przed wciśnięciem.
Skrzynie wyjąłem, żeby usterka się nie pogłębiała. I teraz pytanie, co to może być i czy da się to naprawić.
I teraz mam kilka możlwości.
1. Naprawić oba głośniki.
2. Wykorzystać skrzynie i wsadzić do niej głośniki o podobnych parametrach.
3. Sprzedać na zasadzie (wyjąłem z auta z niemiec... :cool: )
Tak czy inaczej będę prawdopodobnie składał skrzynki dla siebie i znajomych, ale szkoda mi tego zestawu, bo wiem z opini innych, że gra to naprawdę bardzo fajnie.
Skomentuj