Witam,skleciłem skromni zestawik do Peugota Parnera wersja blaszak,całosć zasilana wzmacniaczem 4 kanaly,zestaw przedni odseparowany+skrznka zamnknięta 25cm zamontowana na pace.Całosc gra przyzwoicie jedank po otworzeniu drzwi na pace znacznie milej zaczyna grać bas w kabinie,robi sie bardziej miekki,plastyczny znacznie lepiej zgrywa sie z zestawem i teraz zastanawiam sie czy zmiana na skrzynke BR zmieni to na lepsze.Paka odzielona jest od kabiny kierowcy ale nie idealnie szczelnie,poprostu jest postawiona przegroda.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Audio w dostawczym : )) zmiana skrzyni cos zmieni ???
Collapse
X
-
Hmmmm,jutro zobacze ale raczej delikatnie ustawilem GAINY,wzmacniacz też niezbyt mocny2x60RMS+200RMS w mostku.
---------- Post dodany o 10:50 ---------- Poprzedni post o 21:06 ----------
Pobawiłem się ustawieniem skrzynki na pace i ustawieniem GAINA niestety bez poprawy,po zcziszeniu skrzynki bas praktycznie znika,bawiłem się tez ustawienieami LPF i HPF i jedyne ustawienie przy jakim gra w miare to przód ustawiony na 60-65hz a skrzynka na 55hz.
Skomentuj
-
Następny testy wykonane,sub w przeciwfazie gra tekturowo : ) ale już położenie skrzynki na plecach sporo zmieniło,skierowana głośnikiem do kabiny troszke lepiej,skierowana głosnikiem do tylnych drzwi paki znacznie lepiej,jednak cały czas to niegra jak powinno.Dzisiaj jeszcze sprawdze wszystkie możliwe ustawienia na pace.
Skomentuj
-
Też w reni miałem suba w CL - JL 12W0v2 i po otwarciu bagażnika grało to lepiej - bas był taki jak powinien być, ale to wina odbić w samochodzie. Przerobiłem na BR większą skrzynie, noi jest trochę lepiej, ale teraz zestaw przedni - mimo 150W rms na stronę nie może dogonić suba, mam go ściszonego o - 4db mimo iż pracuje od 50Hz. Więc chyba naszym problemem są odbicia - lub za mocne głośniki
Skomentuj
-
Paki całej nie wykleje bo to auto dostawcze,i tak wszystkie duze połacie blachy są wytłumione matami i na to przylepiona jest pianka politelynowa,moze kupie skrzynke bassreflex przełoże głośnik i posłucham.
---------- Post dodany o 20:10 ---------- Poprzedni post o 21:18 ----------
Problem basu został rozwiązany w 90%,skrzynka została postawiona na głowie głosnikiem skierowanym pod kątem do podłogi,powiedzmy że zaczeło w miare normalanie grać,po wyczerpaniu ustai\wien na wzmacniaczu z ciekawosci właczyłem podbicie bassu i o dziwo to był strzał w 10,całosć zaczeła bardzo ładnie się zgrywać,musiałem dosyc sporo GAINA przykręcic żeby nie było przesterowań.Jutro posłucham paru płyt jeszcze,ale po dzisiejszych osłuchach gra bardzo równo i miło dla ucha.
Skomentuj
Skomentuj