Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Podłączenie dwóch wzmacniaczy do jednej pary kolumn

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Podłączenie dwóch wzmacniaczy do jednej pary kolumn

    Witam!

    Jak w temacie. Posiadam klocki, jak na zdjęciach poniżej i chciałbym, żeby oby dwa grały jednocześnie na jednym zestawie kolumn. Jest to możliwe?

    http://www.eu.onkyo.com/products/product_en_163713.html
    http://www.eu.onkyo.com/ir_img/16649715_04b282e7fd.jpg



    #2
    Rozumiem ze masz dwa wzmacniacze i dwie kolumny czyli masz po prostu podlaczyc kolumny do jednego z posiadanych wzmacniaczy.

    Skomentuj


      #3
      Ewentualnie zastosować bi-amping, ale jakie to kolumny są? :)

      Skomentuj


        #4
        irek, tak, mam dwie kolumny i chcę żeby przetwarzały dźwięk z dwóch wzmacniaczy jednocześnie. Z jednego poleci muzyka, drugi jest typowo pod mikrofon.

        wasik1989, kolumny diy na głośnikach Tonsila (80W).

        Skomentuj


          #5
          Aha, czyli karaoke?

          zboj87, wiesz, trochę sobie utrudniasz życie. Sygnał muzyczny podłącz po prostu do tego samego powermixera co mikrofon i tak będzie najprościej :)

          Skomentuj


            #6
            No aż tak tępy nie jestem:P Oczywiście byłoby najprościej, tylko nie jest to sprawdzony sprzęt (leży u kumpeli, dotałem tylko zdjęcia), a głupio by wyszło, jakby na Sylwestrze nie było muzyki (bo karaoke idze przeboleć jeszcze:P). Wolę gdzieś załatwić drugą parę kolumn niż ryzykować wieklą kupę.

            Skomentuj


              #7
              zboj87, gdybyś o tym wcześniej napisał, to bym tak nie pomyślał To jakoś nie możesz wybrać się do kumpeli, i sprawdzić sprzętu? Albo ona nie może sprawdzić? Bo tak to trudno coś powiedzieć. Jeżeli chcesz aby te dwie rzeczy grały w tym samym czasie, to tylko powermixer, bo nie da się na amplitunerze obsługiwać dwóch wejść ( muzyka i mikforon przez mixer) jednocześnie.

              Może zdarzyć się tak, że w powermixerze będzie popsuta koncówka mocy, wtedy możesz zrobić taki myk, że do powermixera podepniesz mikrofon i źródło muzyki, i tam jest na froncie wyjście z miksera, które możesz podać na amplituner i wtedy będzie działać jedno i drugie jeżeli głośniki podepniesz do ampli

              Mam nadzieje że zrozumiałeś, więcej możliwości już nie ma

              Skomentuj


                #8
                Zamieszczone przez zboj87
                mam dwie kolumny i chcę żeby przetwarzały dźwięk z dwóch wzmacniaczy jednocześnie.
                Takie rzeczy to tlyko w erze...

                Skomentuj


                  #9
                  wasik1989, zrozumiałem i chyba tak właśnie zrobię. Powermixera potraktuje jako przedwzmacniacz do którego wejdą dwa źródła, a ampli będzie tylko wzmacniać sygnał. Dzięki za pomoc.
                  Pozdro!

                  Skomentuj


                    #10
                    Bez sensu. Skoro koncowki w powermikserze sa sprawne to po co wogule podlaczac ten amplituner? To najlepszy sposob na spalenie tego amplituenra ktory nie jest przystosowany do pracy estradowej.

                    Skomentuj


                      #11
                      irek, kolega nie wie czy ten powermikser jest sprawny, to raz, a dwa ze napisałem że może tak zrobić w przypaku gdy końcówka w powermikserze jest uszkodzona i to jest ostateczność.

                      Skomentuj


                        #12
                        Dokładnie, jeżeli Powermixer okaże się sprawny to na nim będzie pracować cały sprzęt, jeżeli nie, to podepnie się ampli pod wejście słuchawkowe choćby (bo wiem, że ono działa) i będzie chodzić. Dodam jeszcze, że sprzęt będzie grać w pomieszczeniu 20m^2 więc to raczej nie można określić mianem sprzętu estradowego

                        Skomentuj


                          #13
                          Zazwyczaj jak koncowka mocy jest uszkodzona to caly powermikser nie dziala.
                          Wyjscie sluchawkowe nie jest najlepsze ale jesli nie ma specjalnego liniowego (powinno byc) to od biedy moze byc sluchawkowe.

                          Wykozystanie takiego amplitunera w roli dlugotrwalego naglosnienia moze sie skonczyc jego spaleniem a w najlepszym wypadku wylaczeniem z powodu przegrzania juz nie wspomianjac o mozliwym zwarciu na wyjsciu a amplitunery maja dosc slabe zabezpieczenia. Sprzet estradowy taki jak ten powermikser jest na to wszystko przygotowany.

                          W kazdym razie bardzo nieprecyzyjnie zadales pytanie.

                          Skomentuj


                            #14
                            Przede wszystkim dziękuję wam za odpowiedzi.

                            irek, tak jak wspomniałem amplituner będzie napędzać domowe kolumny w domowych warunkach (jak codziennie przez kilka godzin zresztą) więc nie obawiam się o spalenie. Co do precyzji, może masz racje, jednak niektórzy od razu wiedzieli o co chodzi ;]

                            Pozdrawiam!

                            Skomentuj


                              #15
                              Zamieszczone przez irek
                              Zazwyczaj jak koncowka mocy jest uszkodzona to caly powermikser nie dziala.
                              Nie zawsze, spotkałem się na razie z dwoma spalonymi powermikserami, w GOK'u mamy powermikser w którym spalone są końce mocy i jest to powermikser właśnie LDMa, tylko jakiś starszy i działa jako przedwzmacniacz, tak samo w lokalnej szkole mimo uszkodzonych końcówek mikser działa. Tak że warto spróbować, uprzednio sprawdzając czy mikser działa prawidłowo. I oszczędzaj ten ampli, tak jak irek pisze, bo szkoda by go było W każdym razie, udanego sylwestra :grin:

                              Skomentuj


                                #16
                                Jesli koncowka mocy ma swoje bezpieczniki to moga sie one spalic i wtedy bedzie dzialac tylko preamp. LDM-y nigdy nie mialy takowych bezpiecznikow wiec spalenie koncowki unieruchamia caly wzmacniacz no chyba ze poprzepalaja sie sciezki rozwierajac droge zwarciu zasilacza.

                                Skomentuj

                                Czaruję...
                                X