Jakiś czas temu złożyłem DAC-a na PCM2702 i przeglądając różne fora spotkałem się z opisami że opamp jednego typu zamula inny ma lepsze wysokie jeszcze inny ma lepszy bas.
Opamp na wyjściu DAC-a pełni rolę filtra dolnoprzepustowego. Wydawać by się mogło że każdy przyzwoity wzmacniacz operacyjny nie powinien mieć większego wpływu na dźwięk.
Na pierwszy ogień poszedł opa2134, bardzo niskie zniekształcenia, małe szumy, dość spore pasmo. Grało bardzo przyzwoicie jednak postanowiłem poeksperymentować, wstawiłem zachwalanego AD8066, moje podejscie było dość sceptyczne co się jednak okazało słychać znaczącą różnicę. AD jeżeli można tak opisać gra o klasę lepiej, nie będę się rozwodził o niuansach, dźwięk po prostu bardzo mi się podoba jest lepiej.
Nie mam wypasionego sprzętu żeby pomierzyć kartę, jedyne co udało mi się porównać pomiary w RMAA, zapodałem do pomiarów, opa2134, ne5532, ad8059, ad8066 oraz ad797.
W pomiarach praktycznie nie widać różnić w praktyce najprzyjemniej słucha się na ad8066.
Opamp na wyjściu DAC-a pełni rolę filtra dolnoprzepustowego. Wydawać by się mogło że każdy przyzwoity wzmacniacz operacyjny nie powinien mieć większego wpływu na dźwięk.
Na pierwszy ogień poszedł opa2134, bardzo niskie zniekształcenia, małe szumy, dość spore pasmo. Grało bardzo przyzwoicie jednak postanowiłem poeksperymentować, wstawiłem zachwalanego AD8066, moje podejscie było dość sceptyczne co się jednak okazało słychać znaczącą różnicę. AD jeżeli można tak opisać gra o klasę lepiej, nie będę się rozwodził o niuansach, dźwięk po prostu bardzo mi się podoba jest lepiej.
Nie mam wypasionego sprzętu żeby pomierzyć kartę, jedyne co udało mi się porównać pomiary w RMAA, zapodałem do pomiarów, opa2134, ne5532, ad8059, ad8066 oraz ad797.
W pomiarach praktycznie nie widać różnić w praktyce najprzyjemniej słucha się na ad8066.
Skomentuj