Witam !
Jakiś czas temu w moje ręce wpadła hybryda STK4231II (2x100W). Poprzedni właściciel znalazł ją na śmietniku i w nadzieji że nie działa dał mi ją. Jednak po paru minutach testów okazało się że STK żyje :) Gra pięknie (na obydwu kanałach) lecz ma jedną zasadniczą wade - buczy ! (na obydwu kanałach)
Gdy wtyczka od sygnału jest wyciągnięta (nie podłączona do niczego) to jest dobrze (nie ma buczenia). Gdy tylko zbliżę do niej rękę to zaczyna buczeć, a gdy jej dotknę to już w ogóle wariuje... Jak podłączę do jakiegoś użądzenia (np MP3) to też buczy, ale troche mniej. Nie reaguje na regulowanie głośności na MP3. Tylko że jak podkręcę głośność na jakieś 1/3 skali to buczenie jakby troche zanika, ale dalej jest. Dodałem kondensator 100nF równolegle z wejściem i buczenie lekko przycichło. Ale dalej jest i obcina troche górne pasmo (100nF).
Czy może tu mieć jakieś znaczenie to, że testuje tego STK na zasilaniu +/-12V ?
Albo może to, że testy robie na starej płytce (stare elementy - kondensatory - mają już chyba ze 3 lata albo więcej)
Pozdrawiam !
Jakiś czas temu w moje ręce wpadła hybryda STK4231II (2x100W). Poprzedni właściciel znalazł ją na śmietniku i w nadzieji że nie działa dał mi ją. Jednak po paru minutach testów okazało się że STK żyje :) Gra pięknie (na obydwu kanałach) lecz ma jedną zasadniczą wade - buczy ! (na obydwu kanałach)
Gdy wtyczka od sygnału jest wyciągnięta (nie podłączona do niczego) to jest dobrze (nie ma buczenia). Gdy tylko zbliżę do niej rękę to zaczyna buczeć, a gdy jej dotknę to już w ogóle wariuje... Jak podłączę do jakiegoś użądzenia (np MP3) to też buczy, ale troche mniej. Nie reaguje na regulowanie głośności na MP3. Tylko że jak podkręcę głośność na jakieś 1/3 skali to buczenie jakby troche zanika, ale dalej jest. Dodałem kondensator 100nF równolegle z wejściem i buczenie lekko przycichło. Ale dalej jest i obcina troche górne pasmo (100nF).
Czy może tu mieć jakieś znaczenie to, że testuje tego STK na zasilaniu +/-12V ?
Albo może to, że testy robie na starej płytce (stare elementy - kondensatory - mają już chyba ze 3 lata albo więcej)
Pozdrawiam !
Skomentuj