Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czy istnieje projekt wzmacniacza tranzystorowego (20-30WAT)

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Czy istnieje projekt wzmacniacza tranzystorowego (20-30WAT)

    Czy istnieje projekt wzmacniacza tranzystorowego o mocy do 30WAT gdzie wystarczy tylko kupić wykazane elementy o konkretnych parametrach, polutować i nie trzeba bawić się w regulację ?

    #2
    Raczej tylko scalaki, przy dużej liczbie tranzystorowych trzeba tylko skorektować prąd spoczynkowy. Jeśli tego się boisz to lepiej zrób GainClona

    Skomentuj


      #3
      Zamieszczone przez benek161
      Jeśli tego się boisz to lepiej zrób GainClona
      w mostku :grin:

      Skomentuj


        #4
        http://www.elektroda.pl/rtvforum/vie...995&highlight=

        http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1302019.html

        Trzeba ustawic tylko prad spoczynkowy.

        Skomentuj


          #5
          Zamieszczone przez melisław
          Trzeba ustawic tylko prad spoczynkowy.
          Zamieszczone przez coloursion
          gdzie wystarczy tylko kupić wykazane elementy o konkretnych parametrach, polutować i nie trzeba bawić się w regulację ?

          Skomentuj


            #6
            gdzie wystarczy tylko kupić wykazane elementy o konkretnych parametrach, polutować i nie trzeba bawić się w regulację ?
            Takie rzeczy tylko w erze

            Nic prostszego niż ten mosfet nie ma na tranach...

            Skomentuj


              #7
              Zamieszczone przez melisław
              Nic prostszego niż ten mosfet nie ma na tranach...
              Potwierdzam, to był mój 1 wzmacniacz tranzystorowy który sklepałem, zero problemów z uruchomieniem :grin:

              Skomentuj


                #8
                Jeśli chciałbyś coś na bardzo łatwego tranzystorach bipolarnych to polecam ten wzmacniaczyk :



                Końcówką mocy steruje tutaj dowolny wzmacniacz operacyjny 741 (kosztuję około 1 zł ), na schemacie jako US1.
                Jako tranzystory końcowe zamiast BDP284/BDP283 możesz zastosować parkę BD911/BD912.
                Zamiast diod BAP 794A możesz dać dowolne diody szybkie.

                Jedyne co trzeba zrobić odnośnie regulacji to ustawić poprawny prąd spoczynkowy co jest dziecinnie proste.

                Jeśli chcesz prześlę Ci pełną dokumentacje wzmacniacza na PW bo chyba gdzieś ją miałem.

                Pozdrawiam.

                Skomentuj


                  #9
                  Bez sensu robic ten wzmacniacz bo om na w porywach do 10W i to na 4omach. To przedpotopowa konstrukcja a pokazana tylko jako przyklad jak zwiekszyc wydajnosc pradowa wzmacniacza operacyjnego.

                  Skomentuj


                    #10
                    Coś w klimat tego co zaproponował Coollfon - nawet płytka jest (wypadałoby ją pomniejszyć, pogrubić gdzieniegdzie ścieżki etc.).
                    Przepraszam za marną jakość reprodukcji (robiłem dawno temu przystawką makro-samodziełką).




                    Jeżeli "prymitywizm" i darlingtony Cię nie odstraszają, to artykuł z opisem tego wzmacniaczyka możesz znaleźć w RE 2/92.

                    Albo jeszcze prościej(niestety większej mocy oczekujesz)




                    Rzecz jasna da się wyłącznie na dyskretnych, jedne z najprostszych konstrukcji to np. Sinclair Z.30 (a dokładnie jego "zmodernizowana" wersja z symetrycznym zasilaniem etc. - czyli Z-30 Pavla Macury)


                    (rzecz jasna możno dać kilka - kilkanaście wolt wyższe napięcie zasilania, wzory płytek są dostępne, ostatnio zrobiłem nawet "lustrzanke" pod prasowankę)

                    czy dajmy na to jeszcze starsza* konstrukcja - DYNACO ST-80 (wzory płytek i kompletny opis budowy też dostępne)

                    http://6streetbridge.blogspot.com/20...amplifier.html
                    http://home.indy.net/~gregdunn/dynac...T80/index.html



                    Pytanie czy nie lepiej kupić/skopiować jabelowski kit (popularny w "niektórych kręgach" J-35) tyle że na "słabszych" tranzystorach i niższym napięciu zasilania.

                    Jeżeli niespecjalnie zależy Tobie na jakości dzwięku, za to upierasz się przy "braku regulacji", to może zrób kopię starego Dynacorda(ale na jednej parze i mniejszym napięciu)


                    http://www.diyaudio.com/forums/attac...50w-classb.jpg
                    http://www.diyaudio.com/forums/solid...begginers.html



                    Irek zapewne zaraz nazwie powyższe konstrukcje prymitywnymi zabawkami, i... zapewne będzie miał rację



                    *"pierwowzór" (ST-120) - miał zasilacz stabilizowany etc.

                    Skomentuj


                      #11
                      Autor już chyba porzucił temat więc po co dalej go kontynuujecie? :twisted:

                      Skomentuj


                        #12
                        -->benek161, weź pod uwagę że forum przez jakiś czas nie działało, może założyciel tego wątku jeszcze się pojawi


                        A jeżeli nie, to pozwolę sobie podpiąć się (no bo po co zakładać nowy temat?).

                        Czy ktoś zna jakiś projekt (byleby z sensownie zaprojektowaną płytką) w zamyśle podobny("dopałka" do mostka) do tego poniżej?

                        http://electroschematics.com/653/200w-audio-amplifier/


                        Główne różnice:

                        -raczej jakiś w miarę przyzwoity WO niż scalona koncówka mocy

                        -mniejsza moc (kilka - kilkanaście wat to aż nadto), myślę że nawet coś z BD139/BD140 na wyjściu by wystarczyło

                        Skomentuj


                          #13
                          Kilka watów Ci starczy? No to może jakaś konstrukcja Passa pracująca w klasie A? (podobno)

                          Skomentuj


                            #14
                            -->benek161, klasa A raczej mnie nie interesuje, co nie zmienia faktu że mnie zaciekawiłeś, któren ze wzmacniaczy Passa ma zbliżoną budowę do tego powyżej*?





                            *tj. http://electroschematics.com/wp-cont...-schematic.jpg

                            Skomentuj


                              #15
                              Czemu klasa A Cię nie interesuje? Można by było uzyskać bardzo dobry dzwięk, zwłaszcza że potrzebujesz tylko "kilka" watów.

                              Skomentuj


                                #16
                                Uśmiejesz się - jeśli wzmacniacz dobrze gra, to dla mnie może być i w klasie B


                                A wracając do tego passa, to ten?

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Ten na BD i Tipach z WO to tzw ekonomiczna klasa A, tranzystory mocy nigdy nie wchodza w nasycenie. Jednak stabilnosc termiczna to same klopoty.

                                  Na poczatek znany jabel lub podobne konstrukcje sa w sam raz. Moc zalezy tylko od napiecia zasilania wiec mozna dosc dowolnie nia manipulowac.

                                  W klase A to radze sie nie pakowac, kilka wat mocy w tej klasie oznacza staty mocy i zasilacz jak we wzmacniaczu ponad 100W.

                                  Skomentuj

                                  Czaruję...
                                  X