Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Denon PMA-920 trzeszczy lewy kanał

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Denon PMA-920 trzeszczy lewy kanał

    Witam wszystkich!

    Do kilku miesięcy mam problem z moim wzmacniaczem.
    Co jakiś losowy czas pojawia się trzeszczenie na lewym kanale.
    Dźwięk jest podobny do ruszania zużytym potencjometrem.
    Wzmacniacz ten posiada z tyłu krosownicę, dzięku której mogę podać sygnał poprzez wewnętrzny przedwzmacniacz lub bezpośrednio na końcówki mocy.
    Nie ma znaczenia jak podaję sygnał, trzeszczenie występuje.
    Bez podłączonego sygnału również się pojawia.
    Rozebrałem wzmacniacz, poprawiłem niepewne luty, ale nic to nie zmieniło.
    Zasilacz wzmacniacza zasila oba kanały, także elektrolity wykluczam, ponieważ prawy kanał powinien mieć wtedy te same objawy.
    Stawiam na coś w lewej końcówce mocy.
    Przekaźnik zmostkowałem aby go wykluczyć, trzaski są.
    Czy spotkaliście się z takim przypadkiem?
    Jest to bardzo irytujące.

    #2
    Brzmi znajomo. Sam miałem podobny problem w przypadku jednego z moich wzmacniaczy. Usterka była bardzo trudna do wykrycia właśnie ze względu na losowość występowania słyszalnych efektów. Co się okazało i co podejrzewam jest również udziałem Twojego wzmacniacza. Jeden z tranzystorów stopnia bodajże sterującego miał defekt strukturalny. "Wystarczyło" go wymienić. Piszę w cudzysłowie, bo bardzo ciężko było wadę wykryć. Nie pamiętam jakim/jakimi urządzeniami pomiarowymi się udało, ale jeśli jesteś zainteresowany, to gdy będę się widział z osobą, która się tym zajmowała, o wszystko wypytam.

    Skomentuj


      #3
      Bardzo Ciebie proszę o to :cool:

      Fajny jest ten wzmacniacz, ale czasami mam ochotę go wywalić, bo te trzaski są losowe i bardzo irytujące!
      Już 2 razy zabierałem się do naprawy, gdy był rozkręcony rzadko trzeszczało, ruszanie kablami, walenie w laminat nie powodowało trzasków...

      Skomentuj


        #4
        Bardzo, bardzo zadko zdaza sie taka wada samego tranzystora ktory wlasnie sobie co jakis czas trzeszczy. Zazwyczaj podejzana jest parka wejsciowa.

        Skomentuj


          #5
          No więc tak. W moim przypadku pomocne okazało się urządzenie o nazwie "tranzigraf". Tyle, że nie wiem, czy jest to nazwa handlowa, czy faktycznie nomenklaturowa. Może jakąś podpowiedzią będzie fakt, że owy przyrząd jest pewnie na wyposażeniu każdego labolatorium elektronicznego uczelni wyższej, bo tak było w moim przypadku :).
          Ale myślę, że możesz w tej sprawie "uderzyć" do irka. On w sprawach elektroniki audio jest bardzo doświadczony i możliwe, że będzie w stanie pomóc, zwłaszcza że mieszkacie w tym samym mieście :).

          Skomentuj


            #6
            Miałem podobną usterkę, ale trzeszczeniu towarzyszyło również pływanie napięcia stałego na wyjściu wzmacniacza (do kilku woltów). Wymiana jednego z wejściowych tranzystorów w parze różnicowej (były tam fety) rozwiązało problem całkowicie.

            Skomentuj


              #7
              Dzięki za zainteresowanie tematem.
              Dziwię się dlaczego tak się stało z moim wzmakiem, ponieważ dobrze ma ze mną, nie męczę go, kable są odpowiednie, kolumny 8ohm...

              Wymienię tranzystory na wejściu i zobaczymy co będzie.
              W razie problemów będę Was jeszcze męczył i uśmiechnę się do Irka

              Skomentuj


                #8
                Witam!

                Nie uporałem się jeszcze z usterką.
                Obecnie problem jest taki, że po włączeniu wzmacniacza lewy kanał ciągle zniekształca dźwięk.
                Z oscyloskopem doszedłem do wniosku, że wszystko zaczyna się przy TR501 i TR503 (przyjmuję, że jest to lewy kanał).
                Na załączonym schemacie w miejscu zaznaczonym strzałką napięcie rośnie o ok 1V.
                Gdy zniekształcenia mijają, wtedy napięcie jest równe 12V.
                Proszę o dalszą pomoc w naprawie.
                Elki w okolicy wymieniłem.

                Skomentuj


                  #9
                  Stawiam na fety...

                  Skomentuj


                    #10
                    Możesz podać które obstawiasz?
                    Czy to nie jest dziwne dla tranzystorów, że po jakimś czasie wzmacniacz gra dobrze i nawet kilka dni tak potrafi?
                    Zimnych lutów nie ma...

                    501 i 503 zamieniałem względem kanałów i niczego to nie zmieniło, więcej fetów nie widzę.

                    Z ciekawości spytam, jaką funkcję pełni TR531?

                    Skomentuj


                      #11
                      Naprawiłem.
                      Uszkodzony okazał się TR509.

                      Skomentuj

                      Czaruję...
                      X