Witam szanownych forumowiczow!
Zwracam sie do Was z prosba o porade, bowiem sam nie posiadam wystarczajacej wiedzy ani doswiadczenia, aby poradzic sobie bez pomocy fachowcow z moim problemem. Sprawa dotyczy odtwarzacza CD NAD 512. Oddalem go do tuningu jednemu ze znanych slaskich "tuningowcow". Oprocz wymiany zasilania i rozlaczenia sekcji cyfrowej i analogowej osoba ta dokonala wymiany op-ampow na OPA 2604. W wyniku tuningu dzwiek stal sie totalnie "zamulony", jak zza kotary, srednica pomimo duzego nasycenia, byla matowa, a wokale lub fortepian nienaturalnie ciezkie. Po moich zastrzezeniach czlowiek ow z ogromnym oporem (twierdzil, ze jest dobrze, a moj sprzet jest zle skonfigurowany) wymienil na moja wyrazna prosbe wzmacniacze operacyjne na OPA 2134. Dokonal tez, wyraznie wbrew mojej woli, wymiany kondensatorw na Black Gate o innej pojemnosci, w taki sposob, aby skrocic bas. Sam bas poprzednio byl zupelnie w porzadku, chodzilo wylacznie o "odmulenie" srednicy. Za poprawke musialem oczywiscie doplacic. W wyniku kolejnego tuningu, dzwiek nabral zupelnie innego charakteru: stal sie lekki i szybki, dokladny, pojawilo sie mnostwo nowych szczegolow, wokale sa gladkie, a przestrzen i ostrosc lokalizacji to po prostu kilka klas wyzej. Niestety w wyniku przerobki zupelnie stracil sie bas, tzn. wystepuje, ale jakby w postaci samego konturu, zupelnie brak mu wypelnienia, masy, nasycenia. Do 50-60 Hz od biedy jeszcze moze byc. Przy nizszych dzwiekach, bas jest zupelnie wyciszony w stosunku do reszty nagrania, jakby uciety. Poza tym dzwiek jest nienaturalnie szybki, pewnie wlasnie w wyniku obciecia basu. Nawet spokojne, refleksyjne ballady "zapierniczaja" rowno i szybko. W ten sposob niszczy sie nastroj wielu realizacji. Moje pytanie jest nastepujace. Czy wymiana kondenstarow na inne moze pomoc w odzyskaniu basu? Czlowiek, ktory robil tuning twierdzi, ze nie, ale odnosze nieodparte wrazenie, ze po zainkasowaniu pieniazkow chce mnie po prostu miec z glowy. Jakie jest Wasze zdanie? Licze tez troche na poprawe dzwieku po dalszym rozgrzewaniu; sprzet gra ja na razie 2 tygodnie. W pierwszych dniach zmiany byly dosc drastyczne - teraz dzwiek pozostaje jakby bez zmian. Czy warto wymieniac kondensatory, a jesli tak, to na jakie? Czy taka operacja moze przywrocic mi bas i radosc ze sluchania? Z gory dziekuje za wszsytkie rady i odpowiedzi.
[ Dodano: 2004-12-04, 16:39 ]
Dodam jeszcze, ze obecnie przy OPA 2134 znajduja sie 4 kondenatory Black Gate 25V 100mF.
Zwracam sie do Was z prosba o porade, bowiem sam nie posiadam wystarczajacej wiedzy ani doswiadczenia, aby poradzic sobie bez pomocy fachowcow z moim problemem. Sprawa dotyczy odtwarzacza CD NAD 512. Oddalem go do tuningu jednemu ze znanych slaskich "tuningowcow". Oprocz wymiany zasilania i rozlaczenia sekcji cyfrowej i analogowej osoba ta dokonala wymiany op-ampow na OPA 2604. W wyniku tuningu dzwiek stal sie totalnie "zamulony", jak zza kotary, srednica pomimo duzego nasycenia, byla matowa, a wokale lub fortepian nienaturalnie ciezkie. Po moich zastrzezeniach czlowiek ow z ogromnym oporem (twierdzil, ze jest dobrze, a moj sprzet jest zle skonfigurowany) wymienil na moja wyrazna prosbe wzmacniacze operacyjne na OPA 2134. Dokonal tez, wyraznie wbrew mojej woli, wymiany kondensatorw na Black Gate o innej pojemnosci, w taki sposob, aby skrocic bas. Sam bas poprzednio byl zupelnie w porzadku, chodzilo wylacznie o "odmulenie" srednicy. Za poprawke musialem oczywiscie doplacic. W wyniku kolejnego tuningu, dzwiek nabral zupelnie innego charakteru: stal sie lekki i szybki, dokladny, pojawilo sie mnostwo nowych szczegolow, wokale sa gladkie, a przestrzen i ostrosc lokalizacji to po prostu kilka klas wyzej. Niestety w wyniku przerobki zupelnie stracil sie bas, tzn. wystepuje, ale jakby w postaci samego konturu, zupelnie brak mu wypelnienia, masy, nasycenia. Do 50-60 Hz od biedy jeszcze moze byc. Przy nizszych dzwiekach, bas jest zupelnie wyciszony w stosunku do reszty nagrania, jakby uciety. Poza tym dzwiek jest nienaturalnie szybki, pewnie wlasnie w wyniku obciecia basu. Nawet spokojne, refleksyjne ballady "zapierniczaja" rowno i szybko. W ten sposob niszczy sie nastroj wielu realizacji. Moje pytanie jest nastepujace. Czy wymiana kondenstarow na inne moze pomoc w odzyskaniu basu? Czlowiek, ktory robil tuning twierdzi, ze nie, ale odnosze nieodparte wrazenie, ze po zainkasowaniu pieniazkow chce mnie po prostu miec z glowy. Jakie jest Wasze zdanie? Licze tez troche na poprawe dzwieku po dalszym rozgrzewaniu; sprzet gra ja na razie 2 tygodnie. W pierwszych dniach zmiany byly dosc drastyczne - teraz dzwiek pozostaje jakby bez zmian. Czy warto wymieniac kondensatory, a jesli tak, to na jakie? Czy taka operacja moze przywrocic mi bas i radosc ze sluchania? Z gory dziekuje za wszsytkie rady i odpowiedzi.
[ Dodano: 2004-12-04, 16:39 ]
Dodam jeszcze, ze obecnie przy OPA 2134 znajduja sie 4 kondenatory Black Gate 25V 100mF.