Witam
Mam problem z dzialaniem tej przetwornicy. Mianowicie uklad zasila mi TDA7294. Przez pol dnia gralo to na pol mocy i bylo ok:). W poniedzialek czyli wczoraj postanowilem to wsadzic do bagaznika i dalem na max. problem pojawil się po 2-3 min kiedy to jeden z MOSFETow IRFZ44N wysadzil się w powietrze. Po wymianie tego tranzystorka zaczol palic się rezystor sterujacy bramka drugiego mosfeta. Czy przyczyna moze tu byc uklad sterownika TL494...??? Aha odprowadzanie ciepla jest wporzo.
W ukladzie sa dwie ledy jedna od normalnej pracy druga od erroru. Potencjometr P1 sluzy do regulacji zabezpieczenia pradowego dziala on tak u mnie ze jak dam w jedno skrajne polozenie to jara się ten rezystor od bramki drugiego mosfeta, a jak dam w drugie dkrajne polozenie to jest zwarcie. pomocy
pozdro
Mam problem z dzialaniem tej przetwornicy. Mianowicie uklad zasila mi TDA7294. Przez pol dnia gralo to na pol mocy i bylo ok:). W poniedzialek czyli wczoraj postanowilem to wsadzic do bagaznika i dalem na max. problem pojawil się po 2-3 min kiedy to jeden z MOSFETow IRFZ44N wysadzil się w powietrze. Po wymianie tego tranzystorka zaczol palic się rezystor sterujacy bramka drugiego mosfeta. Czy przyczyna moze tu byc uklad sterownika TL494...??? Aha odprowadzanie ciepla jest wporzo.
W ukladzie sa dwie ledy jedna od normalnej pracy druga od erroru. Potencjometr P1 sluzy do regulacji zabezpieczenia pradowego dziala on tak u mnie ze jak dam w jedno skrajne polozenie to jara się ten rezystor od bramki drugiego mosfeta, a jak dam w drugie dkrajne polozenie to jest zwarcie. pomocy
pozdro
Skomentuj