Witam serdecznie wszystkich.
Mam oto problem który pojawił się nagle, wcześniej taka sytuacja nie występowała. Sprzęt Eltra ATS-361, tak wiem sprzęt już wiekowy trochę
Objawy które wystąpiły to: gdy go włączyłem z przycisku STAND BY pojawił się stuk w głośnikach i zauważyłem też delikatne wychylenie membrany GDNa. Od razu go też wyłączyłem i usłyszałem przy okazji tak jak by cichy i delikatny pisk, coś w rodzaju rozładowujących się kondensatorów jak się nie mylę. Problem się powtarza nawet przy włączaniu i wyłączaniu z pilota. Czyżby elektrolity skończyły swoją żywotność? A może coś z przekaźnikiem się dzieje?
Dzięki i pozdrawiam :)
Mam oto problem który pojawił się nagle, wcześniej taka sytuacja nie występowała. Sprzęt Eltra ATS-361, tak wiem sprzęt już wiekowy trochę
Objawy które wystąpiły to: gdy go włączyłem z przycisku STAND BY pojawił się stuk w głośnikach i zauważyłem też delikatne wychylenie membrany GDNa. Od razu go też wyłączyłem i usłyszałem przy okazji tak jak by cichy i delikatny pisk, coś w rodzaju rozładowujących się kondensatorów jak się nie mylę. Problem się powtarza nawet przy włączaniu i wyłączaniu z pilota. Czyżby elektrolity skończyły swoją żywotność? A może coś z przekaźnikiem się dzieje?Dzięki i pozdrawiam :)