Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wybór wzmacniacza ok. 2x50 W

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Wybór wzmacniacza ok. 2x50 W

    Cześć,

    Chciałbym nabyć wzmacniacz o mocy ok 2x40-50 W przy 8 Ohmach do kolumn DIY. Nie chciałbym na razie inwestować, dlatego chcę na to przeznaczyć 200-300 zł. Nie mam wysokich preferencji, liczy się, by dobrze grało w tej cenie.

    Mam okazję kupić wzmacniacz Onkyo A-8630 za 200 zł. Czy będzie to rozsądny wybór na początek? Nad lepszym wzmacniaczem chciałbym pomyśleć w późniejszym czasie. Do wyboru mam też Pioneera Sx-777.

    Liczę na porady, pozdrawiam

    #2
    Za 200zeta to nie wybrzydzaj tylko bierz co jest tylko sprawdz czy wszystko dziala. Bo trzeszczace potki, selektory itd to normalka w starszym sprzecie.

    Skomentuj


      #3
      No jeśli nie jest to już zbyt przestarzały sprzęt i "ujdzie" na pierwszy ogień no to nie mam pytań. Sprawdzę potencjometry itd, w razie czego podstawowy serwis przeprowadzę.

      Skomentuj


        #4
        Zajrzyj w serwisowce na schematy. Nawet LM3668 to calkiem dobry wzmak w 40W/8ohm klasie, czasem o wiele lepszy od tanich japonczykow. Kiedys brytyjczycy czesto testowali tani sprzet w HiFi Choice, What Hi-Fi, czasem pojawialy sie naprawde dobre produkty w za tanie pieniadze.

        Sent from my XT1032 using Tapatalk

        Skomentuj


          #5
          Sorry, raczej LM3886 - cyferki mi sie poprzestawialy

          Sent from my XT1032 using Tapatalk

          Skomentuj


            #6
            Miałem wcześniej takie plany, ale uznałem, że trochę za dużo z tym roboty. No ale może się mylę. Celowałem w konstrukcję LM3886 z korektorem dźwięku.
            Może się wyposażę tymczasowo w zwykły wzmacniacz, a przy odrobinie czasu, skonstruuję tę aplikację na LM3886.

            Skomentuj


              #7
              http://allegro.pl/wzmacniacz-marantz...044844333.html (WZMACNIACZ MARANTZ PM-350 GWARANCJA)

              Mój brat ma ten klocuszek i gra potężnym basem. Ten z aukcji jest wstanie, ekhmmm. Może nie 50W ale robi swoje. A co do Onkyo...za te pieniądze nie spodziewaj się niczego. Naprawiałem ostatnio podobny model, do tego co podałeś, o mocy 2x50W i jeśli chodzi o dźwięk to była niestety porażka. Wzmacniacz z 1995 roku a grał gorzej od starego Duala CV1250 z wczesnych lat 80-tych (a spodziewałem się zupełnie czegoś innego).

              Skomentuj


                #8
                Stare Marantze sa bardzo dobre, nawet te z lat 70-80 tych pomimo bardzo starodawnego wygladu

                Sent from my XT1032 using Tapatalk

                Skomentuj


                  #9
                  Jestem zaciekawiony, może się skuszę. Mocy powinno wystarczyć pod kolumny DIY z STXem o mocy 70 W (W.15.140.8.MCX), pokój mam nieduży.
                  Zastanawiam się tylko czy brać to jako rozwiązanie tymczasowe, na parę miesięcy i kupić ten wzmacniacz z aukcji w gorszym stanie, czy wybrać zadbany model i zostawić go na dłużej. Bo jeśli aplikacja na LM3886 jest na tyle dobra, by zastąpić nią Marantza to się nie będę wysilał w poszukiwaniach :).

                  Skomentuj


                    #10
                    a może tpa3116? nie za mocny ale do normalnego grania chyba wystarczy...nie wiem tylko jak porównanie do LM3886

                    Skomentuj


                      #11
                      Gdzie indziej jak pytałem o TPA3116 to odpowiedziano mi, że to dobre wzmacniacze na potrzeby przenośne, ale normalnie "zawsze szumią" i do domowego audio średnio się nadają.

                      Skomentuj


                        #12
                        Jak chcesz diy to możesz kupić jakiegoś trupa i wstawić tam fajne końcówki mocy wykorzystując obudowę.
                        Na forum jest sporo projektów np. wszelkiego rodzaju iAmpy Borysa.
                        Myślę że lepiej będzie stworzyć coś na tranzystorach niż te LMy.

                        Skomentuj


                          #13
                          A jak chcesz sie napic piwa to kup sobie caly browar i zamow, zeby Ci uwazyli takie piwo jakie lubisz

                          Kup sobie ten wzmacniacz i nie kombinuj! Samo trafa do wzmaka diy kosztuje tyle co ten caly wzmacniacz!

                          Jak sie zarazisz bakcylem to sobie pozniej bedziesz skladal co bedziesz chcial.

                          Skomentuj


                            #14
                            ja za swój pierwszy zrobiony samemu DIY 5.1 dałem za wszystko około 1000PLN jak bym policzył wszystko do kupy
                            wiec tak jak kolega Irek mówi za 200 to możesz sobie kupić ale samo trafo

                            Skomentuj


                              #15
                              Wiem o tym. Moje wcześniejsze rozważania były tego typu, czy lepiej pchać się w tej cenie we wzmacniacz DIY czy spróbować pograć na używanym. Stwierdziłem jednak, że w najbliższym czasie nie będę miał za dużo wolnego na lutowanie i projektowanie, więc wygrała opcja kupna używanego wzmaka. Chciałem się upewnić czy jest sens celowania w coś konkretnego, no ale, najwyraźniej musiałbym wyrzucić co najmniej 2-3 razy tyle.
                              Rozglądam się aktualnie za czymś w normalnym stanie, jak będę chciał zmienić sprzęt to będzie łatwiej się go pozbyć :).

                              Dziękuję za pomoce, myślę, że temat można zamknąć .

                              Skomentuj

                              Czaruję...
                              X