Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

temperatura trnsformatora... ?

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    temperatura trnsformatora... ?

    Witam
    1. Co moze byc powodem dosc znacznego grzania sie transformatora we wzmacniaczu?
    2. Do jakiej temperatury moze sie on grzac?
    3. Jezeli to jest wina za slabego transformatora to czy dolozenie dolozenie kondensatorow 4700uF (w tej chwili jest 6800uF na galaz) cos pomoze?

    dzieki i pozdrawiam

    #2
    Jakie to trafa z jakim napieciem i co za koncowka mocy i na jakim obciazeniu pracuje.
    Czy trafo grzeje sie podczas glosnego grania czy tez podczas ciszy?
    Typowo trafa moga sie rozgrzewac do 120-130stopni.
    Jesli trafo sie grzeje a wzmak nie pobiera pradu to moze byc uszkodzone nop jakis zwarty zwoi moze to powodowac. Jesli to toroid to czasem zly montaz moze cos takiego powodowac jak sruba mocujaca wraz z blacha do ktorej jest mocowany tworza zwarty zwoj.
    Zmiana kondensatorow nic nie zmieni.

    Skomentuj


      #3
      Jest to caly panel do suba mivoc am120 i niestety najprawdopodobniej konstruktorzy cos spier****.
      Czujnik temperatury radiatora znajduje sie okolo 2 cm nad transformatorem i przez to bardzo szybko sie wlacza zabezpieczenie termiczne. Na poczatku myslalem ze tranzystory Toshiba C5242 i A1962 sie na tyle grzeja ze zalacza sie zabezpieczenie ale po zdjeciu plastukowej obudowy od modulu tranzystory te byly zaledwie letnie. Za to trafo bylo dosc gorace.

      zdjecie jest odwrotne, trafo jest na dole wzmacniacza.


      tutaj widac sam czujnik temperatury i trafo pod nim (zdjecie do gory nogami)


      Niestety nie potrafie powiedziec co to jest za trafo bo nie ma na nim zadnych oznaczen.
      Wszystkiego dopelnia jeszcze obudowa ktora robi prawie zamknieta puszke ze wzmacniacza.

      Co na to poradzic?

      Skomentuj


        #4
        Naprawiałem niedawno taki moduł. To trafo oceniam na jakieś 100VA, maksymalnie 120VA (raczej 100).

        Wiesz co ja z tym zrobiłem?

        Włożyłem mostek z 3886 (150W) i dałem trafo 160W toroidalny. Naprawa tego była by zbyt długa i kosztowała tyle samo.

        Skomentuj


          #5
          no to wychodzi na to ze wystarczy zmienic tylko transformator.
          Czy wiesz moze jekie napiecie ma oryginalny transformator?
          Do koncowki raczej nie mam zastrzerzen...dziala przyzwoicie tylko jest problem z tym zabezpieczeniem termicznym.i umiejscowieniem czujnika nad transformatorem.

          Skomentuj


            #6
            no a co za problem zmierzyc napiecie na kondensatorach w zasilaczu i podzielic przez 1.44 - bedziesz mial mniej wiecej napiecie zmienne trafa.

            Skomentuj


              #7
              problem maly... ..ale do rozwiazania dopiero jutro bo padla mi bateria w mierniku :) ....zycie

              Skomentuj


                #8
                O ile pamiętam na kondensatorach było około 42-45V, ale lepiej zmierz.

                Skomentuj


                  #9
                  oki jak juz wierce temat... ...czy zdjecie obudowy trafo (chodzi mi o te dwie profilowane blachy zakrywajace trafo by cos pomoglo? Czy przypadkiem wtedy trafo nie zacznie siac po wszystkicm 50Hz.
                  Jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia... ...pobor produ calego modulu niby jest 240W.



                  Chwyt reklamowy?

                  Skomentuj


                    #10
                    Wylacznik jest bimetaliczny wiec jak sie zalacza lub wylacza powinno byc slychac pstryk.
                    Trafa na rdzeniach typu EI dosc mocno sie grzaly nawet bez obciazenia. Ja bym podlaczyl to trafo bez wzmacniacza i zmierzyl temperature albo od razu pobor jalowy pradu.

                    Skomentuj


                      #11
                      mivoc = szajs

                      Po prostu trafo jest duuuuuuuużo za słabe .

                      Przeniesienie czujnika tp. nic nie zmieni a cos tylko uszkodzisz .
                      Nie bez przyczyny jest akurat tam.
                      Jeśli go przeniesiesz gdzie indziej usmażysz trafo.

                      Skomentuj


                        #12
                        hmmm mivoc=szajs itp... ble ble ble.... uwielbiam takie wypowiedzi .... ...Byle tylko pisac nic nie wnoszac do tematu....

                        Problem byl po stronie tranzystora w ukladzie zabezpiecznia termicznego. Po jego zmianie wzmacniacz gra bez problemow.

                        Skomentuj


                          #13
                          -pytałeś się o POWÓD GRZANIA SIE TRAFA a nie problem z "graniem" to po pierwsze
                          Po drugie zamieśc na forum oscylogramy i zdejmij charakterystyki przenoszenia , zniekształcen i mocy to wtedy pogadamy co jest wart.

                          Nie piszę bele ble bele w odróżnieniu od Twoich pytań .
                          Sory ale na pytanie DALACZEGO PIES LIŻE SOBIE JA* nie można dać sensownej odpowiedzi ( chyb że lubi).

                          Tak samo na twoje pytanie mozna było dać jedną odpowiedź -- bo trafo za słabe.

                          Logicznym jest że jeśli w ukłądzie nie ma zwarć ( zakładam że każdy nawet domorosły elektronik zanim zada pytnie to to sprawdzi) to za słabe jest trafo.
                          Tak więc polecam ................... nie chce mi się gadać.

                          Skomentuj


                            #14
                            rubens, Przystopuj troche.... ...takie nerwy szkodza na zdrowie. Jak nie masz sensowanej odpowiedzi na "bezsensowane" pytanie to poprostu pomin ten post i nic nie pisz.
                            Zreszta w pytaniu nie pytalem sie o zdanie na temat tego modulu ani czy mivoc to szajs czy tez nie.
                            Irek podal mi sensowna odpowiedz. Trafo moze sie grzac do 120 stopni. W moim przypadku nie osiaga nawet polowy tej wartosci wiec jest ok. Zreszta problem lezal zupelnie gdzie indziej.

                            Tak czy siak dzieki wszystkim za pomoca i pozdrawiam.

                            Skomentuj


                              #15
                              OK

                              Bez urazy

                              Powiem jeszce jedno w kwesti grzania traf :
                              -w trafach które naprawiałem ( jeśli miały zabezpieczenia ) były bezpieczniki termiczne od 90 -105 st. C ( w zależności od producenta) tak wiec 120 st. C to chyba za wysoka tp.
                              Poza tym przy 120 st. może się coś złego z izolacją na drucie nawojowym.

                              Skomentuj


                                #16
                                wszystko zalezy od emalii są takie co wytrzymują 200 stopni są takie co wytrzymują 90

                                Skomentuj

                                Czaruję...
                                X