Hej.
A wiec mam sobie alpinke 3531, jest na 4 scalakach,ma w srodku jakies trafo-mysle ze to przetworka.Prawdopodobnie 4x 30-35 W (takie info z neta mam).
Jednak jest problem.2 kanały sa sprawne,graja zawsze(przody),1 kanał tylni prawy,dzis niegrał,ale teraz dziala-niewiem od czego to zalezy.Kanał lewy tylni niedziała,wyda z siebie jakis cichy pierd i to wszystko,po restarcie wzmaka sytuacja sie powtarza.
Poprawilem luty scalaków,i wyjscia sygnalu.Niemam pojecia co robic.
Poszukuje schematu lub jakichkolwiek informacji,gdzie szukac usterki,co sprawdzic,moze ktos sie spotkal z czyms takim.
Dodam ze wczesniej 2 kanaly (tylne) wydawaly 2 pierdy,drugi cichszy od 1 ,te pierdy to znieksztalcony sygnal podany z PC,trwaja b. krotko ponizej sekundy.
Wzmacniacz zasilam z komputera,napiecie 11.9V.
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2007-03-03, 02:13 ]
Upd:
Jeden scalak sie bardzo grzeje(duzo bardziej niz reszta),nawet gdy nie uzywany jest ten kanał,tzn podejzewam ze to ten ktory tylko pierdnie na starcie i cisza(czasem pierdnie czasem puknie jak przy wlaczaniu wzmaka)
Grzejacy sie scalak to RR czyli tylny prawy.
[ Dodano: 2007-03-03, 02:26 ]
Upd2:
Grzejacy sie scalak to RR ,niegra ani nie pierdzi/puka,wyglada na to ze scalak padł.
poprawka do 1 postu , niedziala tylni prawy,dziala tylni lewy!
[ Dodano: 2007-03-03, 02:28 ]
Wybaczcie za tyle wiadomosci ale zmeczony jestem isie gubie.
PRzez chwile niegrał tylni lewy ale zrestartowalem wzmaka i gra,niewiem dlaczego tak.
A wiec mam sobie alpinke 3531, jest na 4 scalakach,ma w srodku jakies trafo-mysle ze to przetworka.Prawdopodobnie 4x 30-35 W (takie info z neta mam).
Jednak jest problem.2 kanały sa sprawne,graja zawsze(przody),1 kanał tylni prawy,dzis niegrał,ale teraz dziala-niewiem od czego to zalezy.Kanał lewy tylni niedziała,wyda z siebie jakis cichy pierd i to wszystko,po restarcie wzmaka sytuacja sie powtarza.
Poprawilem luty scalaków,i wyjscia sygnalu.Niemam pojecia co robic.
Poszukuje schematu lub jakichkolwiek informacji,gdzie szukac usterki,co sprawdzic,moze ktos sie spotkal z czyms takim.
Dodam ze wczesniej 2 kanaly (tylne) wydawaly 2 pierdy,drugi cichszy od 1 ,te pierdy to znieksztalcony sygnal podany z PC,trwaja b. krotko ponizej sekundy.
Wzmacniacz zasilam z komputera,napiecie 11.9V.
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2007-03-03, 02:13 ]
Upd:
Jeden scalak sie bardzo grzeje(duzo bardziej niz reszta),nawet gdy nie uzywany jest ten kanał,tzn podejzewam ze to ten ktory tylko pierdnie na starcie i cisza(czasem pierdnie czasem puknie jak przy wlaczaniu wzmaka)
Grzejacy sie scalak to RR czyli tylny prawy.
[ Dodano: 2007-03-03, 02:26 ]
Upd2:
Grzejacy sie scalak to RR ,niegra ani nie pierdzi/puka,wyglada na to ze scalak padł.
poprawka do 1 postu , niedziala tylni prawy,dziala tylni lewy!
[ Dodano: 2007-03-03, 02:28 ]
Wybaczcie za tyle wiadomosci ale zmeczony jestem isie gubie.
PRzez chwile niegrał tylni lewy ale zrestartowalem wzmaka i gra,niewiem dlaczego tak.