• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Początek budowy suba-prośba o pomoc w wyborze

Rejestracja
Cze 27, 2010
Postów
33
Reakcji
0
Lokalizacja
katowice
Witam.
Jako że nie mam jeszcze większego doświadczenia proszę o pomoc w wyborze głośnika do suba.. będzie on grał w pokoju o pow. 25m2, a mój budżet to około 700 zł.
Myślę szczerze o gdn 30/120/1 w 70 litrowej skrzyni bass reflex, a zasilić to chcę sub panelem irka 150W lub czymś o podobnej mocy lecz własnej konstrukcji.. Powiedzcie czy jest to dobry wybór czy ukierunkować się na inny głośnik??
Z góry dziękuje za wszelkie sugestie i pomocne opinie
Pozdrawiam :wink:
 
panel Irka sub150 to 300zł więc na głośnik zostaje 400zł - pomyślał bym o czymś lepszym od gdn 30/120/1, np TIW200, lub mds12 lub mds10, może jakiś dayton... 400zł na głośnik to już trochę kasy i jest w czym wybierać z taką sumą...
 
A jakieś osobiste sugestie??
czy z którymś z tych głośników miałeś osobiście do czynienia??
 
gdn 30/120/1 miałem i mając 400zł to można o nim zapomnieć bo szkoda kasy, TIW200 fakt trochę mały ale TIW250 kosztuje ponad 700zł... Daytonów i mdsow 10 i 12 nie miałem ale złych opinii nie widziałem(kilka konstrukcji na fajnych głośnikach daytona jest na forum, na mdsach tez wiec poszukaj)
 
TIW250 mocno podbija cene i tylko dwie konstrukcje na nim znalazłem na diy.. Daytony które tu są pokazane bardzo dużą kosztują (więcej niż moja żona :razz: ) no i druga sprawa potrzebowałbym już do nich sub300.. mdsy widzę że głównie stosują w samochodach.. innych opcji brak??
 
Panowie, ja mam TIW200XS. Co prawda w ilości sztuk czterech :) i w konstrukcjach trójdrożnych, ale wiem, co ten głośnik potrafi. I owszem, dla mnie jedna sztuka to zdecydowanie za mało na 25m2, ale dla kogoś normalnego :) będzie myślę rozwiązaniem wystarczającym :). Że wspomnę tylko o wychyleniu linowym równym 22mm...Zauważcie Panowie, że TIW200XS ma wychylenie objętościowe (mówiąc krótko to ile powietrza przepompuje w jednym cyklu, czyli de facto możliwości natężeniowe) niewiele mniejsze niż znacznie droższy TIW250XS, o którym również jest tu wzmianka, a schodzi dodatkowo niżej niż większy kolega, więc wybór między nimi dwoma nie jest wcale trudny...:).
Jedynym poważnym mankamentem tego przetwornika jeśli chodzi najkrócej mówiąc o "SPL", jest impedancja znamionowa na dość wysokim poziomie, co również odbija się na niewielkiej efektywności mocowej, więc trzeba sporo w głośnik owej mocy włożyć. 150W to wcale nie będzie dla niego zbyt dużo.
Ale osobiście polecam. Głośnik bardzo wysokiej klasy, zbudowany niesamowicie, uderzenie i zejście basu bez zarzutu. Gdyby ktoś miał dylemat "co do kina, a co do muzyki" (abstrahując od zasadności takiej tezy :P ) to ten głośniczek dylematu pozbawia. Ale raz jeszcze, sporo mocy mu trzeba.
 
TIW 200 XS załóżmy że wybrałbym go (nawet promocja jest na niego:)) jaką obudowę byście polecili?? b-r czy closed?? litraż według wytycznych producenta??
 
Obudowa i strojenie najlepiej według wytycznych producenta. Pamiętam, że gdy sam projektowałem obudowę do swoich zestawów, to ostateczna wersja objętości i strojenia jako kompromisu charakterystyki częstotliwościowej, mocowej i impulsowej była niemal identyczna z tą, którą proponuje Visaton :).
Inna sprawa, że głośnik ma parametry idealne do obudowy zamkniętej. Kombinacja Fs i Ots pozwala na bardzo niskie zejście, a bardzo duża wytrzymałość amplitudowa zabezpiecza głośnik przed przesterowaniem i pozwala na osiągania wysokich poziomów ciśnienia akustycznego. No i impuls cacy :). Ale i w bass-reflexie grają świetnie, w dodatku zyskując kilka dB efektywności w okolicach powyżej częstotliwości strojenia.
Możesz zaprojektować obudowę na objętość pracy w B-R, a jak nie będzie Ci odpowiadać (w co wątpię) to zatkasz otwór wytłumiając obudowę, przekształcając ją na zamkniętą. W tę stronę można bez pogarszania impulsu, w drugą już nie :). Taka nowa obudowa będzie trochę większa (choć ciągle niezbyt duża, więc nie ma się co martwić) niż od początku projektowana jako zamknięta, ale poskutkuje to tylko jeszcze lepszą odpowiedzią impulsową, pogarszając niewiele wytrzymałość amplitudowo-mocową. Niemniej, idź od razu w B-R :).
 
Racjonalny pisałeś jeszcze odnośnie mocy której ten głośnik potrzebuje.. piszesz że 150W to min. to według Ciebie jaką optymalną moc potrzebuje??
 
Wiesz konkretną wartość (limitowaną w tym przypadku de facto wychyleniem linowym układu drgającego) ciężko tu podać, bo ta zależy od warunków pracy (objętość obudowy i strojenie). O mocy wzmacniacza też ciężko mówić, bo tę należy przeliczyć dla impedancji tego głośnika, a ona jest dość nietypowa. Owszem, 8 omowa według producenta, ale jednak liczbowo dość niska jak na to kryterium :). Więc "pociągnie" ze wzmacniacz więcej niż typowo 8 omowy głośnik.
Ja jeszcze przed wmontowaniem głośników w obudowę "bawiłem się" zasilając dwa równolegle połączone TIWy 200 ze wzmacniacza który dostarcza 210W/8Ohm i 380W/4Ohm. I rzeczywiście, aby rozruszać TIWy na "miarodajnym" dla ich przeznaczenia sygnale muzycznym do amplitud sporo powyżej 20 milimetrów, trzeba było podkręcić wzmacniacz do granicy przesterowania. A jaka była w tym momencie moc, ciężko stwierdzić, bo te dwa TIWy to jednak mniej niż 4 Omy. Sądzę, że wartość przekraczała 400W. W obudowie - zwłaszcza B-R - to już zupełnie inna bajka...
Więc osobiście proponowałbym, aby zasilający wzmacniacz dysponował mocą niech będzie owych 150W, ale dla obciążenia 8 omowego, by w pełni wykorzystać możliwości TIW 200XS.
Ale mówię Ci, to są niesamowite głośniczki. Ja nie mogę wyjść z podziwu, że nawet przy baaardzo dużych wychyleniach układu drgającego, te małe TIWy nie tracą rozdzielczości, dając poczucie pełnej kontroli, bez śladów przesterowania. Jak się o tym czyta, to może nie wydawać się to nadzwyczajne, ale jak się na własne oczy widzi, że membrana skacze na kilka centymetrów, a śladów kompresji czy gubienia kontroli w dźwięku brak, to robi to duże wrażenie :).
 
Racjonalny powiedz mi jeszcze jedno.. załóżmy że obudowa będzie miała 30l. w b-r z wylotem według danych producenta co da strojenie na 32Hz tylko ten wylot ma średnice w najwęższym miejscu 50mm.. moje pytanie.. Nie będzie ten sub zabijał świstem??czy iść w obudowę 50l.?? tam bass reflex ma już 93mm średnicy
 
W 50 litrów się ruperto nie baw. Group delay jest już wtedy fatalny. Najlepiej ok. 35 litrów i owe strojenie na ok. 32Hz. A co do większej średnicy tunelu, jak najbardziej, nie zaszkodzi. Rozwiązanie firmowe jest takie a nie inne z prostej przyczyny. Nie mają w ofercie tunelu o dostatecznie dużej długości przy odpowiednio dużej średnicy. Nawet ten który jest w projekcie, ma z tego co pamiętam długość ustawioną na maksimum (jest regulowana). 50cm2 przekroju (nie jest to średnica a przekrój, luknij tam raz jeszcze :) ) dla tego głośnika to wcale nie jest tak znowu mało. Odpowiada to średnicy prawie 8cm. Ja dla dwóch TIW200XS mam wylot o powierzchni 110cm2 i "świsty" słychać, ale też z innej przyczyny. Wylot ma przekrój prostokątny z ostrymi krawędziami i bez wyprofilowanego wlotu/wylotu. W dodatku jest łamany, też po kącie prostym. Stąd intensywniejsze szumy. Ale był to zabieg w pełni przemyślany, bo wylot jest z tyłu i słyszalność owego efektu żadna.
Tak więc nie ma co się martwić. Ten tunel jest wystarczający dla tego głośniczka, choć jak chcesz mieć spokój psychiczny to zaopatrz go w tunel o średnicy 10cm (typowa wartość łatwo dostępna) i odpowiednio dłuższy. Pamiętaj, że przy obliczaniu objętości skrzynki należy odjąć objętość zajmowaną prze owy tunel :).
 
Powrót
Góra