Witam, mam suba na 32-300-4sc z dwiema "basownicami" Φ70mm. Jak dam głośniej to charczy, i wpadłem na dziwny pomysł rodem Hajend.. Dać trochę wygłuszenie (wełny PE z kurtek) w tunele. Dałem i charczenie ustało... Domyślam sie że zwolniłem przepływ powietrza (jego prędkość) ale czy i też ilość?? i czy w ten sposób zmieniłem strojenie? I jak ? dodam że to wygłuszenie jest średnio zbite. Nie dużo i nie mało w świetle rurki
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Wygłuszanie BR ;) Dziwny pomysł
- Autor wątku dymit
- Data rozpoczęcia
Tłumieniem obniżasz skuteczność portu.
Możesz wytłumaczyć?
A jak to inaczej wytłumaczyć?
Jeśli to wytłumienie w rurze pomogło to prawdopodobnie masz kiepskie te rury i jest załamanie powietrza na ich wlotach. W takim przypadku pomaga zaokrąglenie tych że wlotów żeby wyglądało tak jak na wylocie. Rozumiesz? Chyba że na wylocie też masz nie profilowane rury...
Jeśli to wytłumienie w rurze pomogło to prawdopodobnie masz kiepskie te rury i jest załamanie powietrza na ich wlotach. W takim przypadku pomaga zaokrąglenie tych że wlotów żeby wyglądało tak jak na wylocie. Rozumiesz? Chyba że na wylocie też masz nie profilowane rury...
Mam tylko profil u ujścia. Profilowanych Br nie dostanę u mnie w Lesznie, więc chyba narazie zostanę przy wytłumieniu br. Dziękuje za odpowiedzi, pozdrawiam
buda ma 74L bez głośnika i wzmocnień, po odjęciu wychodzi gdzieś 65L. Ale jest za duża celowo (regulacja szybkości basu za pomocą objętości) i strojenia tez oczywiście. Strojenie na około 40hz. Czy wyprofilowanie Br musi być aż tak duże jak u ujścia? czy może być mniejsze? Powierzchnia otworów jest za mała? Chyba nie... Ale może warto dać większą??
Dodam jeszcze że to wytłumienie nie jest mocno zbite w br.
Dodam jeszcze że to wytłumienie nie jest mocno zbite w br.
Kiedyś bawiłem się przy pomiarach i przykładałem do b-r skarpetkę ( 
). Samo jej przyłożenie powodowało praktycznie wygaszenie drugiego piku impedancji i obudowa w pomiarach wychodziła jak closed. Wg. mnie najlepszym rozwiązaniem jest wstawienie większych tuneli.
). Samo jej przyłożenie powodowało praktycznie wygaszenie drugiego piku impedancji i obudowa w pomiarach wychodziła jak closed. Wg. mnie najlepszym rozwiązaniem jest wstawienie większych tuneli.Ale czy wtedy nie podniesie sie odpowiedź impulsowa BR? Może najpierw spróbuje wyprofilować BR. Nie mam JIG'a więc nie pomierzę ale wydaje mi się, iż po wytłumieniu br uzyskuję trochę szybszy bas i nie za dużo tracąc na zejściu. Zatykałem br całkowicie i odczułem różnicę szybkość niesamowita w szybkich kawałkach ale już zejście nie tak dobre jak przy wytłumionym BR. Wg mnie wytłumiony BR jest to środek pomiędzy br a OZ, dlatego, że nie tracimy na zejściu aż tak dużo jak przy OZ i zyskujemy na szybkości i wytrzymałości mocowej (może nie dużo ale zawsze coś). Mi odpowiada teraz w 100% jak gra mój sub. Ale spróbuję jeszcze profilować br, jak nie pomoże to zostanę przy wytłumianiu. :wink:
Oj widzę, że dantejskie sceny tu się odgrywają. Myślałem, że rezonator Helmholtza już dla nikogo nie stanowi tajemnicy, a jednak... ale do rzeczy:
Jeśli włożyłeś luźne wytłumienie do tunelu b-r to ani nie obniżyłeś jego skuteczności, ani nie zbliżyłeś się do obudowy zamkniętej. Jedyne co osiągnąłeś to przestrojenie rezonatora na NIŻSZĄ częstotliwość, a to za sprawą zwiększenia masy drgającej w tunelu b-r... i tyle
Jeśli włożyłeś luźne wytłumienie do tunelu b-r to ani nie obniżyłeś jego skuteczności, ani nie zbliżyłeś się do obudowy zamkniętej. Jedyne co osiągnąłeś to przestrojenie rezonatora na NIŻSZĄ częstotliwość, a to za sprawą zwiększenia masy drgającej w tunelu b-r... i tyle