• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Dobry wzmacniacz w klasie A - poszukiwany

ŁukaszN

ŁukaszN

Rejestracja
Lip 19, 2005
Postów
372
Reakcji
0
Lokalizacja
Białystok
Witam.
Muszę zaprojektować na zaliczenie płytkę drukowana w Eagle'u. Aby nie robić byle czego to szukam jakiegos dobrego i sprawdzonego projektu wzmacniacza w klasie A - a nóż kiedyś sie przyda. Więc jeśli ktoś zna jakiś ciekawy projekt to prosze zarzucić tutaj linka ;)
 
ŁukaszN napisał:
Witam.
Muszę zaprojektować na zaliczenie płytkę drukowana w Eagle'u.
Kliknij, aby rozszerzyć...

Jeśli chcesz to mogę Ci udostępnić moją płytkę zaliczeniową w Eagle'u, razem ze sprawozdaniem 'czemu tak a nie inaczej', płytka dwustronna do układu mikroprocesorowego...w sumie miałbyś już gotowca. Jak coś to na PW.
 
LuSzTi, dzięki ;) ale chyba spróbuję sam ;) Eagle to najmniej kłopotliwa rzecz która mogła mnie teraz spotkać, a sam z chęcią udoskonale swe umiejętności w obsłudze tego programu.
 
ŁukaszN a może zmierzysz się z Symasymem na dwóch parach tranzystorów końcowych z wbudowanymi zabezpieczeniami? Idę o zakład że znaleźli by się chętni na dobrze zrobione płytki do takiego układu. Zrób coś praktycznego, bo klasa A to wg mnie tylko do słuchawek się nadaje. W pozostałych przypadkach jest ekonomicznie nieuzasadniona.
 
taz, a to jeszcze nie ma czegos takiego?? Symasym jest już na tyle oklepany, ze myślałem ze nie warto tego ruszać.

Ok, powiedzmy ze mógł bym cos takiego zrobić, pytanie tylko, czy jest opracowany schemat pod dwie pary i jakie zabezpieczenia masz na myśli?
 
-->ŁukaszN, mam gdzieś fajny schemat wzmacniaczyka (na upartego łapie się pod klasę A), bardzo tani* i dosyć prosty (części tyle co kot napłakał), ponoć niezłe parametry (na dodatek bardzo duża sprawność jak na klasę A).
Jak chcesz to mogę na @ podesłać.



*może poza niedużym transformatorkiem o przekładni 1:1:1 (potrzebowałbyś po jednym na kanał)
 
Jest już taki wzmacniacz, ale na lekko zmodyfikowanym druku od autora całego projektu. A mi chodzi o to żeby zrobić nową płytkę drukowaną, na wzór tej opracowanej przez flodinsa z większą liczbą tranzystorów końcowych. Co do zabezpieczeń, to w zasadzie wystarczyłoby zabezpieczenie prądowe na płytce, na osobnym druku można zastosować resztę zabezpieczeń według projektu Irka. Odnośnie sprawdzonego schematu to nie spotkałem takiego który spełnia powyższe kryteria. Tutaj niestety potrzebna byłaby pomoc osób w których żyłach płyną elektrony zamiast krwi ;) Może Irek albo Raven1985 pomogliby coś więcej w tym temacie.
 
raven1985, wzmacniacz słuchawkowy mogł by być w takiej wersji ze wszystko wrzucić na jedną wspólną płykę (wzmacnaicz + zasilacz). Z drugim projektem za długo będę sie motać ;P
 
Nie ma lepszych wzmacniaczy od klasy A, oczywiście przy dobrze dopracowanym układzie i poprawnie zmontowanym. Przykład starego i dobrego układu: http://www.passdiy.com/pdf/classa_amp.pdf. Układ ten można polepszyć poprzez zastosowanie lepszych elementów.

[ Dodano: 2010-11-02, 23:12 ]
Jeżeli interesuje kogoś wzmacniacz w klasie A większej mocy to tu jest przykład dobrze zaprojektowanego wzmacniacza: http://www.tcaas.btinternet.co.uk/curtis60w.gif, ale też należy niektóre przynajmniej typy tranzystorów zastąpić lepszymi (zwłaszcza BD).

[ Dodano: 2010-11-02, 23:23 ]
No a to już dla tych, którzy dysponują zarówno większym doświadczeniem jak też i środkami: http://www.kk-pcb.com/aleph-12.html
 
Żeby ktoś kto umie zrobił płytkę/i, przyznam ze mnie też ciągnie to tej klasy ale nie chcę rysować tego pisakiem a innej możliwości nie mam.
 
Profesjonalista napisał:
Żeby ktoś kto umie zrobił płytkę/i, przyznam ze mnie też ciągnie to tej klasy ale nie chcę rysować tego pisakiem a innej możliwości nie mam.
Kliknij, aby rozszerzyć...
Ja sam osobiście maluję płytki pędzelkiem retuszerskim i lakierem kaponowym bądź nitro.
Istniejący już projekt płytki na papierze rastrowym przykładam do płytki i punkty (otwory montażowe) przy pomocy punktaka i młotka, przenoszę na płytkę. W napunktowanych miejscach na płytce stawiam punkty farbą, tak aby stworzyć punkty lutownicze. Tam gdzie trzeba to mniejsze, a przy grubszych ścieżkach większe. Następnie (gdy już przeschną) łącze je zgodnie z projektem. Może to być też i mazak. Przy drobnych niedokładnościach, podskrobuję trochę np. skalpelem. Przy starannym wykonaniu, praktycznie nie różni się to od tych wykonywanych fotograficznie. Zresztą małe niedokładności praktycznie nie mają wpływu na działanie układu. Ważniejsze jest prowadzenie ścieżek, tzn. głównie rozpływ prądów w masie i zasilaniu, nie tworzeniu pętli indukcyjnych oraz pojemności montażowych.
A w tych ładnie zaprojektowanych i wykonanych, często nie jest to przestrzegane.

[ Dodano: 2010-11-24, 13:34 ]
mbar napisał:
Klasa A jest bez sensu, bo wcale nie jest "dobra".
Kliknij, aby rozszerzyć...

Dla "dusigrosza" tak, bo to kosztowna sprawa. A o jakości klasy A możesz się przekonać odsłuchując wzmacniacze w sklepach. Już dość dużo ich się pojawiło. No czyba że masz "dębowe uszy", to sorry.
 
Witam.
Mam komplet PDFw pod pasa Zen v9 http://passdiy.com/pdf/ZV9.pdf
Byl bym chetny na zorganizowanie zamowienia plytek do tego.
Moge tez sprowadzic uklady LU1014... lub poszukamy zamiennikow.
Plytki sa jednostronne, male, nie skomplikowane, elementy b.tanie, komplet tranow na jeden kanal 15zl.
Jesli ktos przerabial juz zamawianie plytek w zakladzie to mozezmy ruszyc z produkcja :]
 
jak już płytki pod F5 mam :P... zamówione od Petera D.
tanio nie było ale jaki prestiż mieć jego PCB :razz:
 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra