Midwoofer Alphard LW 65 A4

[Yoshi_80]

Może to będzie nieco grubiańskie ale prawdę mówiąc nie ma co się wzniecać tym, że na wschodzie robią na alphardach itp bo niestety oni są tam gdzie my byliśmy 8-10 lat temu. Wtedy u nas też się robił na takich głośnikach bo nie było lepszych m arek lub jak były to po zaporowych cenach i mało kogo było na to stać. Pamiętam jak się wtedy wzdychało do najtańszej vify gdzie teraz każdy na nią by nawet nie spojżał . Nie oszukujmy się z taniego kiepskiego głosnika nie zrobimy hi-endu i nie zawalczymy z markami jak seas, vifa, usher czy peerless. Wątpie żeby alphard mógł grać lepiej od stx'a. O ile w STXie wszystko idzie na przód, nowe modele, lepsze wykonanie, nowa myśl technologiczna to w alphardzie ja niczego nowego nie widzę. A jak coś było przeciętne 10 lat temu to teraz jest co najwyzej kiepskie .

 

[Pogromca mitow]

Ja tez nie uwazam, zeby za pomoca Alphardow mozna bylo zwalczyc markowe, zachodnie konstrukcje.Cena tych glosnikow jest jeszcze nizsza od STX wiec nie ma sie czym ludzic. Byc moze sa jakies kombinacje wybranych modeli, ktore dadza dzwiek na akceptowalnym poziomie Hi-fi, ktory przewyzsza typowe zestawy komputerowe, czy jakies najtansze kolumny glosnikowe z marketow.
Z drugiej strony nie moge tez powiedziec, ze w Alphardzie nic sie nie dzieje. Chocby seria glosnikow estradowych Hannibal jest jakby niebylo udana i ceniona. Co innego glosniki domowe czy samochodowe. Tutaj nie widac wielkich zmian. O ile w samochodowych jeszcze jest jakis wybor ( wooferow ) to glosniki przeznaczone do domowego uzytku sa dalej niskiej jakosci, wlasciwie to samo produkowane od lat. Byc moze ma to zwiazek z tym, ze ponoc Alphard wycofuje sie z rynku glosnikow domowych i bedzie koncentrowal sie wiecej na sprzecie profesjonalnym i samochodowym.
Dlatego obralem sobie za cel zbudowac monitory oparte na glosnikach Alpharda, ktore swoim brzmieniem nie beda odstawac od przecietnych konstrukcjach znanych firm. Pytanie tylko czy jest to mozliwe...

 

[dolphin123]

był kiedyś taki WH501h81 który był niemal absolutny (nie słyszałem w całym życiu lepszego brzmienia tego zakresu) pod względem brzmienia średnich tonów. Szkoda że go nie robią, "zjadał" scany na śniadanie.

Jeśli chodzi o ten..
http://img.archiwumallegro.pl/?283331337
.. to widziałem go dzisiaj w elektronicznym u siebie kurzył się na wystawie Takero kiedyś je miał z tego co kojarzę...

Na półce mam 6czy8 takich padełek jeszcze:

 

[Pogromca mitow]

http://www.alphard.ru/catalog/555-7450.html Rosjanie maja wszycho A tak zupelnie nawiasem mowiac to czy ktos widzial 20 calowgo Alpharda RW2000? http://www.alphard.ru/catalog/486-7152.html Do odgrody bylby pewnie super i zaden ScanSpeak na basie mu nie podskoczy

 

[Pawel S.]

A tak zupelnie nawiasem mowiac to czy ktos widzial 20 calowgo Alpharda RW2000?

tak, pamietam jak lata temu ktos na allegro sprzedawal suba na 2 takich

 

[Yoshi_80]

Dlatego obralem sobie za cel zbudowac monitory oparte na glosnikach Alpharda, ktore swoim brzmieniem nie beda odstawac od przecietnych konstrukcjach znanych firm. Pytanie tylko czy jest to mozliwe...

No to masz nie lada wyzwanie . Mam nadzieje, że uda ci sie odzyskać włożone pieniądze przy sprzedazy tych monitorów bo nie wierzę abyś chciał długo ich używać .
Zestawy komputerowe można pokonać byle czym. Można to zrobić innym zestawem komputerowym dodajac mu prawdziwą zwrotnicę albo poprawiajac wzmacniacz lub wymieniajac na taniego ale przyzwoitego gainclona. To zadne wyzwanie.

Większość diyowców ma taką dziwną maniere wiary i niewyczerpanej siły poszukiwania rozwiązania "za 50zł", które obali bardzo drogie konstrukcje i zupełnie zrewolucjonizuje świat audio. Jest to oczywista mrzonka i często okłamywanie samego siebie, że zrobiony na najtańszych głosnikach sprzęt gra tak świetnie. Na szczęscie dla równowagi po drugiej stronie szali są audiofile którzy wierzą w to, że jak nie zapłaca 10tys za np kabel to nie ma szans to zagrać .

 

[Pogromca mitow]

Większość diyowców ma taką dziwną maniere wiary i niewyczerpanej siły poszukiwania rozwiązania "za 50zł", które obali bardzo drogie konstrukcje i zupełnie zrewolucjonizuje świat audio. Jest to oczywista mrzonka i często okłamywanie samego siebie, że zrobiony na najtańszych głosnikach sprzęt gra tak świetnie. Na szczęscie dla równowagi po drugiej stronie szali są audiofile którzy wierzą w to, że jak nie zapłaca 10tys za np kabel to nie ma szans to zagrać

Nigdzie nie napisalem, ze ma to grac lepiej od drozszych glosnikow, tylko ma grac na dobrym poziomie. Dla mnie diyaudio to zabawa i nauka, gdyby mnie bylo stac to bym budowal na Accutonach czy PHL ze wstegami Ravena, ale ze czasami lubie isc pod prad i sprawdzic inne rozwiazania, ktore daja mi kolejna warstwe doswiadczen, to chyba nic w tym zlego nie ma. Projekt z Alphardami traktuje jako zabawe. Mam pol garazu materialu do budowy obudow, nawet kilka m2 forniru, ktory lezy i sie kurzy.

Jesli okaze sie, ze glosniki graja wybitnie do kitu, no to trudno, albo zostana u rodzicow, albo popchnie sie dalej mniej osluchanym uzytkownikom.

Jak zbudowac dobre brzmienie na dobrych glosnikach to ja doskonale wiem, ale zbudowac poprawnie brzmiace kolumny na najtanszych glosnikach to juz pewnym sensie wyzwanie...

 

[Yoshi_80]

Nie na temat...

Nigdzie nie napisalem, ze ma to grac lepiej od drozszych glosnikow, tylko ma grac na dobrym poziomie. To byla luźna uwaga niekoniecznie ad persona . Jednak ten fenomen jest zauważalny, klony totem mite, GC ,tubka na arztce itp. Diyowcy uwielbiają konstrukcje za grosze które maja grać super. W rzeczywistości zwykle jest tak, że nie są takie super tylko po prostu sa bardzo tanie i w miare dobre, nic więcej. Mietki bledną przy pierwszych lepszych monitorach na których budowę wydamy ok 1000zł, gainclone klęka przy wzmacniaczu dyskretnym, wystarczy wziąść popularnego symka i gc pokaże swoją słabość. A symek przecież też jest jeszcze tani. Jedynym argumentem tych rozwiązań zawsze pozostanie cena. Ludzie często błednie myślą, że nie sztuką jest wziąść drogie głośniki i zrobić z tego świetną konstrukcje. I bardzo sie mylą. Drogie głosniki maja duży potencjał i jakby jest spory handicap na starcie. Jednak sztuką w tym przypadku jest tej konstrukcji nie spieprzyć . Z tanich głosników próbujemy wyciagnac co się da bo one na starcie marnie grają, z drogich niczego co najlepsze nie utracić.

 

[Pogromca mitow]

To jest dosc zrozumiale, chyba kazdy chcialby aby tani zestal zagral na wysokim poziomie, lecz w praktyce pewnych rzeczy nie da sie przeskoczyc. Owszem, jest taka luka, ktora umozliwia osiagniecie dzwieku wysokiej klasy za male pieniadze lecz niewiele osob ma na tyle odwagi zeby sie o tym przekonac...

 

[dolphin123]

Większość diyowców ma taką dziwną maniere wiary i niewyczerpanej siły poszukiwania rozwiązania "za 50zł", które obali bardzo drogie konstrukcje i zupełnie zrewolucjonizuje świat audio.

Zgadza się, ale często jest to do wykonania jeśli dorwiemy okazję Na swoim przykładzie, który niedługo wrzucę w dział gotowych konstrukcji. Mission za 4zł i w100sc za 25zł, razem za głośniki ok 7dyszek z przesyłką a nie spotkałem jeszcze w żadnym z media marktów itp monitorków do 5stówek z takim zapałem. Nie ma to jeszcze zwrotki, ale z nią może być tylko lepiej. W przyszłym tygodniu to wszystko z pharohem pomierzymy

 

[Profesjonalista]

Tak Dolphin , chodzi o tę serię tylko ten ze zdjęcia to wersja nowsza H82 a tamten to H81.

Dla mnie osobiście głośnik za 100zł to drogi głośnik, nic dziwnego że STX się tak rozwija bo ma drogie głośniki jak na Polskę i ma kasę na rozwój, zagraniczne marki nie mają tyle pieniędzy bo u nich sprzątaczka może kupić najdroższe scan'y iluminatory czyli nie żądają dużo jak na ich zarobki. Grono znajomych tak jak ja zarabiamy poniżej 2000zł i na pewno już nie kupimy sobie scana vify itp. bo po opłaceniu mieszkania nie wiele zostaje. Kiedyś jak to forum zaczynało, było znacznie więcej konstrukcji dla ludzi zarabiających przeciętnie, dziś zostali w większości najzamożniejsi co widać po przetwornikach i po klasie obudów(piękne i wymagające warsztatu,narzędzi). Sporo osób chciało by zbudować kolumnę ale jak czyta forum to zdaje sobie sprawę że nie kupi tak drogich głośników, rezygnuje z kolumny bo nie chce się ośmieszyć głośnikami za 50zł.

 

[Pogromca mitow]

Cos w tym jest. To fajnie, ze mamy coraz wiecej kasy i mozemy sobie pozwolic na lepsze glosniki, lecz zawsze beda tacy czy to poczatkujacy czy mniej majetni, ktorzy beda szukac najtanszych rozwiazan. Bo nie dosc, ze chca zrobic cos pierwszy raz wlasnego, to w razie niepowodzenia nie wydadza na to majatku. Nawet kolumny budowane na dobrej klasy przetwornikach ciezko sprzedac z jakims zyskiem. Przewaznie widze ze oddaje sie je za bezcen, aby tylko zwrocil sie koszt glosnikow. Co innego jak potrafimy budowac i mamy klienta na konkretne zamowienie, to cos mozna zarobic. Ale zeby zarobic musimy miec i porzadny warsztat, ktory przeciez tez kosztuje.
Dzis i tak jest latwiej niz kiedys, bo mozna isc do marketu i zamowic plyty na wymiar. Kiedys tylko u stolarza mozna bylo cos zrobic, ale liczyl sobie za to jak za zboze. Suma sumarum trzeba bylo kombinowac, bo zakup glosnikow to tylko czesc poniesionych kosztow.

 

[Budzik]

Większość diyowców ma taką dziwną maniere wiary i niewyczerpanej siły poszukiwania rozwiązania "za 50zł", które obali bardzo drogie konstrukcje i zupełnie zrewolucjonizuje świat audio. Jest to oczywista mrzonka i często okłamywanie samego siebie, że zrobiony na najtańszych głosnikach sprzęt gra tak świetnie. Na szczęscie dla równowagi po drugiej stronie szali są audiofile którzy wierzą w to, że jak nie zapłaca 10tys za np kabel to nie ma szans to zagrać .

Ahahaha, daj adres to wyśle ci 4 piwa

Sporo osób chciało by zbudować kolumnę ale jak czyta forum to zdaje sobie sprawę że nie kupi tak drogich głośników, rezygnuje z kolumny bo nie chce się ośmieszyć głośnikami za 50zł.

Czasy arn150 minęły niestety Ale tylko dlatego, że już nie można tego kupić, a przecież ten głośniczek warty 35 zł gra elegancko jak na swoją cenę. Alphardy za 50 złoty niestety już nie W tym jest problem, niektóre głośniki w swojej cenie niby grają dobrze dopóki nie porówna się ich z czymś co jest lepsze i tańsze aczkolwiek już nie dostępne. Dlatego według mnie robiąc tani i w miarę dobry zestaw dla kogoś kogo ogranicza kasa, należy kierować się oklepanymi zestawami a nie kombinować w jakiś g... szit bo to nic nie da. Wybór brzmienia daje nam dopiero wyższa półka gdzie w grę wchodzą setki złotych. Ale przy najniższej klasie jest albo zestaw dobry w swej cenie albo g... ,wyboru (minimalny - bo jakiś jest przecież zawsze) nie ma

 

[Pawel S.]

Czasy arn150 minęły niestety

dlatego teraz kupuje sie GDN 14 SCX

Dlatego według mnie robiąc tani i w miarę dobry zestaw dla kogoś kogo ogranicza kasa, należy kierować się oklepanymi zestawami a nie kombinować w jakiś g... szit bo to nic nie da

w planach od pewnego czasu cos jeszcze tanszego. i znajac zycie dzieciaki z elektrody beda nim zachwycone

 

[Budzik]

dlatego teraz kupuje sie GDN 14 SCX

Myślałem, że po ARN będzie progres a nie regressssssssss

 

[Pawel S.]

Myślałem, że po ARN będzie progres a nie regressssssssss

zapotrzebowanie na tanie glosniki jest i bedzie zawsze
a STX przynajmniej lepiej gra na srednicy nadal brakuje mu tej lekkosci np tonsili ale da sie juz tego sluchac

 

[Profesjonalista]

Potwierdzam że alphard radzi siebie na basie całkiem ok. ale średnica jest po prostu kiepska i są nawet tańsze głośniki które w tym pasmie znacznie lepiej sobie radzą. Do dwudrożnej kolumny ciężko coś z alpharda wybrać. Mój super tani faworyt HW650 8ohm świetnie pracuje bo nie ukrywa dźwięków, jest bardzo wdzięczy ale też nie ma tłumienia na membranie i jest dość agresywny, co ja akurat lubię. Przyznaje że z biegiem lat coraz bardziej meczy mnie monitorowe , skrupulatne brzmienie i akceptuje zmulonego scan speak'a, vfię itp. Jednak znajomy co ma B&W nautilus 805 ze starej serii(aluminiowy tweeter) twierdzi że HW 650 jest lepszy od jego głośnika nisko-średnio tonowego bo on lubi dużo słyszeć z dynamiką.

 

[BioCannabis]

Nie na temat...

Mój super tani faworyt HW650 8ohm świetnie pracuje bo nie ukrywa dźwięków, jest bardzo wdzięczy ale też nie ma tłumienia na membranie i jest dość agresywny, co ja akurat lubię. Masz jakieś pomiary tego głośnika? Może taki pomysł wydaje się być debilny, ale jakiś szatan mnie kusi żeby na próbę je podmienić z Vifą M17WG w kolumnach aktywnych, ale muszę mieć jakiś punkt odniesienia do dostrojenia zwrotki.

 

[Yoshi_80]

Nie na temat...

No to jak już jesteśmy przy low endzie to myślę, że lepszy od alpharda byłby ten sony z allegro http://allegro.pl/kewlarowy-sony-130mm-hi-end-100watt-s-cena-07-i1461159257.html . Dlaczego tak myślę? Bo sam mam głośniki sony, co prawda inne ale co mogę o nich powiedzieć to po pierwsze wysoka skuteczność, powtarzalne niezłe parametry i wytrzymałość. A po trzecie ten soniak z allegro po membranie przypomina mi tonsila . Do tego jest prawie połowę tańszy od alpharda

 

[Pawel S.]

Nie na temat...

No to jak już jesteśmy przy low endzie to myślę, że lepszy od alpharda byłby ten sony z allegro http://allegro.pl/kewlarowy-sony-130...461159257.html . mam te glosniki i jak zamowie plyty bede robil pomiary razem z missionem ale ostrzegam ze to zadna rewelacja