Kurde muszę wreszcie wybrać się na odsłuch...ogólnie to szacun :thumbsup:
Podążaj za instrukcjami wyświetlonymi na poniższym wideo, aby zainstalować aplikację internetową na Twoim urządzeniu.
Uwaga: Ta opcja może nie być dostępna w niektórych przeglądarkach internetowych.
wykończenie - Całość oklejona jest fornirem heban naturalny. Fornir pokryty jest wieloma warstwami chemi lakierniczej izolant/poliester/poliuretan z międzyszlifami i polerką. Wizualnie taki rodzaj pokrycia wyglądem przypomina fornir zatopiony w szkle. Niestety nie potrafię tego oddać na zdjęciach.
Bez urazy bingan't ale odnoszę wrażenie, że masz długofalowy plan, który od jakiegoś czasu realizujesz i za moment otworzysz firmę oferującą kolumny DIY, a posty na tym forum służą jedynie stworzeniu dobrego punktu startu dla działalności gospodarczej.
Wbrew temu co tu piszecie wcale nie trzeba mieć rozdmuchanego parku maszynowego, większość stolarzy poradzi sobie z "pokrzywioną" bryłą i to w sposób powtarzalny. Kropke nad "i" stawia lakiernik, swoją drogą ciekaw jestem ile lakiernik położył warstw poliestru, a ile lakieru.
to kwestia gustu a nie zdjęć (choć tego zapewne też jakiś %) autorski projekt i tyle, zresztą ode mnie chwała mu za to, bo wreszcie coś niespotykanego...Byc moze to kwestia zdjec, ale mi wydaja sie jakies pokraczne, ani to awangarda, ani faktyczna estetyka, taki troche przerost formy nad trescia.
Nawet nie wiadomo, czy skrzynek nie wykonał profesjonalny zakład (?)....
Jedno zaprzecza drugiemu......widać, że masz wyczucie estetyki i potrafisz dobrać kształty, kolory, materiały i dobrze to zgrać w jedną całość, ale mam wątpliwości
to kwestia gustu a nie zdjęć (choć tego zapewne też jakiś %) autorski projekt i tyle, zresztą ode mnie chwała mu za to, bo wreszcie coś niespotykanego...
RpLand napisał:Nawet nie wiadomo, czy skrzynek nie wykonał profesjonalny zakład (?)....
RpLand napisał:...widać, że masz wyczucie estetyki i potrafisz dobrać kształty, kolory, materiały i dobrze to zgrać w jedną całość, ale mam wątpliwości
Wbrew pozorom to bardzo logiczne, gdyż oba stwierdzenia się nie wykluczają, ponieważ projekt to jedno, a wykonanie to drugie, prawda?Jedno zaprzecza drugiemu...
Nie wnikam w dochody, a w ewentualne metody i technologię.Oczywiscie malo mnie tam obchodzi, czy Bingant chce na tym kase kosic czy nie. Ma niewatpliwie reke do budowania i nikt mu tego nie odmowi , a to ze trzeba miec niezle zaplecze zeby wykonac takie kolumny to chyba zadna tajemnica... Pilka reczna i lakierem z pedzla niczego sie nie wyczaruje.
Również życzę powodzenia, bo to nie jest łatwy kawałek chleba.Po co miał by zakładać firmę i oddawać połowę zysków urzędnikom, bez tego z pewnością ma wielu chętnych na zrobienie obudów. Nawet jak by tą firmę zakładał to ja życzę powodzenia w biznesie.
To akurat jest kwestia gustu.Postawiłbym sobie takie cacka w pokoju nawet gdyby głośniki były atrapami, bo design jak dla mnie powala na ziemie i kopie leżącego
"Jego piaskownica, jego zabawki" ale powiedz mi czego można się z tego tematu nauczyć? Fotografii?Co do postu RpLand,mnie jakoś nie obchodzi w jakim celu Bingant zrobił te kolumny
No ale ja mu się nie dziwie zrobił przecież (z tego co ja widziałem) 3 pary BARDZO ładnych kolumn na przetwornikach STX`a i wcale bym się też nie zdziwił gdyby okazało się że sprzedał je i zarobił kwotę którą przeznaczył na te SS`y (i pewnie jeszcze mu zostało) (a i to że przeskoczył półkę czy tam ile jakościowo wyżej, tez mnie wcale nie dziwi) Myślę że po prostu zarobił sobie na nie wcześniejszymi (technicznie low-endowymi [no może nie licząc AWX`ów ;P] ) konstrukcjami. A no i tu masz Pogromco 100% rację... | ![]() |
powiedz mi czego można się z tego tematu nauczyć? fotografii?
Mój post nie ma na celu nikogo obrażać, czy ujmować widocznych walorów ale wszyscy chwalą konstrukcje bingant'a, a ja jestem ciekaw jak są robione (technologia, materiały?)
No, w sumie masz prawdę.
To że nie pokazał lub chociaż opisał jak je zrobił no to przyznaje iż to jest defekt biorąc pod uwagę to na jakim forum projekt się znajduje (tj. DIY!) Ale za to w kilku % to rozumiem, gdyż zaraz być może by się zaczęło to o czym marian nie napisał.... A co jeśli zrobił wszystko z płyty wiórowej i to jeszcze z jakiś starych mebli ? zaraz było by gadanie np. że "taka konstrukcja! na takich przetwornikach! a kolumny z jakiegoś starego wióra..." i najlepiej niech tek ktos doda wtedy jeszcze do tego - " to trzeba było wziąć trochę tańsze głośniki zaoszczędzając na porządny mdf!" itp. bezsensowne gadanie (podałem tylko taki przykład!) Podejrzewam że tak by właśnie było... a przecież co z tego jak ktoś coś zrobił i z czego? Skoro liczy się przecież jedynie efekt końcowy! (przynajmniej ja tak uważam. Ja wychodzę z takiego założenia że nawet bata z g....na można ulepić... - jeżeli przyniesie to pożądany efekt końcowy! ![]() | ![]() |
Ja tu widze poza checia stworzenia czegos nowego przede wszystkim mozliwosci finansowe jakimi dysponuje nasz kolega. Nie jeden z nas zrobilby cos rownie fajnego ale z braku mozliwosci robi to co robi. Trzeba mierzyc sily na zamiary. Gdybym ja mial mozliwosci to zrobilbym np klony nautilusow, ale ze nie mam to robie proste rzeczy.
Przecież "stary wiór" ma swoje niepodważalne zalety, jest już wygrzany i wibracyjnie ustabilizowany w przeciwieństwie do nowego MDF/HDF ![]() | ![]() |