• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Jakie nutki aktualnie goszczą w waszych umysłach?

http://www.youtube.com/watch?v=jo1cyl0QbWo
wokal
niebanalne instrumenty
nie nudzi sie:)

---------- Post dodany o 13:32 ---------- Poprzedni post o 13:25 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=Bdn3FNBG9y0
bajka w czystej postaci dla wymagających od polskiego rynku czegos wiecej
czesław niszczy konkurencje w zarodku....

---------- Post dodany o 13:33 ---------- Poprzedni post o 13:32 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=rj-os8Xavr8
tutaj popis ''NERGALA'' który spiewa o miłości w połowie piosenki:)
 
http://www.youtube.com/watch?v=pgUfCGgqS9E&feature=related
to też ma dusze:http://www.youtube.com/watch?v=Q7nVS0FAvKk

swietna kapela i ich płyta:) powiew czegoś nowego na naszymi smętnym nudnym rynku, ciezko uwierzyc ze to polacy.... i teraz UWAGA UWAGA koles który to spiewa jest byłym wokalistą Just5 i co zatkało??:)
w jakiejs fajnej wersji te wszytkie instrumenty mogą ładnie namieszac na dobrych głosnikach taki nu metal lekki.

---------- Post dodany o 21:26 ---------- Poprzedni post o 21:17 ----------

a wogóle ta cała Caro emerald pomijając jej A night like this które w kazdej kawiarence grają ma takie wersje studyjne i live swoich utworów ze sie w pale mi nie mieści.......zreszta jak diana krall
 
No Mournful Congregation mocne. Ten kawałek, który podsunąłeś - polecam też posłuchać pierwszej części bo bardzo fajnie brzmi - to "zawodzenie" na gitarach na samym początku... mmmm... W ogóle cała płyta jest ciekawa i mocno klimatyczna. Nie wiem jak ich poprzednie wydania bo nie słuchałem (tylko pojedyncze kawałki).

Podobnie mroczny, ale trochę bardziej "agresywny", jest Evoken - polecam.

raven, kojarzysz jakieś ciekawe polskie kapele grające w tym, lub podobnym gatunku?
 
dabyl napisał:
polecam też posłuchać pierwszej części bo bardzo fajnie brzmi - to "zawodzenie" na gitarach na samym początku... mmmm..
Kliknij, aby rozszerzyć...
Na płycie to jeden ponad 17 minutowy kawałek jest :)
dabyl napisał:
Nie wiem jak ich poprzednie wydania bo nie słuchałem (tylko pojedyncze kawałki).
Kliknij, aby rozszerzyć...
The Monad of Creation (ponad 20min :)
http://www.youtube.com/watch?v=QQsOPDdm-8k
dabyl napisał:
Podobnie mroczny, ale trochę bardziej "agresywny", jest Evoken - polecam.
Kliknij, aby rozszerzyć...
Ja też:
In Pestilence, Burning
http://www.youtube.com/watch?v=_QMBr5xYR_U&feature=related

Nortt - Død Og Borte (nie będę wklejał więcej komu podejdzie to sobie znajdzie. Polecam :) )
http://www.youtube.com/watch?v=baMt3siXcD8&feature=related

No i żeby nikt w depresyje nie podpadł :) to coś na wesoło.
Ensiferum - Token Of Time
http://www.youtube.com/watch?v=dkhWNwi3T8s&feature=related

dabyl napisał:
raven, kojarzysz jakieś ciekawe polskie kapele grające w tym, lub podobnym gatunku?
Kliknij, aby rozszerzyć...
Niestety nie, a może na szczęście nie po przesłuchaniu tego co wkleił kat01.
 
raven1985 napisał:
Na płycie to jeden ponad 17 minutowy kawałek jest
Kliknij, aby rozszerzyć...

No ja wiem, że to jeden kawałek, chodziło mi o to, że na jutubie jest on podzielony na dwie części. Kilkunastominutowe kawałki to w doom'ie standard. Pomału grają to i piosenka się wydłuża :P Pierwsza część White Cold Wrath... brzmi zupełnie inaczej niż to, co wkleiłeś, całkowicie inny klimat - to w właściwie też standard w doom'ie :)
The Monad of Creation - fajne, fajne. Mobilizuje mnie to do zapoznania się z niepoznaną częścią twórczości kapeli.

Posłuchałbym tego na żywo - niestety jest to tak niszowe, że nawet nie wiem czy te kapele grają jakieś koncerty. No, w Skandynawii i na Islandii to pewnie na "dniach miasta" grają :) ale w Polsce to chyba tylko w jakichś "spędach barowych" można tego posłuchać. Swego czasu istniała w Wadowicach knajpa (Wadowice to małe miasteczko i sensowne bary można na palcach jednej ręki policzyć) "w tym klimacie". Nazywała się Retro, później przemianowana na na Wehikuł Czasu (w skrócie WC) - ale i tak chodziło się dalej do Retro... No nie ważne, chodzi o to, że tam czasem grały tego typu kapele ale była to głównie jakaś "młodociana twórczość lokalna" i po trzech kawałkach dochodziłem do wniosku, że czegoś w tym brakuje... Stąd moje pytanie o polskie (ale sensowniejsze) kapele siedzące w tym gatunku.

raven1985 napisał:
Niestety nie, a może na szczęście nie po przesłuchaniu tego co wkleił kat01.
Kliknij, aby rozszerzyć...

brrrrr... :mellow:

---------- Post dodany o 22:05 ---------- Poprzedni post o 21:59 ----------

PS: niestety nie zobaczę już na żywo moich trzech "fejwrit" kapel - czyli Morgion, Saturnus i Asunder - z prozaicznej przyczyny... już nie istnieją...

Na szczęście coś tam "działającego" mam jeszcze w zanadrzu ;)
 
dabyl napisał:
Posłuchałbym tego na żywo
Kliknij, aby rozszerzyć...
Ja też :)
dabyl napisał:
No nie ważne, chodzi o to, że tam czasem grały tego typu kapele ale była to głównie jakaś "młodociana twórczość lokalna"
Kliknij, aby rozszerzyć...
No czasami coś można zobaczyć ale to właśnie młodociane rzępolenie jest.
dabyl napisał:
PS: niestety nie zobaczę już na żywo moich trzech "fejwrit" kapel - czyli Morgion, Saturnus i Asunder - z prozaicznej przyczyny... już nie istnieją...
Kliknij, aby rozszerzyć...
doom-we kapele "szybko zaczynają i równie szybko kończą" ale im się nie dziwię. Jak są jacyś weterani dłużej działający to wystarczy spojrzeć na skład początkowy i końcowy i się okazuje że jedyne co z kapeli zostało to nazwa :) Często są to też projekty 1-2osobowe.
 
Funeral - utwór Taarene z płyty Tragedies.
Ten kawałek jest niesamowity, słucham go już chyba czwarty raz dzisiaj. W połowie utworu jest wyciszenie - po ostrym growlu wchodzi gitara akustyczna i delikatny śpiew kobiety - coś niesamowitego... po tym wszystkim, wracają niskie gitary elektryczne, genialna perkusja i ponownie ten delikatny śpiew... wszystko rozleniwione, rozciągnięte, melancholijne i lamentujące... i trwa, i trwa... w zakończeniu dająca nadzieję, choć nadal lamentująca, mocna gitara...
Posłuchajcie sami
http://www.youtube.com/watch?v=1cbAOraF7eQ&feature=related
(choć ta "kopia" jakościowo taka sobie...)
 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra