mam pewien problem ze sprzedajacym i nie wiem czy sa jakies mozliwosci dochodzenia swojego jakas inna droga niz mailowanie ze sprzedajacym, mianowicie wylicytowalem x przedmiotow za 1 dolara, w kazdej aukcji byla podana przesylka w wysokosci 7 dolarow, poprosilem o wysylke w jednej paczce i ku mojemu zdziwieniu sprzedajacy mimo wysylki w jednej paczce chce abym zaplacil za wysylke x*7 dolarow, przedmioty sa male i lekkie wiec wysylka ich wyniosla by max dwa razy tyle co jednego, jest jakas "odgorna" droga wyegzekwowania od sprzedajacego wysylki po niezawyzonych kosztach? cos jak na allegro np spory? jako uzasadnienie czemu tak drogo podal, ze wylicytowalem przedmioty zbyt tanio i nie bedzie mu sie oplacac jak zaplace za wysylke tyle ile kosztuje normalnie, pozniej sie tlumaczyl ze wysylka do Polski jest o wiele drozsza niz do innych krajow