• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Budowa przetwornicy Irka.

A ile razy pisałem Ci w tym temacie już, że w filtrach zasilaczy impulsowych powinno się stosować na 105* kondensatory :|? To są właśnie LOW ESR lub (rzadziej) LOW IMP. Przy tak małej pojemności, na pewno to one są problemem. To tak jakbyś miał z kondensatorami w szeregu dany rezystor.
 
Pytanie tyczyło się raczej tego czy są one niezbędne i czy to one powodują ten problem.

Raczej nie. Stosując zwykłe będziesz miał tylko znacznie większe tętnienia, będą się mocniej grzać i szybko padną.

---------- Post dodany o 21:54 ---------- Poprzedni post o 21:51 ----------

Pomiary na wyjściu głośnikowym: Prąd 3,21A Napięcie 17V. Sygnał sinus 1kHz. Dalej nie mogłem bo źródło dźwięku nie było w stanie w pełni wysterować wzmacniacza. Przy słuchaniu muzyki mogę zwiększyć głośność na tyle aby na wyjściu było nieco ponad 20V.

Ale pomiary miernikiem zwykłym są kompletnie bez sensu ! Potzrzebny jest Ci miernik mierzący RMS albo lepiej oscyloskop.
 
W takim razie to już nie wiem co z tymi kondensatorami.
Jedna osoba pisze, że to ich wina... druga, że nie.
Jest to zwykłe badziewie 2200uF / 100V z takim dziwnym logiem "H" lub "N"
Gdzie dostanę 2200uF/63V LOW ESR w rozsądnej cenie? Tzn nie 10zł /szt
 
Ostatnia edycja:
Dołóż na jak najkrótszych i grubych przewodach jakieś kondensatory w filtrze i zobaczysz, czy przy takim samym, czy przy większym wysterowaniu będzie się wyłączał. Wypadałby również ten filtrujący zasilanie przetwornicy zwiększyć. Najlepiej gdyby miał min 10mF, bo kable idące z aku też przecież mają opór!
A o takich pomiarach i oscyloskopie też wspominałem.
 
Myślę, że wyłącza Ci się gdyż pracuje tylko jedna para. daj sygnał 50-1000Hz i pomierz napięcie na opornikach źródłowych a do tego nakładają Ci się impulsy z przetwornicy i pewnie dlatego odzywa się zabezpieczenie wzmacniacza. Bez parowania tranzystorów nie da się.
 
Zaznaczam, że w uniampie siedziały Panasonic'i 10mF i efekt był ten sam, wyłączał się...
Pokombinuję, pomierzę i dam znać.
 
Nie wymagam za dużo.
Gra to dosyć cicho.
Wzmacniacz wyłącza się gdy napięcie zasilania jest <40V tzn np spada do +/-38V i cisza...
Rośnie w momencie kiedy wzmacniacz jest wyłączony i jak znowu spadnie to cisza itd.
Podejrzewałbym badziewnie nawinięte trafo ale nawijałem je jeszcze raz i starałem się jak najlepiej.
Być może któraś z żył nie naciągnęła się dobrze i izolując trafo po prostu ją docisnąłem luźną.
Tych żył na pierwotnym było łącznie 96 sztuk więc jest ryzyko złego nawinięcia.

1. Może nawinę na innym trafie drutem 0,8mm^2 i sprawdzę?
2. Co daje podniesienie częstotliwości kluczowania?
 
Ostatnia edycja:
1. Jak masz jakieś wolne trafo od ATX'a (zasilacza od PC) to nawiń tym drutem o przekroju 0,8mm2 i zobacz co będzie. Najlepiej załatw sobie z jakiegoś serwisu komputerowego uszkodzony zasilacz i napisz jaki tam jest rdzeń (podejżewam że EI33, EI35 albo ERL35). Wtedy policzymy ci ilość zwoi i drutów.
2. Podniesienie częstotliwości na pewno zwiększy częstotliwość kluczowania, straty w przełączaniu (więcej mocy w powietrze), efekt naskórkowości i zmniejszy konieczną ilość zwoi w uzwojeniu pierwotnym (ale dopiero przy dużych zmianach częstotliwości, np o 10kHz).
 
Zasilaczy mam pod dostatkiem akurat.
4 sztuki to mam na 100% w tym jeden Fortron 400W. On ma takie wysokie trafo.
Jak będzie widniej to podam wymiary.
 
Na rdzeniu powinny być jakieś oznaczenia. Jak ma 400W i wysokie trafo to zapewne jest to ERL35.
 
Trafo z Fortrona 400W:
Kod:
SPI 8TG00171 4 P
HI-POT 0641 GP
DASH 2 B-5

Wymiary to ok 3cm x 4cm x 1cm.
 
Ostatnia edycja:
To jest jakiś rdzeń zbliżony do ERL35. Nawiń jakieś 4 zwoje na pierwotnym. Jako wtórne nawiń 17 zwoi. Trafo nawiń na moc około 150W (chyba że wejdzie Ci więcej druta).

Nawijasz drutem o przekroju 0,8mm2. Na pierwotnym popłynie w każdym uzwojeniu max 11A więc potrzebujesz przekroju 2,2mm2. Nawijaj 3 druty na raz w każdym uzwojeniu. Przy napięciu 12V wyciśniesz z tego nawet 200W.

Jako wtórne nawiń każde uzwojenie jednym drutem.

---------- Post dodany o 19:22 ---------- Poprzedni post o 19:20 ----------

Częstotliwość kluczowania ustaw na 40kHz bo na tyle liczyłem ilość zwoi.

---------- Post dodany o 06:01 ---------- Poprzedni post o 19:22 ----------

EDIT :
Zapomniałem o efekcie naskórkowości. Aby w miarę optymalnie wykorzystać dostępny przekrój drutu to musisz zmniejszyć częstotliwość kluczowania do 30kHz. Wtedy nawijasz 5 zwoi na pierwotnym i 21 na wtórnym.
 
Kazdy temat o przetwornicach konczy sie tak samo. Duzo gadania a nikomu nie chce sie wziasc za pozadna robote.
Od lat dostaje maile od ludzi co nie odrozniaja pradu od napiecia ale pytaja jak ulepszyc moja przetworke bo by chcieli osiagnac 400 a nawet 1000W :)
 
Rdzeń okazał się być pęknięty niestety.
Czekam teraz na kondensatory low esr na 105 stopni.
Dolutowanie 8 sztuk 220uF pomogło bo są troszkę mniejsze spadki napięcia i liczę, że ich wymiana poprawi sytuację.
Swoją drogą ciekawe Irku, że na krytykę masz ochotę i czas a na jakąś radę już nie :)
 
Ostatnia edycja:
Moze dlatego ze ja sam do wszystkiego dochodzilem i jak ktos liczy tylko na innych nie wnoszac nic od siebie to nie ma sensu tracic czasu.
Widzisz tylko to co pisze na forum a to ze mam kilka tysiecy maili na skrzynce na forach i ponad 10tys na maili to juz tego nie widzisz.
Dzieki doswiadczeniu widze czy ktos ma chec czy tylko slomiany zapal.

A sprawa jest bardzo prosta. Najpierw skonstruowalem zasilacz stabilizowany regulowany 10-15V 20-30A (opisany w edw) dzieki niemu moglem skonstruowac przetwornice o mocy ok 200W. Co trwalo duzo dluzej niz wam sie wydaje. Bo ja nawijalem wiele traf zeby sprawdzic ktore rozwiazanie bedzie najlepsze. Nie bylo sensu nikogo o to pytac bo nikt tak nie podchodzi do zagadnienia wszyscy sypia tylko teoria. A najbardzij boja sie nieznaczacego efektu naskorkowego pzrepluwu pradu..
Zasilacz 50-100A w planach od wielu lat i dopiero jak go bede mial to bede mogl sie wziasc za przetwornice duzej mocy. Wiec jak ktos ma tylko chce bez amaratury i wiedzy to przykro mi ale nie mam w czym pomoc.
 
Ostatnia edycja:
Nie na temat...
Pewnie ze widzialem, nie jednego maila z Qwetem wymienilismy. Pozniej zaproponowalem mu dalsze prace nad przetwornica prostrza i o wiekszej mocy. Ja zapewnialem wszelkie materialy on mial sie tylko ''bawic''. Ale zrobil ta przetworke i dal sobie spokuj, doszedl do tego samego wniosku co i ja, ze nie warto.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Powrót
Góra